Ty nie bądź takie do przodu... Ktore miejsce Stal zajmie to się okaże dopiero po sezonie...

Jupiter jak tam nastroje przed pierwszą porażka w Toruniu?

hehe i tak jak obiecałem postram sie cos wyklepac o tym wyjezdzie

Wyjechalismy w Niedziele około godz 7-8 rano...
Jechalismy w kolumnie 4 busow na przejscie w medyce...
Dzieki Panu LAtosinskiemu na granicy zostalismy prawie szybko odprawienie (ok 1,5 )!!!
Ale ta granica słynie z przekretow!! np każa nam wypełniac jakies deklaracje a tu zachwile przychodzi inna osoba i mowi ze mozemy jechac....
ale trzeba jakies monety w odpowiednie rece dac

no i jestesmy we na Ukrainie
Jedziemy "obwodnica" o stanie nawierzchni podobnej do naszej drogi powiatowej... no moze troche lepszej....
prze około 20 km same stajce benzynowe i lasy....
ludzie na motocyklach jezdza bez kaskow, auta klasy bmw, mercedes z przyciemnianymi szybami pedza po 150 km/h !!!
naprawde jak w bangladeszu!!!
"MIlicja" Ukrainska ma faJNE kapelusze takie duze jak pokrywka na jakis gar

(Paliwo tanie około 2 zł za litr!!!)
Miasto Lwow bardzo ładne chociarz wszdzie widac biede!!!
naprawde straszna bieda!!!!

Dojechalismy na stadjon koło godz 13 naszego czasu czyli 14 ich!!!

Stadjon w stanie opłakanym ale jak by sie go wyremontowało to bardzo ładny!!!!
zostalismy powitania bardzo miło....
wogule naprawde starali sie aby wszystko było dopiete na ostatni guzik!!!!
organizacyjnie wszystko było ok!!!

Ale smiesznie napisali nas w programach po rusku ze nie wiedzielismy gdzie sie szukac

Tor jak skała! jak by ktos wylał beton !!! nie było gdzie nogi wbic!!!!
Ale naszczescie jak polali to powoli robił sie normalny granit!!!
No a teraz cos o meczu!!

Proba toru zaczeła sie cos 15:40 !!!

Najlepiej radził sobie na niej Szmid i Golonka!!!

Krzyskowi B rozleciał sie silnik na probie toru

tuz po probie prezentajca!!!
Tu tez nas miłe zaskoczyli bo dostalismy roze i przewodniki po Lwowie!!!
no i oczywiscie ładne laski nam to wreczyły !!! naprawde POlskie dziewczyny nie maja szans z Ukrainkami!!!
A jak smiesznie czytali nasze nazwiska
po prezentacji I bieg!!!
Pojechałem na motorze szczurka ale nie stety on tez był nie do konca sprawny !!!
PO właczeniu zielonego swiatła 3 zawodnikow wjechało w tasme!!!
Ja , Borek i jeden z nich!!!
MI sprzegło ciogło... ,borek tez spalił sprzegło i zgasł mu motor ale jeszcze wczesniej podpuscił zadonika odbok i ten tez wjechał w tasme!!!
jednka po okolo 1 min czekania sedzia wykluczył mnie a slacxzka podwiuzł borkowi swoj motor i wszysatko sie dobrze skonczyło bo 3:3 !!!! Co sprzet to sprzet!!!
pozniej przekret był jak Slaczka wystartował z 4 pola i sie załozył na wszystkich w pierwszym łuku!!!
niestety jeden z gospodarzy podcioł go i Janusz z całm impretem udezył w bande !!! skasował dosyc powaznie motor!!!
Przeciwnicy chcieli zawiesc Ślaczke mimo ze mu nic nie było do szpitala! bo wiedzieli ze im to pomoze w wygraniu meczu!!!!
lecz nasz lekarz klubowy sie nie zgodził i Janusz juz w powtorce biegu przywiuzł 3 punkty!!!!! <brawo>
Naprawde JAnuszowi naleza sie wielkie podziekowania za cały mecz bo dzieki jego zyczliwosci i dobrym checia wszystko skonczyło sie dobrze!!!!
Słabo pojechał Wozniak....
Jesli chodzi o Szatmariego to miał on jechac ale zadzwonil rano ze go przez granice nie chca przepuscic i nie przyjedzie;/ no koment!!!

Jelsi chodiz o reszte meczu to kibice zachowywali sie ok !!! klaskali zarowno jak my wygraywlaismy jak i oni!!!
bardzo podobało im sie jak Szmidt na jednym kole jezdził!!!

Naprawde Lwow jest ok!!!

Na koniec niezstety niemile zaskoczyli nas celnicy na granicy!!! ale nie ukrainscy bo z tymi nie bylo problemu tylko strona POlska!!!!!!!!!!!!!
NO i koło 3 w nocy wrucilismy do domku cali i zdrowi w doskonałym humorze !!!

pozdraiwam!!!

Widac ze SKA Lwów namieszalo w 2 lidze i zaczyna walczyc. Wygrali 2 mecze i mysle za na tym niepoprzestana