Nie miałem szczęścia w typowaniu wyników GP Anglii, ale to dobrze bo nie ma żelaznych faworytów. Jak dla mnie negatywnym bohaterem dzisiejszych zawodów był sędzia i wcale nei chodzi mi o sytuację Golloba. Skandalem można chyba nazwać niewykluczenie Rickardssona z biegu półfinałowego, ja jestem ciekawy co takiego złego zrobił Andreas Jonsson,Rickardssonowi że sędzia g owykluczył. Nie wiem może młody Szwed powinien po trawie pojechać ??, zaznaczam że nie jestem jakimś zaciekłym zwolennikiem Rickardssona ale wkurza mnie jak sędzia ewidentnie go foruje. Co do sytuacji Golloba to według mnie nie musiał go wykluczać, aż tak ostro nie pojechał, z drugiej strony wywoził trochę przeciwnika i tutaj nie krytrukuję aż tak sędziego.
Jeszcze parę słów o torze, wiadomo tzw "sztucznym", jeszcze raz się okazało że nalepszy tego rodzaju tor udaje się zrobić w Cardiff, przy końcówce zaczęły się robic dziury ale generalnie tor był dobrze przygotowany i jakaś walka się pojawiła (walka a nie czychanie tylko i wyłącznie na błąd przeciwnika).
Trzeba też powiedzieć o naszych pozostałych zawodnikach, zarówno Bajerski jak i Protasiewicz zaprezentowlai się całkiem dobrze, moze nie olśniewająco, widać że radzą sobie dość pewnie, to wazne bo np. taki Protaś często w poprzednich latach spalał sie psychicznie.

Do niedawna wszyscy byi przekonani co do tego ze Gollob jest najlepszym zawodnikiem w Polsce.Jednak to co dzis pokazał w Cardiff było parodia....

Słowa uznania należą sie Bajerskiemu i Protasiewiczowi,którzy wykonal swoje minimum planów.
Szkoda ze zaden zawodnik z Polski nie zdołał awansowac do półfinałów..

Przed półfinałami bardzo chciałem zeby zawody wygrał Rune Holta...niestety tak sie nie stał

Gollob z roku na rok jest coraz słabszy. Bajer zaskakuje mnie i to bardzo pozytywnie co turniej,a Protasiewicz wreszcie zaczął jeździć tak jak potrafi i jakie sa jego mozliwosci. Bardzo mnie cieszy powrót do formy Crumpa bo to mój ulubiony zawodnik. Brhel jak widac wozi złomy już nie tylko do nas, ale i do Szwecji (ponoć ostatnio "popisał się" w tamtejszej lidze, tak mówili na regionalnej, ja z tamtejsza liga nie jestem na bierząco) i nawet na GP. Co do wykluczeń to się nie wypowiadam bo nie widziałem, oglądałem tylko urywki na regionalnej, ale niezbyt obszerne (wybrałem turniej półfinałowy K1 w Paryżu, a potem film na HBO, dupa ze mnie nie kibic żuzlowy ).

działacze wielu klubów zastanawiają się czemu na trybunach jest coraz mniej kibiców odpowiedź jest prosta - wielka kiszka a nie żużel - patrzeć jak 4 jakiś frajerów jedzie 4 kółka jak kaczki jeden za drugim JAKA TU PRZYJEMNOŚĆ.
Robie GP w Rzeszowie i gwarantuje że nie zapomnicie tych zawodów do końca życia. Ale władze BSI mają to w dupi....e

ha -gollob znowu porazka na calej linii .Bajerski i Protasiewicz - ukłon niski ,pokazali ,że nie są już chłopcami do bicia .Brhel - chyba lepiej jeździłby na hulajnodze .Sędzia to rzeczywiście nie był najlepszy ,ale cóż ... w GP często o wyniku decydował sędzia .Bardzo dobrze ,że w tym roku nei ma zdecydowanego faworyta do tytułu .Stawka jest przynajmniej wyrównana i nie można być niczego pewnym .

Faktycznie to co pokazał Gollob utwierdza chyba w przekonaniu, że jest już odchodzącą postacią speedwaya. Może jeszcze przez pewien czas będzie jeszcze w stanie w miarę regularnie być w pierwszej "10". Najwyższy czas by jego miejsce zajęli młodzi zawodnicy ( Hampel, Szombierski, Kołodziej czy Kurmański bądź Okoniewski ). Tomek Bajerski pozostawił dobre wrażenie. Protas mógł być już zmęczony. Zastanawiająca jest słabsza postawa Sullivana, lecz każdy może mieć słabszy dzień. Bob musi coś zrobić z tym sprzętem, bo na Gniezno jego punkty są niezbędne ( może mu ktoś sprzętu pożyczy ). Gratulacje dla Pedersena.

katastrofa! szkoda golloba no ale widze ze on jest jusz skonczony! i czy napewno jest on w dlaszym ciagu najlepszym polskim zuzlowcem??? a bajerskiego po ostatnim gp niedocenialem ale to jak pojehal we wczorajszym to jest jednak cos!

Panowie przeczytajcie sobie to http://sport.onet.pl/733488,wiadomosci.html. Oglądałem tylko dwa biego bo byłem na weselu i mi wyłączyli TV (byłem jedyną osobą która sie interesuje żużlem ). Szkoda, że nie widziałem tego upadku, ale skoro sam Pedersen powiedział, że sam sie wywrócił to sędzia popełnił katastrofalny błąd. Szkoda mi Golloba i wkurwia mnie to, że tu wszyscy mieszają Tomka z błotem . Gratulacje dla Pedersena, i fajnie że Rickardsson był 3

Nie rozumiem czego tak narzekacie na Golloba. On zawsze na sztucznych jechal slabo, a tym razem ....

W pierwszym biegu, slaby start i przegral. Ale w tej fazie GP tak sie wszystkie biegi ukladaly.

Drugi bieg Polaka, byl Ok, dopasowal sie i wygral start, maszyna ciagnela. czego mozna chciec juz wiecej od niego????

Trzeci bieg - wykluczenie i eliminacja - jak na to co dzieje sie na pierwszym luku w zawodach o takiej randze, to normalnym jest ze nikt nie odpouszcza. Gollob mial pecha ze trafil na takiego sedziego, inny powtorzyl by w 4tech

Pedersenowi sedzia dal szanse i ja wykorzystal, Golbiemu nie dal ...
Wynik byl marny, ale forma nie byla slaba...

ps.(dopisane). zaczalem tego posta pisac zanim MISIEK wyslal swojego, ciesze sie ze ktos mysli podobnie...

Gratulacje dla Nicky'ego !!!!

Może na finiszu pokonasz Rickardssona?

I to właśnie Ty zostaniesz Mistrzem Świata !!!!