Tomasz Gollob wygrał w sobotę w Bydgoszczy żużlową Grand Prix Polski, przedostatnią w tym sezonie eliminację indywidualnych mistrzostw świata. Drugi startujący w finale Polak - Piotr Protasiewicz zajął czwarte miejsce.

Po zawodach powiedzieli:

Tomasz Gollob: "Jestem szczęśliwy. Cieszę się podwójnie - z awansu w klasyfikacji generalnej i ze zwycięstwa na moim torze w Bydgoszczy. Poza tym nareszcie przełamałem złą passę. Szkoda, że sezon już się kończy bo czuję, że jestem w coraz lepszej dyspozycji. W Hamar za wiele już nie zrobię, ale jeśli uda mi się awansować w klasyfikacji mistrzostw na czwarte miejsce to sezon uznam za udany. Dzisiaj wszystko zagrało na sto procent. Zwycięstwo dedykuję kibicom oraz rodzinie i mechanikom, bez których ten sukces byłby niemożliwy. To był strasznie trudny turniej. Sam się dziwię, że wytrzymałem presję w finale".

Jason Crump: "To bardzo przyjemne uczucie być samodzielnym liderem. Szkoda tylko, że moja przewaga jest tak niewielka, ale myślę, że nie zawiodę siebie i swoich sympatyków i w Hamar wygram. Tam zapowiada się ostra walka. Być może będę musiał o tytuł mistrza świata walczyć z Nickim w wyścigu finałowym".

Nicki Pedersen: "To był niezwykle trudny turniej. Ten sezon jest ciężki i cieszę się, że do końca pozostała już tylko jedna eliminacja. To, że dzisiaj pojechałem tak dobrze, zawdzięczam przede wszystkim mechanikom".

Piotr Protasiewicz: "Osiągnąłem dobry wynik, pomimo że zająłem czwarte miejsce. Pozostaje oczywiście niedosyt. Jestem sam winien, że nie stanąłem na podium. W pierwszym wyścigu po starcie wydawało się, że mam zapewnione drugie miejsce. Chciałem jednak na siłę wypchnąć Tomasza Golloba i straciłem dobrą pozycję. Później nie udało się już odrobić straconego dystansu".

Jarosław Hampel: "Generalnie jestem zadowolony. Jest to dla mnie duży sukces. Jednak mogło być jeszcze lepiej, ale na początku wyścigu półfinałowego popełniłem błąd, chcąc wyprzedzić Golloba. Wpadłem w koleinę i niewiele brakowało bym uderzył w bandę. Bez względu na to bardzo się cieszę z występu w Bydgoszczy".

Nie wiem o co wam chodzi co to za roznica czy w finale startowal Protasiewicz czy Hampel?? Trzeba sie cieszyc ze moze w koncu "Protas" sie przelamie i zacznie o wiele lepiej jezdzic w SGP a nie tak jak ostatnio. Na pewno tego zawodnika stac na osiaganie sukcesów.

Ja oglądałem wczoraj całe zawody i wiem, że na pewno był... Cegielski. Był nawet z nim wywiad, była też giełda zdjęć z GP, z której cały dochód przeznaczony będzie na leczenie Cegły. Mówiono też o innych jeżdzcach GP i ich kontuzjach. O Piotrku ani słowa, trochę to przykre, nie uważacie...