Rafalek i tak pomyka w kevlarze obklejonym Marma

To na pewno z miłości, a poważnie to pięknie okoń dzisiaj pojechał 14 z bonusami to tylko pozazdrościć

Pięknie to go Jędrzejewski objechał w jednym biegu

Jeszcze okaże się, że anulują te czternaście punktów Okonia . Sprawa jest rozwojowa i trafi zapewne do sądu okręgowego w Rzeszowie. Rafałek skarży się, że Marta nie zapłaciła mu za wrzesień i październik, czyli w miesiącach, kiedy Foliowi już nie jeździli. Inna kwestia, że dostał sporą sumkę na przygotowanie do sezonu

Marta mówi:

Potwierdzam, że będziemy się odwoływać od tej decyzji. W kontakcie był zapis w sprawie sumy, jaką Rafał otrzymał na przygotowanie do sezonu 2013. W dokumentów, które nam przedstawił wynika, że za część tej sumy kupił paliwo, a część zainwestował dopiero we wrześniu, czyli już po zakończeniu sezonu 2013. Nie były to małe kwoty, Rafał nie wywiązał się z zapisu w kontrakcie, tak więc na pewno tej sprawy tak nie zostawimy.

No i co z tego, że część zainwestował we wrześniu? Trzeba było od kwietnia wzywać go do zainwestowania całej sumy. Podstawą rozwiązania kontraktu były przeterminowane należności Marty wobec Okonia, bo ktoś w spółce i/lub jakiś prawnik nie dopatrzyli, że na tej podstawie można kontrakt rozwiązać. Przywoływanie po roku, że miał robić po 8 punktów, a robił 2 jest wg mnie bez sensu. I wracam do pytania, po co to wszystko? Odwołanie i cyrki z Okoniem spowodują, że mało kto zdecyduje się na podpisanie tutaj kontraktu na dłużej niż rok. Zabawy te będą miały wymierny przelicznik i każdy rajder podpisujący kontrakt w Rzeszowie będzie sobie doliczał 'ryzyko prawne' ewentualnych zabaw z Martą. A Okonia i tak tutaj nie będzie. Chyba, że Marta liczy na odjęcie punktów GKMowi, ale wydaje mi się, że na tai syf nie pozwolą sobie w PZMot.

Przynajmniej wiadomo czego okoń zaciągał ręczny w jednym z biegów chcąc przepuścić Karpova.
Lepiej wygrać bieg 3:1 niż 2:1

takie oto kwiatki na temat Rafała znalazłem na drugim forum
Okoń kogoś zabił czy zlecił jakiś zamach na Martę?

Po prostu nie dorósł do I ligi, a jego profesjonalizm pozostawia wiele do życzenia... Aczkolwiek z tym profesjonalizmem to trzeba uważać, bo jak jest zbyt profesjonalnie, to też nie dobrze i jest komercja i brakuje pasji... Jest to dla mnie niezrozumiałe... Jakoś tak to szło

Mam nadzieję, że pojawią się tylko jakieś pojedyncze gwizdy, a ogólnie ludzie będą bić brawo - czytając jednak powyższe nastroje, to pewnie się trochę chłop osłucha

http://www.przegladsportowy.pl/komornik ... 12407.html

To był w tej sprawie wyrok sądu wyrok się uprawomocnił czy żużlowe organy mają taką moc, że po ich decyzjach komornicy wchodzą

http://m.przegladsportowy.pl/zuzel/ekst ... 1,984.html

Cyrku ciąg dalszy