Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Odeszli na zawsze...
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=4&t=846
Strona 12 z 16

Autor:  duscher [ 30 mar 2008, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Zapal znicz...

dzisiaj 4 rocznica smierci Roberta Dadosa... [*]

fajny artykuł o Nim na SyFach.

Autor:  (S)limson [ 27 maja 2008, o 13:21 ]
Tytuł:  Re: Zapal znicz...

Dzisiaj przypada pierwsza rocznica śmierci Michała Matuli [*] [*] [*]

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... la-matuli/

Małe przypomnienie o wypadku i samym zawodniku.

Autor:  stary jeż trej [ 29 wrz 2008, o 13:08 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Obrazek

Autor:  jacob [ 9 paź 2008, o 16:28 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Może nie całkiem nt. żużlowy ale chyba jest tu pare osób zainteresowanych twórczością Marka Grechuty-dziś mija 2 rocznica Jego śmierci.

Autor:  Metanol [ 25 gru 2008, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Moim skromnym zdaniem, to jest forum żużlowe i powinno w tym temacie pisac o ludziach zwiazanych ze speedwayem, którzy odeszli...

Autor:  jacob [ 3 sty 2009, o 23:01 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

myslę, że sprawa jest juz przedawniona :D

Autor:  crusader [ 9 sty 2009, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

W czwartek wieczorem zmarł w Gdańsku były indywidualny mistrz Europy i drużynowy mistrz świata w jeździe na żużlu, Zbigniew Podlecki - poinformował PAP jego znajomy i były działacz żużlowy Bogumił Chrzanowski.
Zbigniew Podlecki urodził się 19 stycznia 1940 roku w Wilnie. W końcówce lat 50. rozpoczął starty na torach żużlowych w barwach Neptuna Gdańsk. Największe sukcesy odnosił w połowie lat 60. W 1964 roku, we Wrocławiu, z kompletem punktów, został indywidualnym mistrzem Europy, zaś rok później w niemieckim Kempten wspólnie z kolegami został drużynowym mistrzem świata. W 1967 roku Zbigniew Podlecki wywalczył srebrny medal drużynowych mistrzostw świata.

W 1972 roku wypadek drogowy przerwał jego karierę i zmusił do poruszania się na wózku inwalidzkim.

Pogrzeb żużlowca odbędzie się w najbliższy poniedziałek na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.
za onet.

Autor:  Kowalik69 [ 17 sty 2009, o 15:02 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Romuald Łoś [*][*][*]

W sobotni poranek, 17 stycznia, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł znany żużlowy szkoleniowiec Romuald Łoś. Od wielu lat zmagał się z chorobą nowotworową. W sezonie 2009 miał prowadzić ekipę Kolejarza Opole.

Romuald Łoś urodził się 23 października 1950 roku. Jest wychowankiem Zgrzeblarek Zielona Góra, w których występował w latach 1967-75, bronił także barw Startu Gniezno (1976-81). Był brązowym medalistą DMP z sezonów 1973 i 1980.

Jako trener pracował z zespołami z Gniezna, Rawicza, Opola, Wrocławia, Ostrowa, Rybnika oraz Gdańska. Jego wychowankami są m.in. Jacek Gomólski, Tomasz Fajfer i Krzysztof Jabłoński.

za sportowefakty.pl

Autor:  gorpaw [ 19 sty 2009, o 22:40 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Zmarł Jan Tkocz. Były zawodnik klubów z Rybnika i Gdańska. (*)

Autor:  Koniara [ 20 sty 2009, o 00:12 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Dopiero 19 dzień nowego roku, a 3 dusze już zgasły... smutne... [iii]

Autor:  POLAN [ 24 sty 2009, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Smiertelne zniwo stycznia....
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... jan-tkocz/

Autor:  Metanol [ 31 sty 2009, o 01:46 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Nadal styczeń i ....


Jan Łyczywek nie żyje

Były prezes KM Ostrów - Jan Łyczywek nie żyje. Zginął w wypadku samochodowym, do którego doszło w miejscowości Świeca. Miał 53 lata. Samochód, którym kierował Łyczywek wypadł z trasy i uderzył w drzewo.Jan Łyczywek jechał seatem ibiza. Na jednym z zakrętów na trasie Świeca - Odolanów uderzył w drzewo. Najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków. Więcej szczegółów będzie znanych w piątek rano.
Informację o tragicznej śmierci prezesa Łyczywka potwierdził komisarz Krzysztof Kula - rzecznik ostrowskiej policji.

za sportowefakty.pl

Autor:  _MLODY_ [ 1 lut 2009, o 01:46 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Tadeusz Michalak [*] i znów tragiczna wiadomość :/ zmarł Wieloletni działacz Starty Gniezno

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... -nie-zyje/

Autor:  navigator [ 7 cze 2009, o 11:05 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Wczoraj w godzinach popołudniowych zmarł nagle Roman Kościecha, były zawodnik Stali Apatora Toruń i GKM-u Grudziądz. Roman Kościecha urodził się 2 sierpnia 1949 roku w Toruniu. Jego synem jest Robert, aktualny zawodnik Unibaksu Toruń.
Karierę rozpoczął w 1968 roku. Do 1971 roku jeździł w Toruniu, później do 1975 roku w Grudziądzu, skąd powrócił do macierzystego klubu. Krótko później jednak znowu był zawodnikiem GKM-u, w któym jeździł do 1981 roku. W 1971 roku był rezerwowym w finale IMP, w 1974 zdobył wraz z Janem Ząbikiem tytuł wicemistrza par II ligi.
za sportowytoruń

Autor:  Grembi [ 17 sie 2009, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

"W wieku 61 lat zmarł nagle Jerzy Kniaź, były zawodnik Startu Gniezno, Stali Rzeszów i Stali Toruń. Po zakończeniu żużlowej kariery Kniaź prowadził jako trener między innymi zespoły z Gniezna, Gorzowa, Torunia i Bydgoszczy."

[*][*][*]

Za: SF

Autor:  Metanol [ 13 paź 2009, o 20:37 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Tomasz Wójtowicz nie żyje

W dniu 13 października 2009 roku odszedł od nas Tomasz Wójtowicz, wielki człowiek i wspaniały przyjaciel, współtwórca sportu żużlowego w Poznaniu oraz Prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego.We wtorek o godz. 18.00 w kościele pod wezwaniem św. Anny przy ul. Limanowskiego w Poznaniu odbędzie msza św. za duszę Zmarłego.

[']

za sportowefakty.pl

Autor:  Rider [ 10 gru 2009, o 15:15 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Emil Kramer nie żyje.

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/12/10/emil-kramer-nie-zyje/

Autor:  Lirasz [ 30 gru 2009, o 01:09 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Zmarł Marian Kaznowski, wybitna postać powojennego częstochowskiego żużla. [']

Błyskawicznie rozwijająca się kariera Mariana Kaznowski została brutalnie przerwana. Miał on koszmarny wypadek na torze, po którym amputowano mu nogę. Został jednak przy żużlu, szkoląc młodzież i sędziując mecze. Ze szkoleniem związana jest pewna anegdota:
Otóż gdy Kaznowski ochrzaniał jakiegoś adepta za zbyt pasywny styl jazdy, młodzian odburknął mu "łatwo oceniać, gdy się patrzy z boku". Dotknął tym stwierdzeniem kalekiego trenera do żywego. Niewiele myśląc, Kaznowski usiadł na motor, kazał przywiązać protezę do motocykla i stanął pod taśmą z rzeczonym młodzianem. Już po kilkunastu sekundach młokos przekonał się dobitnie, iż w porównaniu do trenera styl jazdy istotnie miał pasywny. Kaznowski poczuł zew krwi i szalał na motocyklu, który na szczęście po kilku okrążeniach zdefektował. No a młodzian najadł się przed kolegami wstydu, za porażkę z kalekim trenerem.

Spoczywaj w pokoju!

Autor:  Mat! [ 30 sty 2010, o 22:09 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

Cytuj:
W dniu dzisiejszym bowiem, po ciężkiej chorobie, opuścił nas Rob Woffinden - ojciec Taia, zawodnika m.in. Włókniarza Częstochowa i uczestnika cyklu Grand Prix.

za: przegladzuzlowy.pl
[*]

Autor:  adagio [ 31 sty 2010, o 00:04 ]
Tytuł:  Re: Odeszli na zawsze...

[*]

dla zainteresowanych krótka historia choroby Roba Woffindena przedstawiona przez niego samego:
http://www.ckmfoto.com/print.php?type=N&item_id=2472

Strona 12 z 16 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/