Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Łukasz Kret - Krosno 2014
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=4&t=4711
Strona 15 z 17

Autor:  paragraf [ 23 lip 2012, o 20:34 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

ale jego kevlar :roll:
rozumiem, że pewnie nie był przez Panią Prezes przewidywany na jakikolwiek mecz w sezonie, ale są granice. Z Wrocławiem walczymy o bonus, więc mimo wszystko Łukasz, Poraz kolejny Marco kiepsko, czy ktoś jednak uważa z Was, że będzie z niego dobry zawodnik?

Autor:  DMN [ 23 lip 2012, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

paragraf napisał(a):
rozumiem, że pewnie nie był przez Panią Prezes przewidywany na jakikolwiek mecz w sezonie, ale są granice.
Może wyjaśnię sens tej logiki. W tamtym roku Kret miał motor, kewlar i pewne miejsce w składzie. Mimo tego komfortu nie rozwinął się NIC, a na 16 spotkań zawiódł 16 razy. Więc w tym roku sam musi udowodnić, że coś mu się należy. Dobrą jazdą, znalezieniem sponsora, inicjatywą szukania sobie startów itd. Jazda na poziomie hobbysty na czyjś rachunek nie może trwać wiecznie.

Autor:  karolcia [ 30 lip 2012, o 03:14 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

jak na razie zbiera same brawa, zadanie wykonane :)

Autor:  patryk 0493 [ 30 lip 2012, o 03:19 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

starty to ten gościu poprawił tak bardzo, że jeżeli nie jego sylwetka to bym nie wiedział co to za zawodnik. dziś powalczył na trasie i na tym trudnym do wyprzedzania torze próbował różnych ścieżek. Brawa konkretne dziś zebrał. Należały mu się :piwo:

Autor:  pasterz2004 [ 30 lip 2012, o 15:54 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Gdyby krecik zaczynał dzisiaj nie mial by problemu z miejscem w skladzie gorzej że zaczął kiedy siedział tu wspaniały nie rozwijający się Dawid L. który z każdym sezonem sie cofał ale jezdzic musiał bo był lepszy od kreta a co by było gdyby kret jezdził regularnie ... ?

Autor:  micson [ 30 lip 2012, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

...prawdopodobnie byłby najmłodszym triumfatorem GP w historii :lol:

Autor:  Jasiek [ 31 lip 2012, o 00:27 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

A tak to zostal najmlodszym w historii mistrzem Krakowa. :lol:

Autor:  Normalny [ 31 lip 2012, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Przeciez on nie panuje nad motocyklem .

Autor:  eksbrand [ 1 sie 2012, o 13:20 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Czytam, i nie moge uwierzyc w to co niektorzy tutaj pisza.. Od poczatku swojej jazdy w marmie Lukasz byl traktowany jak jakis inny. Jak lampart dostawal kase na sprzet to Kret musial lozyc na graty ze swojej kieszeni. Dawid mial przygotowane silniki od tunerow, Kret musial jezdzic na jakichs pierwszych gm'ach po kuciapie. Kolo lamparta latali wszyscy, chuchali na niego, wszystko mial przygotowane. Stado doradcow kierowalo jego rozwojem.. Krecik natomiast zostawiony byl sam sobie. Zero pomocy. Nieraz prosil chlopkow na treningu, zeby mu cos pomogli, pokazali jak ustawic cokolwiek w sprzecie to tylko Baran sie fatygowal i probowal mu cos pomoc.. Niedawno na jakiejs lidze w czestochowie kretowi ustawiano motor. Sledz z Piela to robil. Pomylili sie o 2 zeby na tylnej zebatce w efekcie czego kret wykrecil bardzo dobry wynik wozac samego sowke.. Co to oznacza? Chyba nie musze wyjasniac. Tak sie wlasnie traktuje swoich w tym klubie..

A teraz najlepsze:
lampart w tarnowie ma 5000pln za punkt
kuciapa w rzeszowie pewnie ze 3000 albo i wiecej
KRET W RZESZOWIE MA 70PLN ZA PUNKT! Wyobrazacie to sobie? To jest porownywalne do zlego traktowania pracownikow biedronki swego czasu.. Tak, Lukasz w niedziele zarobil 210 zl a w tydzien temu 280.. Nie wiem jak on za to kupi dobry gaznik warty 4000pln, sprzeglo warte 3500 nie wspominajac o oponach ktore sa po ok 200pln sztuka a na mecz potrzeba ich az 3szt.. W krosnie placono mu 400pln za punkt
I jak on ma miec motywacje do dalszej pracy skoro traktuje sie go jak szmate i blokuje nie puszczajac go nawet do 1 ligi?

Autor:  DKW-500 [ 1 sie 2012, o 13:30 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

To fakt - rozmawiałem kiedyś z Rysiem Pielą na temat "Krecika" - opowiadał m. in. że nie miał On w życiu nowej części w swoim motocyklu. Zawsze wybierał/przebierał to co Lampart z Kuciapą wyrzucili i przychodził z prośbą do Pieli by coś z tego sklecił....

Autor:  NoBi [ 1 sie 2012, o 13:46 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

eksbrand zgadza sie ale Krecik jest na kontrakcie amatorskim wiec on np o oponę martwić się nie musi. Zresztą nie wszystko wiesz wiec nie oburzaj się nie potrzebnie! . Pozdrawiam!

Autor:  Ritchie [ 1 sie 2012, o 19:48 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Nie rozrozniacie podstawowych rzeczy - Lampart, czy Kuciapa ma kontrakt zawodowy, czyli dostaje kase na przygotowanie plus przyzwoita kase za punkt. Klubu nie interesuje na czym jezdza i gdzie motocykle przygotowuja. Kret ma motocykl z klubu przygotowywany przez klubowego mechanika i stad ta roznica. I nie ma co sie oburzac, bo przelicz punkty Kreta zdobyte w zeszlym sezonie, przemnoz je razy 5000 zl i zastanow sie, czy za te pieniadze Kret bylby w stanie kupic silniki, remontowac je, utrzymac team i jezdzic na zawody. Kret ma 20 lat, jest slabiutki i w przyszlym roku konczy kariere. Nikomu nic sie nie nalezy i tylko dzieki mizerii rzeszowskiej mysli szkoleniowej Kret wystapil w lidze, bo w kazdym innym klubie e-ligowym nie mialby szans na jazde ;)

Autor:  FIS [ 1 sie 2012, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Cytuj:
bo w kazdym innym klubie e-ligowym nie mialby szans na jazde

skad wiesz ?
a moze wlasnie w innym klubie na normalnym motorze , wsparciu , czestych treningach i tym wszystkim czego nie ma w " profesionalnym klubie " byl by z niego zuzlowiec

Autor:  Ritchie [ 2 sie 2012, o 00:28 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

W kazdym normalnym klubie jest selekcja przy zapisach i zajeciach w ramach szkolki, a pozniej rywalizacja wsrod juniorow z licencja - u nas Kret od 16 roku zycia nie zaprezentowal niczego (szczyt osiagniec to IMK, czyli Indywidualne Mistrzostwo Krakowa), a pozniej w wieku lat 19 mial miejsce z urzedu przy Lamparcie, bo nie bylo nikogo innego. W momencie pojawienia sie rownie slabych juniorow w postaci Gaschki i Michalskiego, Kret wzial sie do roboty i zrobil wiecej przez te kilka miesiecy, niz to co robil do tej pory przez 3 lata. Nie chce wnikac, czy Kret mialby szanse gdzies indziej, czy by jej nie mial - poki co wyglada to slabo i niech wyniki zweryfikuja jego przydatnosc - w finale SK 2012 w Rzeszowie zabraklo jakiegokolwiek wychowanka MPGE Rzeszow ;)

Autor:  eksbrand [ 2 sie 2012, o 01:40 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Jesli od poczatku traktowano by go na rowni z innymi talentami typu lampart zwrot w dobrym kierunku bylby o 180°.. Za adamczaka w tym roku sie wzieli, przepracowal zime, ktos zainwestowal w sprzet i efekty widac. Kozak na pierwszoligowe tory, solidny junior na ekstralipe. Szkoda ze konczy juz juniorke. Wierze w niego rownie mocno jak w Kreta. No ale wiem ze jestem jednym z wyjatkow. Przeciez lepiej wysmiac chlopa(lukasza) i zmieszac z blotem. Bo mu sie nalezy, przeciez to jego wina ze wszystko pakowano w lamparta czy innych napieraczy. Wystarczylo dac kretowi to co dostal kiszka i byloby duzo lepiej niz jest obecnie od kilku dni/tygodni

Autor:  Boo [ 2 sie 2012, o 03:23 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

moze podam jeden bardzo wazny aspekt jaki przekazal mi moj kolega z jednej firmy ktora cos lozy na zuzel ( nazwy wymienial nie bede ale takiej od zwirow ;)))) dlaczego tak sie dzieje. otoz mowil mi ze wsrod tych mniejszych sponsorow nie ma chetnych zeby zasponsorowac rzeszowskich juniorow poniewaz nie widac zadnego zawodnika ktory rokuje cokolwiek na przyszlosc. a kaske moga tez wylozyc dosc ciekawa. nikt nie chce poprostu wyrzucic jej w bloto bo im przeciez nikt nie zwroci. pokazywal mi min zdjecia z nazimka z 2006 roku i pytal sie czy poznaje takiego chlopaczka w okularach.. otoz to byl kret i mowil mi ze w szkolce jest wlasnie od wtedy natomiast 4 lata pozniej sam dziwil sie dlaczego ten sam gosc juz z licencja nie potrafil dobrze jezdzic na motorze co te podstawy powinien wyniesc ze szkolki. powiedzcie mi kto z was by go zasponsorowal majac na uwadze takie fakty ? to tak jak sponsorowac czyjes zainteresowania nie majac z tego nic poza satysfakcja. pozniej wrzucil mi zdjecia z 2007 i pokazal lamparta ktory na poczatku nie mial nawet swojego kevlaru tylko smigal w dwuczesciowym kombinezonie crossowym,. tez sie na poczatku nim pies z kulawa noga nie interesowal. finansowo pomagal ojciec. ale dopiero jak sie pokazal w polowie sezonu i robil postepy to zaczelo sie zainteresowanie ze strony sponsorow.... dlatego nie gadajcie ze to ze tamto ze kret nie ma sprzetu czy cos. zrozumcie ze wszystko jest na poczatku w rekach zawodnikow jak robia postepy to znajdzie sie zainteresowanie a jak przez kilka lat nie notuje sie zadnego progresu to wiadomo jak sie konczy. najlatwiej jest mowic dajmy temu tyle a temu tyle jak sie wydaje nie swoja kase ;) ktos musi za to zaplacic a talent ma niekazdy i raczej to jest nadrzednym powodem jego poziomu. pokazcie mi zawodnika mlodziezowego z rzeszowa ktory jest wart obecnie inwestycji/ niestety ale np kret zrobil jakis maly postep wzgledem roku zeszlego ale dalej widzialem ze na przyklad techniki nie poprwail nic. dalej wchodzi w luk z klata na kierownicy i lewa noga prawie przed przednim kolem. z ta technika ciezko mu bedzie gdziekolwiek poza rzeszowem w lidze o punkty

Autor:  Normalny [ 2 sie 2012, o 10:57 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Mowi sie ze 70% dzisiejszego zuzla to sprzet w przypadku Kreta nie pomogly by tutaj motory od Nickiego Pedersena bo jezeli jemu ciezko jest okielznac klubowego osiolka to co dopiero by bylo jakby siadł na konkretny sprzet ?

Autor:  Honoratka [ 3 sie 2012, o 01:36 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/30181 ... ga-kretowi :lol:

Autor:  navigator [ 3 sie 2012, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Honoratka :arrow: no i co ? :młotek:
Niech się chłopak rozwija - może u schyłku kariery młodzieżowca jeszcze błyśnie :roll:

Autor:  Biszkopt [ 3 sie 2012, o 14:05 ]
Tytuł:  Re: Łukasz Kret - Rzeszów 2012

Łukasz niesety jest słabszy choćby od Mateusza Szostka i kariera jego zakończy się za rok.

Natomiast dwie rzeczy niewątpliwie poprawił w porównaniu do zeszłego sezonu:
- starty
- walka w kontakcie ( rok temu i wcześniej jezdzil asekuracyjnie bał się pierwszego łuku odpuszczał, na dystansie ciężko było o mijanki z jego strony. A teraz walczy, gryzie rywali na ile może i to muszę docenić).

Strona 15 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/