Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Boks
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=5&t=1830
Strona 14 z 18

Autor:  stalfan85 [ 1 lis 2009, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Boks

W sobote Haye- Wałujew,ciekawa walka. Kolejny z pojedynków Rozmiar i siła-szybkość. Haye według mnie ma dużo wspólnego z naszym Tomkiem,wielkich nazwisk jeszcze nie pokonał ale gada już o Kliczkach. W sobotę się okaże co z tego wyjdzie:) Szanse ma,szybki jest i cios posiada...

Autor:  brzycho [ 5 lis 2009, o 18:02 ]
Tytuł:  Re: Boks

W lipcu nie byłem gotowy na żadnego z Kliczków. Za rok o tej porze, może trochę wcześniej, będę. Moja dewiza jest prosta: przychodzi promotor, a ja pytam tylko dwa słowa: "Kto następny?" - mówi polski bokser, który latem odrzucił propozycję walki z jednym z braci Kliczków.


:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

ja nie wiem, skąd ludzie biorą takie newsy?

Padam na glebę.


BTW. Jak można pytać dwa słowa? :tuptup:


Ale jedno mi się podoba.

Walkę stulecia można było zrobić tylko z Andrzejem Gołotą. Więcej legend w Polsce nie ma.

i nie będzie. 8-)

Autor:  Dude [ 5 lis 2009, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: Boks

To ja dziękuję za takie "legendy".

Nieco z innej beczki: http://napisy.info/forum/index.php?showtopic=131763
Teoria spiskowa czy coś w tym jest?

Autor:  stalfan85 [ 5 lis 2009, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Boks

Domysły i nic więcej. Ciosy Adamka nie wyglądały na lekkie a powolność Gołoty porównywalna do muła, niestety choć go szanuje to już nie ten Andrzej.
Cytuj:
Adamek jest nie tylko niższy, ale przede wszystkim jest lżejszy od Gołoty o blisko 20 kg - każdy z nas wie, że zupełnie inną moc mają ciosy, kiedy różnice w wadze pomiędzy zawodnikami są aż tak duże.

Jak ktoś ogląda boks to wie że siła w boksie znaczy dużo mniej od szybkości...takie pieprzenie że go Gołota palnie i tyle to ....pieprzenie :lol:

Autor:  Lirasz [ 6 lis 2009, o 00:41 ]
Tytuł:  Re: Boks

No właśnie - gdyby Gołota choć raz trafił, to byłoby inaczej. 8-)

Dude, mam małą prośbę - mógłbyś przytoczyć najważniejsze obserwacje tej teorii spiskowej? Bo niestety nie chce mi się tyle tego czytać. :P

Autor:  Robi [ 6 lis 2009, o 00:46 ]
Tytuł:  Re: Boks

stalfan85 napisał(a):
Jak ktoś ogląda boks to wie że siła w boksie znaczy dużo mniej od szybkości...

No wlasnie, nie bez kozery mowi sie ze najwieksza sila w boksie jest... szybkosc.

Autor:  Rider [ 7 lis 2009, o 13:28 ]
Tytuł:  Re: Boks

Już dziś walka Wałujew - Haye o pas WBA w wadze ciężkiej. Mam nadzieję, że Wałujew przegra. W walce z Hollyfieldem był gorszy a wygrał.

http://sport.onet.pl/0,1248744,2074143, ... omosc.html

A o to wypowiedź Haye'a:
Cytuj:
Ali to idol Haye'a. Na razie Brytyjczyk przypomina swojego mistrza w jednym: wie, jak obrażać rywala. - To jakieś dziwadło, które próbuje boksować. Cholera, w życiu nie widziałem czegoś tak brzydkiego. Jak się spoci, nie wytrzymamy w ringu tego smrodu - mówił o Wałujewie.


:lol:

Autor:  Lirasz [ 8 lis 2009, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Boks

Obejrzałem walkę Wałujewa i Haye - i pewnie więcej żadnego boksu poza Adamkiem oglądać nie będę. Nie dość, że na ringu nie działo się NIC, to jeszcze "mistrzem świata" został typ, który przez całą walkę uciekał Ruskiemu. Dziękuję za taki "sport" i takie "emocje".

Autor:  Rider [ 8 lis 2009, o 12:24 ]
Tytuł:  Re: Boks

No niestety walka strasznie nudna, ja dałem sobie spokój po 9 rundzie. Kompletnie nic się nie działo. Myślałem, że to Wałujew wygra na punkty. Haye ciągle tylko pajacował i opuszczał ręce.

Autor:  Falco [ 8 lis 2009, o 16:07 ]
Tytuł:  Re: Boks

Cytuj:
- Po walce z Andrzej Gołotą w trakcie bardzo udanego "Polsat Boxing Night" w Łodzi, z informacji prasowych można odnieść wrażenie, że negocjujesz z połową polskich bokserów na kolejną "polską walkę stulecia".

- Śmiechu warte, zabawne informacje wyssane z palca. Nie ma mowy o żadnych "Dragonach", "Diabłach" czy innych stworach. Panowie - nie jestem i nie będę zainteresowany walkami z wami, bo ja chcę moją karierę rozwijać, a nie cofać się pięć lat nokautując ludzi z którymi walki nic mi nie dają. Ja wiem, że chcecie przy mnie zarobić, ale ja po pierwsze nie jestem instytucją charytatywną, a po drugie walkę stulecia można było zrobić tylko z Andrzejem Gołotą. Więcej legend w Polsce nie ma.

:piwo:
dość powiedzieć, że jeden z tych wielkich polskich bokserów - Tomasz Bonin [było nie było były mistrz świata bodaj dwóch kategorii wagi ciężkiej] - tak z 2 lata temu dostał totalne manto od tego wczorajszego lamusa Haye'a :luzak: . Ogólnie całe to byłe Hammer KnockOut Promotions - Włodarczyk pouczający Adamka jak walczyć, Cygan "wtedy, po pierwszej odsiadce rzeczywiście mówiłem nigdy więcej. teraz, mówię nigdy nie mów nigdy" Kostecki i inne Boniny to jakaś kpina.
Wałujewa mi nie szkoda, bo chyba sie już chłopina przyzwyczaił, że ciągle go ostatnio oszukają. a, że tym razem w drugą stronę, trudno.

wczoraj można było i tak zobaczyć dwie świetne walki. nie bokserskie, ale o ile pamiętam Mamed Khalidov ma tu swoich fanów. chłopak jest co najmniej dobry- z marginesem na dużo dużo więcej:
http://www.youtube.com/watch?v=Ewywlsst9Bc - :wink:

i prawdziwy dzik, najlepszy fajter świata [bez sprzętu nikt nie ma z nim szans] 'tatusiowaty' Fedor Emelianenko:
http://www.youtube.com/watch?v=WgazEJRpdFw.
z kolei za tydzień, kolejny spektakl. najlepszy bokser świata- Manny Pacquiao zmierzy się z Miguelem Cotto. :banana:

aha. tak bardziej celem przypomnienia, 11 grudnia podczas KSW XII Mariusz Pudzianowski vs Marcin Najman.

Autor:  stalfan85 [ 8 lis 2009, o 17:43 ]
Tytuł:  Re: Boks

Walka okropnie nudna, gdyby David więcej powalczył z Wałujewem to nie zdziwiłbym sie z tego tytułu. Za jakiś czas nie bedzie sie pamietac w jaki sposob wywalczył ten tytuł ale teraz uważam że jest bokserem którego wykreowały media i tyle. Kliczko jest dla niego duuzo za twardy.
Cytuj:
Dziękuję za taki "sport" i takie "emocje".

Za tydzień walczy Many, to już może być ciekawa walka i to czego brakuje ostatnio w boksie.

Autor:  garet [ 8 lis 2009, o 18:04 ]
Tytuł:  Re: Boks

ma ktoś jakieś staty? Ilość ciosów wyprowadzonych i tych, które doszły? Bo nie wiem za bardzo ocb...w przypadku nakautu nikogo nie obchodzi kto ile ciosów zadał i ile weszło, ale z tego co wiem w przypadku, gdy sędziowe mają orzec, to pod uwagę bierze się nie ogólne wrażenie artystyczne, ale ilość ciosów, które doszły, a oglądając te 12 rund byłem pewny, że zdecydowanie więcej doszło ciosów Davida, więc wynik zupełnie mnie nie zdziwił, a mocno by mnie zdziwiło gdyby orzeczono, że to Wałujew wygrał. Nie wiem może się nie znam, ale tak mi się zawsze wydawało, że o te ciosy w tym wszystkim biega, a nie o to kto idzie do przodu, a kto się cofa i ucieka.

Autor:  Falco [ 9 lis 2009, o 10:41 ]
Tytuł:  Re: Boks

nie wiem. ja też mogę się nie znać. co więcej, moja niewiedza może być różna od Twojej.

tak czy inaczej, proponuję w takim razie zapytać Holyfielda o co chodzi [w boksie niemieckim].

Autor:  Lirasz [ 9 lis 2009, o 23:52 ]
Tytuł:  Re: Boks

A ja się na boksie właśnie nie znam, po prostu zainteresowałem się nim ostatnio. I moje zainteresowanie, które pojawiło się wraz z polską "walką stulecia" zgasło wraz z walką, w której wiecznie uciekający Haye został mistrzem świata. Może to o to w tym sporcie chodzi - ale mnie to się zdecydowanie nie podoba. Tyle.

Autor:  brzycho [ 10 lis 2009, o 16:51 ]
Tytuł:  Re: Boks

Falco napisał(a):
Cytuj:
Nie ma mowy o żadnych "Dragonach", "Diabłach" czy innych stworach. Panowie - nie jestem i nie będę zainteresowany walkami z wami, bo ja chcę moją karierę rozwijać, a nie cofać się pięć lat nokautując ludzi z którymi walki nic mi nie dają.

:piwo:

eee tam. Dokładnie to samo mówił po walce z Cunnighamem, żeby zaraz po niej walczyć z Bobbym Gunnem, którego nawet ja po 3-4 treningach też bym posadził na dupie. 8-)

Walka Wałujewa to jak dla mnie walka nierozstrzygnięta. Po walce stwierdziłem, że wygra rusek i po werdykcie stwierdziłem, że go raczej wydymali. Ale teraz, tak po paru dniach zacząłem się zastanawiać, czy to aby panowie K&K swoim komentarzem nie sprawili, że cała Polska była za Wałujewem. No bo, co jak co, (zagląda tu jakiś polonista? Sam jestem ciekaw, czy dobrze wklepałem przecinki.;f), ale czasem komentatorzy potrafią tak zakręcić widzami, że Ci sądzą dokładnie to samo co panowie na majku.;]
Nie sprawdzę, czy mam rację, bo walka jest zdecydowanie za nudna, abym miał ją oglądać jeszcze raz.^^


Oczywiście nie mówię, że Kostyra z Kulejem są cienkimi komentatorami, czy coś, bo tak nie jest. To najlepszy duet od boksu w Polsce.



Garet chciał staty.

Haye: 143 ciosy, 98 celnych (68,5%)
Wałujew: 390 ciosów, 64 celne (16%)

A! No i szacuneczek dla Anglika za to, że podłączył pod parę voltów kupę cielska Wałujewa. Pierwszy raz widziałem chwiejącego się ruska, choć od razu zaznaczę, że nie lubię oglądać jego walk i robię to tylko od czasu do czasu, więc mogło mi coś umknąć, choć nie sądzę.;f


W ten sam dzień w Stanach walczył zajebisty puncher Alfredo Angulo. Jest kozakiem jak większość Meksykanów. 8-)
Jak wyczuje krew to gość potrafi typa obijać przez 3 minuty, aż padnie, albo jak Tsurkan będzie się bujał przez wszystkie cały pojedynek, by wreszcie zostać poddanym przez sekundanta.^^

Polecam! 8-)
http://www.youtube.com/watch?v=HEVE4GJBLhI

Zna ktoś meksykański? El Perro to pies? Jeśli tak, to gość ma naprawdę przydomek idealnie przypasowany.;f

Autor:  K 2 [ 10 lis 2009, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: Boks

Urzędowo, to nie ma czegoś takiego jak język meksykański ;) Wprawdzie są różne dialekty, ale generalnie obowiązuję tam język hiszpański :) A "el perro" faktycznie oznacza psa ;)

Autor:  brzycho [ 10 lis 2009, o 19:33 ]
Tytuł:  Re: Boks

O! Czyli dobrze wyczułem.^^


A języki urzędowe/ojczyste (kij wie w sumie o które mi chodzi;f) nigdy nie były moją mocną stroną. :tuptup:


No i co by na temat było, to polecam walkę Pacquiao z Cotto.;d

Autor:  garet [ 10 lis 2009, o 19:54 ]
Tytuł:  Re: Boks

Dzięki za staty Brzycho. Teraz widać wszystko czarno na białym. Jednak mi sie nic nie pomyliło i wygrana Wałujewa to byłby dopiero szok. Nie oglądałem za to walki z Evanderem, ale z tego co mi mówiono tam szokiem było zwycięstwo Rosjanina...za dużo by było prezentów od sędziów, gdyby teraz znów wygrał.

pozdro

Autor:  stalfan85 [ 15 lis 2009, o 07:34 ]
Tytuł:  Re: Boks

MANY :uklony: :uklony: :uklony: :uklony: pokazał swietny kawał boksu:)

Autor:  brzycho [ 15 lis 2009, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Boks

Dokładnie. udowodnił, że zasługuję na miano najlepszego boksera bez podziału na kategorie wagowe. To co gość zgwałcił w ringu Cotto przeszło moje oczekiwania. Myślałem, że Miguel postawi Pacmanowi poprzeczkę trochę wyżej. Straaasznie gość mu obij ryjka. Brawo! Teraz czekam na Pussyboya Mayweathera, coby jemu też Many obij gębę. Chociaż nie! Czekam na ciężki nokaut! W I rundzie. 8-)

Wykorzystując już sytuację, że klepię tu posta to wklejam dwa filmiki godne uwagi.

Pierwszy, szyderczy.
http://www.youtube.com/watch?v=XkwUQd6fngo
Obczjacie, co się wydarzyło w II rundzie, gdy do jej końca pozostało 70 sekund.;]

A tutaj wisienka.
http://www.bokser.org/content/2009/10/1 ... /index.jsp

Juan Manuel Lopez vs Rogers Mtagwa

Przed tą walką zdecydowanym faworytem był Lopez. Muszę nadmienić, że Juanma w 14 wcześniejszych walkach nokautował każdego, kto się nawinął, czyli bodajże 3 lata. Naprzeciw niego stanął Rogers Mtagwa, który na swoim koncie miał 12 porażek. Początek walki oglądało się tylko po to, żeby obczaić nokaucik. Z każdą rundą jednak walka stawała się coraz lepsza. No qfa! Polecam. Coś pięknego.;]
Boks nie umarł! 8-)

Strona 14 z 18 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/