Tylko nie to

Na szczęście bez złamań .

W Terenzano pada a startuje tam ZJEPSEN I MILIK :p

Kildemand to taki Pedersen - tylko różnica tkwi w tym kto się przewraca - przy pierwszym zawsze Peter, przy Nickim zawsze rywale... Trochę taka jazda nieopierzonego juniora ten Peter...

Wyglada na to, ze bedzie to pierwszy i ostatni sezon Petera w barwach Stali Rzeszow;) Jak dotychczas notuje swietny sezon, do tego bardzo dobry wynik w Cardiff, nic tylko pogratulowac.

Na razie nic nie wiadomo, Peter zadowolony z jazdy w Rzeszowie, klub mu odpowiada, tor również. Troszkę kółek na Hetmańskiej jeszcze zostało do pokręcenia, z logistyką sobie radzi, dopóki kasa się będzie zgadzać to może nie wyfrunie tak szybko.

Taki zawodnik to skarb (mimo wysokiego ryzyka doznania kontuzji), dlatego od niego powinna rozpoczac sie budowa skladu druzyny w razie utrzymania w elidze. Niemniej jednak nie wierze w sile perswazji naszego prezesa. No nic, pozyjemy, zobaczymy. Na razie najwazniejsze jest zachowanie miejsca w elicie, takze trzeba sie modlic do swoich bogow o zdrowie dla Duna;) Bo co zawody to dzwon, w sobote zaliczyl kolejne dwa. W niektorych sytuacjach wydaje sie, ze gosc ma wiecej szczescia niz rozumu;) Oby tak dalej

Jeżeli się jakimś cudem utrzymamy to podstawa jest budowanie składu zaczynając od pająka,ale jego zatrzymać u nas będzie masakrycznie ciężko,jego to każdy będzie chciał mieć u siebie.

Zanim nasi zorientują się, czy jadą, w której lidze jadą i jaki budżet mają, to może być po Pająku. Ale pełna zgoda Pająk do utrzymania (razem z Herbiem i Larsenem, bo i tak nikogo lepszego nie znajdziemy). A cała para powinna pójść w krajowych seniorów i juniora, a bez pieniędzy z PGE szału nie będzie

Pierw objedźmy sezon do końca, dostańmy licencję i potem można myśleć o Kildemandach, Larsenach, Hancockach ...

Problem w tem, że inni w EL już jadą sezon do końca, dostaną licencję i myślą o Kildemandach - w niższych ligach myślą wolniej

No Kildemand gleba w pierwszym wyścigu, w sumie spoko już później nie będzie musiał.

Kolejne "w" w tym sezonie i to w biegu z dwoma buczokami

I znów glebusia, tym razem w Berlinie.

Stało się Jest wykluczenie

No Harris mnie prawie do zawału doprowadził Niech to GP się kończy !

i Peter znowu zaliczył glebę w GP

Post pod postem ale znów Harris polował na Kilde... Inna sprawa ze chyba tylko Kilde moze pchać sie tam gdzie sie pchał To żużlowiec w 110%

przez chwile zamarlem

i kolejna 3 po upadku mistrzostwo co on wyprawia:)