Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Brunetki, blondynki, a może rude????
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=5&t=1204		 Strona 7 z 10
Autor:  crusader [ 23 lis 2007, o 16:18 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
seba1944 napisał(a):
a jeśli by sie nie znalazła? idziesz na impreze (oczywiście przed szczęsliwym zwiazkiem) chcice masz nieziemską nie moczyłeś kija od dłuższego czasu, poznajesz tam prze zajebistą w swoim guście panne, już jestes pewny, ze ją zapniesz i zrzucisz z wora z pół litry mlika ;) a tu zonk np wpada kolega, koniec imprezy itd, koleżanka zmywa sie na chate, Ty wracasz załamany z napompowanym worem, chcica jakiej nigdy nie miałeś, mało Cie nie wydrze z butów itd a tu nagle wychodzi zza rogu Doda :lol: i natępuje atak :lol: przypominam, ze Twoje jaja z przepełnienia wiszą po kolana i zaraz popękają, i co ? dalej swoje? każesz jej zeby poszła sobie w pizdu? :lol: nawet największa chcica by Cie nie zmusiła do zapięcia Dody? :roll: :lol:


pisałeś to pod wpływem własnego doświadczenia? :roll:
Autor:  K 2 [ 23 lis 2007, o 17:01 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Rynsztok - tak mozna okreclic ostatnie posty. Jak komus cos "ciazy" tu i tam, to niech sobie idzie "idciazyc", a nie wypisujcie takich bzdur na forum.

Od razu dodam, ze o kobietach mozna dyskutowac, sex to nie jest tutaj temat tabu, ale nalezy przy tym zachowac klase. A nie walic takimi tekstami...
Autor:  kamyk [ 23 lis 2007, o 17:13 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Speedway Bravo Boy :twisted:
Autor:  Jasiek [ 23 lis 2007, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Niektorzy zdaja sie zapominac, ze sa czlowiekami :wink: i oprocz instynktow posiadaja rowniez rozum. W taki wlasnie sposob mozna sie umiec powstrzymac przed Dodami, Parisami itp. wystarczy tylko przelozyc rozum ponad instynkty - nawet podczas wielkiego postu. :wink:

Wroce do tematu, ktory ktos drazyl wczesniej. A mianowicie ktos zapytal mnie o porownanie Polek i Australijek. Po pierwsze nie rozgraniczam Polek od innych Slowianek, bo wszystkie wygladaja identycznie, a jedynym sposobem na odroznienie jest zagadanie do takiej kobiety i rozpoznanie jezyka, w ktorym mowi. Jesli chodzi o urode, to sposrod bialych kobiet rzeczywiscie Slowianki naleza do najatrakcyjniejszych i sa atrakcyjniejsze (generalnie) od kobiet anglosaskich.

Jeszcze zanim sie ozenilem i przyszedl mi poglad o atrakcyjnosci Azjatek (jak juz ktos wczesniej pisal, te urode trzeba po prostu lubic, bo inaczej nie zobaczy sie w nich nic atrkacyjnego), za najatrakcyjniejsze uwazalem Latynoski, a dokladniej Brazylijki (troche ich w Sydney jest, wiec mozna sie im przyjrzec). Mialem tutaj w szkole kilka Brazylijek, wiec moglem sie im przyjrzec. :) Ciekawy jest fakt, ze w zwiazku z duza emigracja wschodniej Europy do Brazylii jakis czas temu sa Brazylijki, ktore wygladem nie roznia sie od Polek czy innych Slowianek. W Brazylii jesli sie nie myle, mieszka kilkaset tysiecy osob polskiego pochodzenia/Polakow.

Ciekaw jestem, czy mieliscie okazje przyjrzec sie z bliska kobietom z Turcji/krajow arabskich. To tez jest specyficzna uroda. Dziewczyny te zwykle maja jasna skore i ciemne wlosy i sa w wielu przypadkach bardzo atrakcyjne.
Autor:  stary jeż trej [ 23 lis 2007, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
w dzisiejszych czasach to dziwne jest to:
garet napisał(a):
seba1944 napisał(a):
mówisz, ze łatwy nie jestes?

No nie jestem.

a nie:
garet napisał(a):
Dziwna to by była kobieta, która widząc mnie pierwszy raz od razu wskoczyłaby do łózka

:wariat: :wariat:

crusader napisał(a):
pisałeś to pod wpływem własnego doświadczenia? :roll:

nie, a Tobie opadły kiedyś jajca po kolana?

szkad jasiek, ze nie odpowiedziałeś na moje pytanie :cry:
Autor:  garet [ 23 lis 2007, o 22:42 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Widzisz coś czego ja nie widzę. Piszesz o jakiejś panience z imprezy co by mnie poznała i hopla to piszę, że dziwna to by była kobieta. Czysto hipotetyczne dywagacje. Nie ma takiej opcji w realu pamiętaj. Skoro robisz jakieś swoje fan-fiction, to też człowiek ma prawo wejść w konwencję... :|
Autor:  stary jeż trej [ 23 lis 2007, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
jakiej opcji nie ma? bo czegoś tu nie rozumiem :roll:
Autor:  garet [ 23 lis 2007, o 23:05 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Takiej jaka miałaby być na tej imprezie :wink: (że bym się na jakąś tam napalił, ona na mnie) Może nie wyszło mi jakoś zbyt jasno skoro wyciągnąłeś wniosek, że jednak jestem łatwy. Uwierz, nie jestem. Były różne sytuacje, ale jakoś sumienie ciągle czyściutkie. Pozatym tak jak pisałem, dziewczyna, która by mi się spodobała i byłaby taka sytuacja, byłaby spalona na starcie, a pisałem Ci, że oprócz ciała ja jednak też zwracam uwagę na cały pakiet innych cech.
Autor:  stary jeż trej [ 23 lis 2007, o 23:08 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
garet napisał(a):
Były różne sytuacje, ale jakoś sumienie ciągle czyściutkie.

czyli czekasz do ślubu? wyznajesz zasade "po ślubie, jak Cie polubie?" :D
Autor:  garet [ 23 lis 2007, o 23:11 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
To, że mam czyściutkie może też oznaczać, że mam jedną partnerkę do tych spraw i ani mi przez myśl nie przejdzie by mieć inną. :)


EDIT:

Mam takie same odczucia :D Sam chciałem zaproponować post temu.
pozdro
Autor:  stary jeż trej [ 23 lis 2007, o 23:17 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
dobra, koniec tematu, nie chce mi sie juz o tym pisać :D
Autor:  Jasiek [ 3 gru 2007, o 20:51 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
http://fakty.interia.pl/galerie/fakty/miss-world-2007/zdjecie/duze,636308,1,191

No i kto zostal miss swiata? :D
Autor:  garet [ 3 gru 2007, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
No i?

Co roku nowy pasztet.

Połaziłem sobie dzisiaj po Galerii Graffica, żeby ukoić nerwy i bez problemu pokazałbym Ci z 50 ładniejszych :D
Polskie kobiety !!! :peace:
Autor:  buried [ 4 gru 2007, o 09:26 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
"W chińskim mieście Sanya odbył się finał organizowanego już po raz 57 konkursu Miss World. Korona dla najpiękniejszej przypadła w tym roku reprezentantce gospodarzy - 23-letniej Chince Zhang Zilin"

porażka, tragedia ;d nie dziwne, że w Chinach wygrała... Chinka.
Autor:  Jasiek [ 4 gru 2007, o 10:41 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Cytuj:
Połaziłem sobie dzisiaj po Galerii Graffica, żeby ukoić nerwy i bez problemu pokazałbym Ci z 50 ładniejszych


To nastepnym razem wez aparat i bedziesz mogl mi pokazac te ladniejsze. :P

Cytuj:
Polskie kobiety !!!


A kysz, a kysz :osama:

Cytuj:
nie dziwne, że w Chinach wygrała... Chinka.


No dla Azjatow to jest bardzo typowe (vide mistrzostwa szmacianki w Korei :) ). Ale dosc uczciwie trzeba przyznac, ze ladna ta miss Chin - duzo ladniejsza niz poprzednia, ktora widzialem.

Obiecuje poszukac innych uczestniczek. :)
Autor:  R.K. [ 4 gru 2007, o 11:16 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Cytuj:
Połaziłem sobie dzisiaj po Galerii Graffica, żeby ukoić nerwy i bez problemu pokazałbym Ci z 50 ładniejszych :D


Oj... Fajnie by było! ;)
Autor:  stary jeż trej [ 4 gru 2007, o 11:22 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Jasiek napisał(a):

Cytuj:
Polskie kobiety !!!


A kysz, a kysz :osama:

weź już skoncz, bo te twoje gadki to juz nawet śmieszne nie są, są coraz bardziej żałosne :?
Autor:  garet [ 4 gru 2007, o 12:50 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Przyslij mi aparat to Ci porobię(nie będę akumulatora czerpał). Albo wpadaj do Rzeszowa....nawet nie wiesz ile osób czeka na Twój przyjazd z utęsknieniem. Niedawno gadałem z kumplem i skala tęsknoty za Tobą wśród niektórych co wyszło w czasie rozmowy jest ogromna. :twisted:

No i co z tego, że znajdziesz inne uczestniczki? Zawsze jest tam stado pasztetów wiadomo nie od dziś. Potem przyjeżdzą taki jeden z drugim z zagranicy i nie może sie zdecydowac w którą stronę patrzeć w naszym pięknym kraju. Zawsze się wkurw jak widzę jakiego paszteta posłano od nas i jestem przekonany, że gdyby mi dali z 10 minut to bym wyszedł z domu i przyprowadził im ładniejszą kandydatkę do reprezentowania Polski.(mam 100% pewności)

A, za to że nasze śliczne Polki są najcudniejsze dam się pokroić. Byłem juz w dobrych paru krajach i nie ma porównania. ...Przypomniało mi się jak był turniej GP siatkarek na Podpromiu to był w tv jakiś kolo (Polak w barwach Chin, bo mówił, że 9 lat tam mieszka...lepszy niz Ty Dominic...9 lat...Ty wtedy juz języka zapomnisz :lol: ) Mówił, że ma żonę Chinkę. Powiedział tak: "Ładna wiadomo nie jest, ale pracowita" ahahahahaa :D Pokazywali to nawet w jakims takim programie na wzór Watts w Polsacie Sport :mrgreen:

A Graffica to rzeczywiście straszne lachonarium :D

PS: Mr Dominic Jannush Ty po chu posługujesz się w ogóle naszym językiem? Nie wstydzisz się?
Wejdź sobie na jakieś australijskie forum i tam sobie pisz...w ogóle przecież Ty masz POLSKI nick!!! :ninja: (zakładałes konto widzę jeszcze jako Polak....chociaż ktoś taki nie zasługuje aby go tym zaszczytnym mianem nazywać..przyjmijmy, że w czasie rejestracji byłeś jeszcze osobą urodzoną w Polsce.) Poproś K2, zmieni Ci nicka na aussie...
Autor:  _don_beny_ [ 4 gru 2007, o 18:37 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
http://www.fotka.pl/profil/xXdestiny90Xx/


nie znam, ale wyglądem urzeka
Autor:  Jasiek [ 4 gru 2007, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Brunetki, blondynki, a może rude????
Cytuj:
No i co z tego, że znajdziesz inne uczestniczki? Zawsze jest tam stado pasztetów wiadomo nie od dziś. Potem przyjeżdzą taki jeden z drugim z zagranicy i nie może sie zdecydowac w którą stronę patrzeć w naszym pięknym kraju. Zawsze się wkurw jak widzę jakiego paszteta posłano od nas i jestem przekonany, że gdyby mi dali z 10 minut to bym wyszedł z domu i przyprowadził im ładniejszą kandydatkę do reprezentowania Polski.


Mysle, ze podobny problem dotyczy praktycznie kazdego kraju, ktory wysyla swoja kandydatke na owe konkursy.

Atrakcyjnosc Polek dla ludzi zza granicy wynika z faktu, ze:

1. W przypadku Anglosasow, Francuzow itp. rasa slowianska ma duzo czystsza i delikatniejsza skore, co automatycznie powoduje duzo lepszy wyglad. Przykladowo - mnie mowia w Australii, ze wygladam na okolo 4 - 5 lat mlodziej (co wynika z faktu, ze nie mam zniszczonej skory). Na dokladke kobiety z krajow rozwinietych zwykle maja troche wiecej kilogramow niz Slowianki, stad dodatkowo dochodzi zainteresowanie. Trzecim czynnikiem jest, ze Slowianki (szczegolnie Rosjanki i Ukrainki) maja opinie dobrych zon, wiec wielu mysli, ze przyjezdza na lowy. :D

2. W przypadku skosnych, Arabow czy Hindusow - oni po prostu uwielbiaja blondynki :D

Cytuj:
Byłem juz w dobrych paru krajach i nie ma porównania.


Slowacja, Rosja, Ukraina, Czechy, Serbia, Chorwacja, Slowenia... znajdziesz tam kobiety, ktore beda tak samo wygladac. Rasa slowianska jest bowiem jedna i ta sama. :) Gdy bylem jeszcze na wizie studenckiej, trafialem czasem w wymieszane grono Polakow, Czechow i Slowakow - nie bylo sposobu, aby ich od siebie odroznic, dopoki sie nie zagadalo i nie zorientowalo, jaki to jezyk.

Cytuj:
Mówił, że ma żonę Chinkę. Powiedział tak: "Ładna wiadomo nie jest, ale pracowita"


To bardzo przykre, ze facet wybral sobie zone i nie uwaza jej za piekna. Woli wiec pewnie ogladac sie za innymi laskami. Oj smutne, smutne... Moja zona dla mnie jest najpiekniejsza i tak wlasnie powinno byc z zonami - ich mezowie powinni je uwazac za najpiekniejsze. :)

Cytuj:
Albo wpadaj do Rzeszowa....nawet nie wiesz ile osób czeka na Twój przyjazd z utęsknieniem. Niedawno gadałem z kumplem i skala tęsknoty za Tobą wśród niektórych co wyszło w czasie rozmowy jest ogromna. :twisted:


Coz... nie na darmo w Polsce utozsamia sie kibicow z bandytami. Wystarczy poczytac tego typu wpisy...
Strona 7 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/