chcialbym poznac wasza opinie na moj temat, wpisywac sie.

Wkurzający człowieczek (i handlarz azjatycką bielizną ). Zastanawiam się wogóle po co wpisuje się na to forum
Każdego wyzywa od żwirosypów, motomyszy, śmiesznych ludzików, władków itp. Dziwny... jakiś on

Przesadzasz... Marian to wporza wladziu, tylko dajecie sie mu za latwo sprowokowac...

słyszałem że marian to fajny gostek mistrz gminy w oraniu pola dotego turla dropsa 10 razy dziennie. i straszny lamus nio i słyszałem że frajer. wpieprza czekoladę kilogramami i zapycha kibel hehe

wpisy wladka trzeba czytac z przymruzeniem oka Szczerze jednak przyznam, ze jesli mialbym oceniac bohatera tego watku tylko przez pryzmat forum, to wybralbym opcje "idiota" Wladziu jednak az taki zly nie jest, jak niektorym sie wydaje zaglosowalem za I opcja

wladek, jestes tu nowy wiec tym razem ci daruje, ale nastepnym razem pojade po tobie jak chelsea zrobila to w tym sezonie gromiac wszystkie kluby w angielskiej lidze.
i na drugi raz lepiej nie sluchaj tyle osiolku, bo to ja ci przeoram, ale mozg.

wkurwia mnie niezmiennie mr. paździoch bardzo często gada bzdury fan piłki nożnej i nazywa każdego władziem i jak tu taką osobe lubić?? trzeba być naprawde (...)

w sumie to postów mariana zbytnio wszystkich nie czytam ale chyba jest człowiek spoko bo jest za chelsea

I właśnie dlatego w moich oczach w tym moemencie spadasz bardzo nisko.. odzew z Twojej strony był tutaj wskazany, ale nie w ten sposób..

Poza tym zastanów się.. zakładasz temat o sobie.. chcesz by ludzie wyrażali opinie na Twoj temat.. nie każdy będzie Ci jednak cukrzył, bo jestes kontrowersyjna postacią na tym forum.. więc jak już ktoś Cię zjeżdża w taki sam sposób jak Ty to robisz przynajmniej postaraj się to uszanować w pewien sposób i wykaż sie troszkę wyższym poziomem..

cvieq a ty mi nie mow co mam robic, wyraz swa opinie a ja cie albo zbluzgam albo nie, a nie komentuj tego co robie wladziu

Władziu to sobie mów do kolegów,nie do mnie.. ja sobie tego nie życze.. a opinie na Twoj temat już wyraziłem..

Tym co napisałeś chyba utwierdziłeś adminów, iż temat jest do kasacji, gdyż od razu widać, że jest on prowokacyjny.. powiedzieć o Tobie złe słowo po to byś Ty mógł innych zbluzgać.. do swojej opini dołącze to, że uważam iż jesteś śmieszny..

może teraz Ty napisałbyś co Ty sądzisz o sobie? proponuje byś napisał małą autocharakterystyke.. to takie małe wyzwanie..

przepraszam cie wladziu, to sie juz wiecej nie powtorzy



niemozliwe, jakos niezauwazylem



temat pisalem z przymruzeniem oka, czekalem na normalne opinie a nie na to zeby ktos mnie nazywal frajerem. tys sie chyba z kotem na mozgi pozamienial skoro nie rozumiesz prostych rzeczy, najlepiej juz sie tutaj nie wpisuj wladziu



jaki ty jestes madry, w koncu wpadles na cos czego ja bym nigdy nie wymyslil, hehe



lepiej sie smiac niz plakac...
ty wg mnie jestes zalosny



skoro zostalem wywolany do odpowiedzi to musze napisac...
tak wiec urodzilem sie w szpitalu na szopena 31.07.1978. od urodzenia mieszkalem na baranowce do 3 klasy szkoly podstawowej, uczescczalem tam do przedszkola a nastepnie do szk. podst. nr 8 do 3 klasy jak wczesniej napisalem.
od 4 klasy do 8 bujalem sie po szkole podst. nr 28 w podrzeszowskiej wiosce o nazwie "krakowska - poludnie" wczesniej "osiedle krajowej rady narodowej" w skrocie "krn"
wlasnie w tej szkole poznalem smak alkoholu (cygary zaczalem palic w szkole sredniej)
w 93 roku zdalem pomyslnie egzaminy do szkoly sredniej do mleczaka. bujalem sie tam 5 lat, prez ten czas sporo przezylem, pierwszy papieros, raz mnie nawet zlapal dyrektor jak palilem w kiblu i musialem przez caly tydzien wyrzucac kosze ze smieciami z calej szkoly na smietnik.
poznalem tam sporo osob milych i niemilych, resoviakow i stalowcow z ktorymi do tej pory utrzymuje kontakt albo nie utrzymuje.
w tej szkole pierwszy raz sie zakochalem i cos tam przezylem.
nastepnie po zdaniu matury rok nic nie robilem a potem poszedlem na studium bhp (w tej szkole poznalem manka waltosia wokaliste i basiste zespolu monstrum) po 2 letniej przygodzie z zdz uderzylem na studia gdzie ukrywalem sie przed armia. na studiach bylem 3 lata, ale udalo mi sie zaliczyc jeden semestr. ogolnie pracuje sobie i poszukuje zony aby sie ozenic.
ogolnie interesuje sie jak pewnie wszyscy wiedza pilka nozna.
jesli ktos ma jakies pytania to prosze na pw albo na forum pisac.

ROFL. Sadze ze Cvieq mial co innego na mysli pytajac Cie co sadzisz o samym sobie. Ale z drugiej strony... urzekla mnie Twoja historia. Nie znam Cie osobiscie mimo ze troszke przyblizyles nam swoje prywatne zycie i ciezko mi cokolwiek powiedziec na Twoj temat, ale przez pryzmat forum zaglosowalem na odpowiedz c)

Pzdr

No dokładnie.. nie o to mi chodziło, ale jakby nie było jest to bardziej życiorys niż autocharakterystyka.. w charakterystyce opisuje się m.in. cechy charakteru itp. itd. etc. ale dzisiaj już jestem trzeźwy i nie chce mi sie udzielać w tym temacie :P ide przyczepić się o coś w innym :>

Koroner jak to Koroner - jest kontrowersyjny i ma swoje
poglady. Ale i tak nie jest nawet w polowie tak kontrowersyjny
jak ja.

Nigdy z nim wiekszych problemow nie mialem. W przeciwienstwie
do niego nie cierpie pilki noznej, uwazam ja za nudny sport.
Jeden lubi jedno, drugi - drugie.

Chłopcze zakładając taki temat co myślałeś?? że będą pisac o Tobie w samych super latywach??? wiadomo że będzie większość szydziła ale dobra władziu. nie obrażaj sie i nie jedź po mnie jak cheelsa hehe narka

Pilka nozna nudna? Moze na polskim poziomie tak, ale chyba nie powiesz mi, ze taki mecz jakby chociaz final tegoroczny ligi mistrzow byl nudnym meczem?

Sorry mimo, ze jestem wielkim fanem zuzla to uwazam, ze czesto jest on bardziej nudny od kopanej...

Ogladalem wiele finalow LM, MS czy ME. Dla mnie caly ten sport
jest po prostu nudny i nie wywoluje zadnych emocji. Nie widze w nim
nic interesujacego. No ale coz... dla kogos taki sam jest zuzel.

nie rozmywajcie tematu krecidolki.
temat tyczy sie mojej osoby, jasiek wyrazil swe zdanie i luz, prosze trzymac sie tematu

Z racji braku stażu forumowego, tylko na podstawie tego tematu, jestem gdzieś pomiedzy odp. "b" a "c". Zwrot Władziu jest lekceważący dlatego z góry ustawia rozmówcę sceptycznie. Lekceważenie jest formą obrony i cichą agresją. Twoja własna charakterystyka jest nudna i zachowawcza, brak w niej czegoś naprawdę osobistego - to kolejny wyraz nadmiernej samoobrony i pancerza emocjonalnego. Poza tym jest O.K. Pozdrawiam.