Kredyty frankowe to w 2006 zachwalali ci z PiS i pokazywali że zwykły Kowalski dzięki temu ma lepszą zdolność kredytową do zakupu mieszkania. Brał kto chciał i mógł, niezależnie na kogo głosował.
https://prnews.pl/pis-ma-pomysl-na-kred ... -roku-4340
Jak przepiją 500+ to muszą
Oczywiście, na Ukrainie nie ma żadnej wojny, tylko operacja specjalna celem wyzwolenia spod nazistowskiego jarzma.
Za Polskę nie walczy część Ukraińców - walczą wszyscy i takie są fakty. I nie chodzi o to, że krzyczą "za Ukrainu, za Polszu" jak to sobie pewnie wyobrażasz, lecz taka jest po prostu wypadkowa faktów.
Oczywiście, chciał sobie wjechać do Kijowa, zrobić defiladę i wrócić do domu
Na szczęście padł mit ruskiej armii - nad czym ty straszliwie ubolewasz. Nie, nie zajmowałby całej Ukrainy bo i po co. Od tego miał swoich ludzi w osobie Janukowycza i bandy.
Ja tam jednak wolę aby Polska była z dalsza od tej Rosji, wystarczy granica z obwodem kaliningradzkim.
PS. Ty masz może jakieś korzenie w Armii Czerwonej bądź innym NKWD? Aż wierzyć mi się nie chce, aby zdrowy na umyśle Polak mógł takie ruskie brednie wygadywać, to jest wprost nieprawdopodobne...
Idź na całość, napisz że to były granaty. A nuż może ci ktoś uwierzy

Coś więcej trzeba dodawać? Powtarzam Ci po raz setny czytaj co ja pisze i odnoś się do moich postow, a nie do swoich wyobrażeń na podstawie tvn-u na temat wyborców pis.



Sam dyskutowałeś w innych temat min. na temat sytuacji w Australii, że u nas to pikuś przy tamtym zamordyźmie. Nie specjalnie interesowałem się tym tak dokładnie jak ty i co jak gdzie było w jakim kraju, ale z tego co wiem z rozmów ze znajomymi bywającymi czy w Anglii czy w Holandii sytuacja wyglądała dość podobnie jak u nas jeśli chodzi o obostrzenia, a nawet bardziej jeśli chodzi o karanie. Jak to u nas przepisy często nie było przez wykonujących drastycznie stosowane, przymykalo się oko, a nie jak wskazywałeś choćby w Australii.



Bo sami Ruscy o tym mówią, że po ukrainie czas na nas. Bo sam Ławrow krzyczał Amerykanie/Nato won za Odre. Bo sam Putin mówił, że upadek ZSRR to największa tragedia XX wieku (nie obie wojny światowe, nie miliardy pomordowanych etc.) Bo sam Putin o odbudowie impreium już mowił w Monachium w 2007 a kolejne jego dzialania Gruzja, Smoleńsk, Kazachstan, Ukraina tylko to potwierdzają. I tak można wymieniać i wymieniać. Jestem niemal pewien nie chce mi się sprawdzać, ale jak zaprzeczysz chętnie to zrobię ze sam o tym tutaj pisałeś. Dziwi mnie ta zmiana zdania. Skad się wzięła?



Nie wiem czy kosztem zdrowia Polaków, ale że wykorzystują korzystne dla siebie wiatry celem utrzymania/wzmocnienia władzy nie widzę nic zdrożnego. Na tym polega gra zwana polityką. Robienie z tego zarzutu jest jak robieniem zarzutu nie wiem drużynie zuzlowej, że korzysta z padającego deszczu i tego ze gospodarz stracil atut wlasnego toru czy błędu na ich korzyść sędziego. Absurd.

Nie specjalnie rozumiem co ma na celu wymienianie liczby ukrainców w Armii Czerwonej, jak i innych zbrodni Ukrainskich na Polakach. W Armii czerwonej byli tez estonczycy, litwini, bialorusini, gruzini, kazachowie rozumiem ze z tego powodu mamy z kazdym z tych krajów zerwac stosunki być anty? Szwedzi do dziś nie oddali wszystkich fantów zagrabionych podczas potopu to też mamy być anty? Żeby już nie wspomnieć o Niemcach.

Jaki to ma cel? Jak już wskazywałem gdybyśmy byli od morza do morza to można byłoby z wszystkimi dookoła wojować i wypominać krzywdy historyczne, ale też jaki by to znowu mialo cel? Inne kraje też nam mogą wypomnieć ich krzywdy z naszej strony. Należy chyba sobie układać stosunki i koegzystować w świecie.



Jezuu sorry ale to brzmi jak Ruska propaganda. Co za czasy, że muszę się zgadzać z Karolcia. To jak mówienie niewolonej gwałconej kobiecie, że musi sobie w końcu odpowiedzieć na pytanie jak nie wojować z gwałcicielem tylko zyc obok niego. To nie kraje sąsiadujące mają problem z Rosja, tylko Rosja ma problem z niepodległością, niezależnością krajów sąsiadujących. Kraje sąsiadujące chcą sobie spokojnie egzystować, tworzyć przyjazne środowisko dla swoich obywateli celem godnego zycia z czym się nie może pogodzić Rosja chcąc je mieć pod swoim butem.

To niech Rosja sobie odpowie na pytanie jak żyć obok niezawisłych i niezależnych od niej sąsiadów.

Nie dowierzam, że coś takiego mogło paść z twoich ust. Zadziwiające i zastanawiające.

Aha podobnie jak zadziwiające i zastanawiająca jest twoja wiara w art. 5 Nato i rzekome bezpieczeństwo z tego powodu. Jestem znowu niemal pewien, że kiedyś coś innego twierdziłeś na ten temat. Skąd ta zmiana zdania?

no co ty, przeciez ciemnota pisowska nie potrafilaby nawet wniosku kredytowego wypelnic , oni tylko garnki za 10000 sa w stanie kupic i ci mlodzi oswieceni z wielkich miast dali sie wy c na kredyt kaczorowi


znajomy jechal lokalna droga gdzies w kieleckim , stoi auto na poboczu na zderzaku 8*, facet go zatrzymuje i sie pyta czy ma podnosnik bo zlapal gume ale nie ma lewarka , znajomy mu mowi ze ma i chetnie mu pomoze ale zeby facet wiedzial ze on jest zdeklarowanym pisowcem bo moze honor i duma nie pozwala mu na przyjecie pomocy od pisiora , facetowi glupio sie zrobilo ale lewarek wzial . na koniec mowi do znajomego ze on to w sumie nic do pisu nie ma , tylko ten kaczynski ...
mie mowiac juz o tych co pierwsi lecieli na orlen by zatankowac o 30gr taniej

Wy notorycznie mylicie pojęcia: państwo, partia, społeczeństwo, wyborcy.

To chyba taka mentalność postkomunistyczna, ewentualnie brak wykształcenia.

Moim zdaniem Kamyk ma tu sporo racji. Wydaje mi sie, ze ten Blitzkrieg, ktory trwal przez kilka pierwszych tygodni wojny mial na celu zdekoncentrowanie i przestraszenie Ukraincow. Zajecie Kijowa bylo potencjalna opcja B, bo gdyby sie udalo, mozna by zastapic Zelenskiego i jego ludzi swoimi ludzmi. Gdy Kijowa nie udalo mu sie zdobyc, skoncenterowal sie na Donbasie i Krymie.

Tylko jedna mala rzecz... Putin moze nie mial planu zajecia Kijowa - TYM RAZEM. Byc moze ta wojna ma na celu przejecie Donbasu, podobnie jak ta w 2014 miala na celu zajecie Krymu. Za kilka lat moze nastapic kolejne atak i przejecie np. Charkowa. Dlatego ci, co mowia, ze trzeba Ukraincom pomoc, zeby wypchneli Putina z Ukrainy, maja racje... bo na dluzsza mete mam wrazenie, ze Putin chce odzyskac kontrole nad wschodnia Europa, moze nie do stopnia z czasow ZSRR, ale przynajmniej odebrac to, co bylo rzeczywiscie czescia tego kraju.



Kamyk, nie zgadzam sie tu z toba. Chodz Polacy zieja nienawiscia tak do Rosji jak i Ukrainy, to jednak Rosja jest w tej chwili agresorem i juz od kilku lat bylo tak, ze przeprowadzala rozne operacje militarne. I choc nie wierze w celowe dzialania w kraksie smolenskiej, to doskonale pamietam podobna wojne w Gruzji, a przed ta wojna proba zamachu na prezydenta Gruzji. Tam tez poszlo o konkretne ziemie, podobnie jak na Ukrainie, a dzis w Gruzji jest rzad pro-rosyjski.



Dokladnie... i choc rozumiem ambicje i obawy Putina o slabnacej sile Rosji na swiecie, najezdzanie kolejnych panstw tylko pogorszy sytuacje. Nie mowiac juz o ludzkim czynniku - mordowaniu setki czy tysiecy ludzi, z ktorych wiekszosc jest zdecydowanie niewinna - nawet jesli uwazaja morderce Bandere za bohatera.



I wlasnie dlatego Ukraina to taka pewnego rodzaju tarcza dla Polski. Podobnie zreszta Bialorus, choc przy Lukaszence u wladzy Rosja nie zrobi tam zadnego ruchu. Ale jesli do wladzy dojdzie bardziej prozachodnia opcja, mozna sie spodziewac, ze sytuacja z Ukrainy moze sie powtorzyc.



Kamil, glowna czescia "zamodryzmu" byly zamkniete przez 1.5 roku granice miedzynarodowe, zamkniete granice miedzystanowe przez spora czesc pandemii i obowiazkowa kwarantanna dla tych, ktorzy podrozowali do Australii w czasie, gdy granice nie byly otwarte. Ta kwarantanna wzbudzala kontrowersje, o czym tu nawet pisalismy na forum, gdzie ludziom zorganizowano centrum kwarantanny w Northern Territory w dawnej wiosce gorniczej. I pewnie nie byloby w tym nic zlego, gdyby nie kosmiczne koszty tej kwarantanny i ze byla zbyt dluga. Firmy farmaceutyczne nie zmuszaly tu nikogo do niczego i watpie, ze to robily w Polsce. Natomiast lekarze mieli swoje 5 minut, wierzono wlasciwie w kazde slowo, ktore "eksperci" mieli do powiedzenia. Uwage zwraca, jak teraz media usilnie probuja wymyslic nastepna pandemie... a to nowe warianty covid, a to flumikron, a to malpia ospa... bombardowanie newsami odnosnie nowych chorob i wirusow nadal trwa.

W czerwcu 2021 do Australii dostal sie wariant delta. Wczesniej bylo tu wlasciwie covid zero, dlatego gdy delta zaczela sie rozprzestrzeniac, zrobiono ponad 3 miesiace ostrego lockdownu w Sydney i Melbourne, dopoki nie osiagnieto odpowiedniego poziomu zaszczepienia. Ludzie sie wiec zaszczepili i w pazdzierniku Sydney i Melbourne zaczely sie otwierac. Moim zdaniem kluczowym momentem do powrotu do normalnosci bylo wpuszczenie do Australii wariantu Omicron, ktory rozprzestrzenil sie tak szybko, ze lockdowny i obostrzenia stracily sens. Roznica pomiedzy Australia, a krajami Europy byla taka, ze wirusa wpuszczono w momencie, gdy byl juz mniej agresywny, a 90% ludzi zaszczepionych. Antyszczepom mowimy tutaj zdecydowanie nie... ale przymusowe szczepienia w niektorych zawodach to przynajmniej na te chwile przeszlosc. Nie ma rowniez obowiazku bycia zaszczepionym, jesli chcesz podrozowac do Australii, mimo ze wirus tu sie szerzy na calego, do tego jeszcze dolaczyla sie grypa (mamy tu srodek zimy i jest w tym roku wyjatkowo zimna i deszczowa).

Mysle, ze jednak w Polsce obostrzenia byly duzo lzejsze, a przycisniecie ludzi do szczepienia duzo slabiej wykonane niz w Australii czy Zachodniej Europie. Stad mowienie o zamodryzmie. Zreszta Polacy sa z natury oporni i niekarni, dlatego jakiekolwiek restrykcje z jakiegokolwiek powodu beda widziane jako "zamordyzm".



Ot i Polska wlasnie. Brak tolerancji dla innosci pogladow. Bo przeciez samo popieranie PiS-u nie jest niczym nielegalnym. Co innego, gdyby facet jawnie popieral pedofilie czy ataki terrorystyczne. Wtedy tez nie chcialbym z nim miec do czynienia.

Tak się zastanawiam, jak można jednocześnie szuflować pojęciami których definicji się nie zna lub nie rozumie i zarzucać innym brak zrozumienia lub wykształcenia...? I totalny brak konsekwencji poprzez prezentowanie nie tyle lewicowych co lewackich poglądów i zarzucanie komuś innemu postkomunizmu...?

Już wiem... zjawisko projekcji psychologicznej i recydywa świadcząca o totalnym zaślepieniu i braku kontaktu z rzeczywistością...
Dzisiaj diagnoza gratis i dobra rada: pora na terapię aby nie doszło do rozwoju skrajnych form ekspresji czytaj: aby nie wychował się tutaj na forum kolejny cyba...

no widzisz bo jeszcze niedawno gdakales na zupelnie inna modle:

Gdzie tu wina PiSu jak wszędzie szaleje inflacja?
Oni naprawdę myślą, ze uda się im wmówić, że te wszystko to wina PISu i trzeba ich za to odsunąć od władzy.
Nie przewidział, że wojna wybuchnie i na całym świecie inflacja będzie najwyższa od dekad.

wszystkiemu winna byla putinflacja, globalna sytuacja i zaiste efekt tuska jak mowili w tvp ale bron boze nie pis. wogole to putin podczas sciskania sie z tuskiem na molo podpisal dekret o wysokosci inflacji w polsce 15 a w niemczech 7%





w koncu jednak przyznales racje ze inflacja jest wina dzialan pisu. ze najpierw zrujnowali zamykajac gospodarke pokazujac przy okazji obywatelom jak w praktyce dziala komunizm po czym dodrukowali gigantyczna ilosc pieniadza i wpuscili ta falszywa kase w obieg ( jak wygladala ta operacja szachrajstwa juz tutaj podawalem viewtopic.php?p=364499#p364499 -ostatni najdluzszy cytat ). ale zebys przyznal ze tak jest i nie zaklamywal rzeczywistosci potrzebna byla dopiero odezwa wielkiego wodza do narodu. lepiej pozno niz wcale
oczywiscie nie cala wina lezy po stronie pisu bo istnieja czynniki zewnetrzne inflacji ale znaczna jej czesc owszem

a jakie grupy w wiekszosci glosowaly na pis to wiem z tvp



FIS nie bardzo rozumiem o co ci chodzi
zarzucasz mi ze przekopiowalem formulke z google z 2016 roku i zgrywam znawce. przeciez nie przypisalem sobie tego cytatu. tam wszystko sie zgadza. tekst skopiowalem z komentarza. nawet specjalnie wkleilem go pochylona czcionka zeby go odroznic. a pochodzi on z komentarza od tej babeczki ktora twiedzi ze siedzi w rolnictwie i pisze ze zaczal sie juz sezon zniw buraka a ktos slusznie wyjasnia ze zbior zaczyna sie w pazdzierniku nie ma tu nic nieprawdziwego. a ktos widoczne piszac komentarz posilil sie googlem.

Każdy zainteresowany "zawartością cukru w cukrze" wie dobrze, że od żniw do zapełnienia półek sklepowych droga daleka. Buraki cukrowe zbiera się zazwyczaj po 170-180 dniach wegetacji, co zazwyczaj przypada na drugą połowę października, jednak w dużej mierze dojrzałość buraków cukrowych uzależniona jest od pogody w danym roku. W przypadku słonecznej pogody w sierpniu i wrześniu buraki są gotowe do zbioru już na początku października, z kolei podczas deszczowej aury w tym czasie termin zbioru przenosi się na koniec października.

powtorze ze kampania w cukrowniach mogla sie zaczac ale polega ona o tej porze roku na kontraktacji zbiorow dzieki czemu cukrownie wiedza ile plonu dostana.

p.s. te wasze opowiesci o pisiorach i osmiogwiazdkowcach to dam glowe ze ze wszystkich historii ktore sie nie wydarzyly to te nie wydarzyly sie najbardziej

"lewackich poglądów"

Taki wykształcony obieżyświat i używa takich gówniarzerskich sebixowych sformułowań. A fe. Chyba za dużo Ziemkiewicza wjechało.

boo, to się mogło wydarzyć, ale pytanie jak bardzo podrasowane zostały te chwytające za serce historyjki. Na przykład gość rzucający jajkami, tak jak napisała karolcia, zaraz będzie uznany za zamachowca rzucającego granatami.

Jasiek jaki Blitzkrieg co trwał kilka tygodni? Jakie zajęcie Kijowa w planie B?
Blitzkrieg to miał być taki, że w 72 godziny ruskie zajmują Kijów, wyłapują Zeleńskiego i rząd (chyba że udałoby się im uciec), zwłaszcza że pół Ukrainy od wschodu miało witać kwiatami ruską armię, po czym instalują Janukowycza aby "dokończył przerwaną w 2014 roku kadencję" i mamy Ukrainę jak Białoruś, z ruskimi wojskami u naszych granic. Za niedługi czas najprawdopodobniej doszłoby do pierwszego testu NATO, czyli jakieś dymy z Litwą i Łotwą.
Efektem byłyby zapewne reglamentacje paliwa w Polsce i cena za litr pewnie z 15 złotych oraz nędzna atmosfera realnego zagrożenia. Plus przygotowania mobilizacyjne. Kamyk zaś już piekłby chleb i wyplatał wiązanki na przywitanie ruskiej armii.
Po dobrej kresce wysokiej klasy towaru to nie takie historie potrafią się dziać
Mnie urzekła ta opowieść jak to Niemce przygarnęły z otwartymi rękami, a volksdeutsch z Gdańska niemal opluł

Mozliwe, ze twoj opis jest dokladniejszy i ze ten blitzkrieg mial trwac zaledwie kilka dni, a nie kilka tygodni.



Ja dodam, ze w Australii wlasnie podano najnowsze dane odnosnie inflacji. Mamy rekordowo wysoka inflacje od 32 lat - 6.1% w skali roku. To chyba jednak duzo mniej niz 15 - 20% w Europie wschodniej (czy 22% jak w Estonii)

Rekord w Europie jeśli chodzi o najdłuższy okres nauki zdalnej dla dzieci należy niestety do Polski. Niepotrzebnie. Jedyny plus całej tej sytuacji z covidem jest taki, że wiadomo teraz kto jest kim. pis był cały czas namawiany do wprowadzenia zamordyzmu przez lewaków i troglodytów spod ośmiu gwiazdek ale trzeba przyznać,że to ziobryści uwalili ten pomysł mimo głupich nawoływań naczelnika.

Co do szabelkizmu i twoich romantycznych wizji graniczących z prostą drogą do samobójstwa.

Płaczesz, że nie wierzysz w 5 artykuł, że w razie czego nie ma co liczyć na zachodnią pomoc - i co proponujesz? Napinanie się, odgrażanie, propagandę, że nie oddamy ani guzika, rozbrajanie polskiej armii i jakby co to będziesz mieć sojusznika.... na wschodzie - Ukrainę. Kraj przeżarty korupcją, kraj w którym najwyżsi urzędnicy są mocno zinfiltrowani przez rosyjskie służby, gdzie nawet SBU to wylęgarnia rosyjskich agentów (w Polsce chociaż Macierewicz trochę specsłużby poczyścił) kraj wyniszczony wojną, któremu brakuje sprzętu i dycha tylko dzięki przekazywanym amerykańskim danym wywiadowczym.
Bo Ławrow krzyczał, bo Putin coś tam powiedział .... Ilu Polaków zginęło z powodu Rosji po 1989 roku? Polskie straty to tylko i wyłącznie ofiary zamachów terrorystycznych i straty poniesione przez Polaków w Afganistanie i Iraku. Tam ruskich nie było. Ukraina dla Rosji jest ważna,to ich strefa wpływów, to część ich państwa przez wiele wieków, tam przeważa ludność rosyjskojęzyczna lub mix ludności. Polska, Czechy i Węgry to uzgodniona z zachodem, strefa wpływów USA. Francji i Niemiec. Dlatego jako dowód na imperializm Rosji wymieniłeś Gruzję, Kazachstan a nie Łotwę, Słowację czy Rumunię. Za rządów Putina do NATO przyjęto 11 państw z dawnego Układu Warszawskiego - a 3 kraje kilka miesięcy przez przejęciem przez niego urzędu prezydenta. Hasło o tym, że gdyby nie Ukraina to..... - to już pijarowy zabieg propagandy rządowej, opozycja przytaknęła na to bo boi się łatki piesków Putina, bo na sumieniu sporo mają.
W sumie to ja nie miałbym nic przeciwko gdyby po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, polskie władze pomogły, ale inaczej. Cicha skromna pomoc wojskowa adekwatna do zachodniej pomocy, przyjęcie góra 500 tys uchodźców, żadnego cyrku i burzy jaka wybuchła po polskich deklaracjach o oddaniu migów na początku wojny, nie rozdawanie Ukraińcom socjalu na lewo i prawo przez co Polska ma na wschodzie opinię frajera, bo tu wszystko za darmo rozdają ponoć. Trzeba było pomyśleć i przewidzieć że Amerykanie, trapieni wewnętrznymi problemami, nie ulokują w Polsce stałej dywizji, że nie trzeba wyrywać się przed szereg i w marcu ogłaszać, że kończymy z rosyjskim węglem, gazem i ropą. Nikt nie przewidział - A w zamian???? jakieś głupie wywiady prezydenta Dudy, jego służalczość i polityka prowadzona na pieska, napinanie się całego rządu jakbyśmy byli mocarstwem atomowym. Slava ukrainie w tvp, granie hymnu ukraińskiego, Polska mocarstwem humanitarnym , piszą o nas zagranico, wstążeczki, ukraińskie pierogi, ukraińskie ciasta. EMOCJE!!! EMOCJE!!! zero realizmu i trzeżwego spojrzenia na świat. Takie podpalanie się doprowadzało Polskę w historii do często niepotrzebnego rozlewu krwi i zagłady milionów polskich cywili.
Bardzo fajnie polską polityke podsumował ostatnio Orban.
Po co w Polsce potrzebna ta chora rusofobia? po co zabranianie rosyjskim żużlowcom z polskimi paszportami jazdy na torze, skoro Rosjanie w NHL spokojnie sobie grają i zarabiają.

Może kamilu romantyku odpowiedz sobie na pytanie, jak życ obok Rosji? Bo sorki, ale nie spełnią się te wizję promowane przez głupie łżemedia tvp i tvn, że Rosja wojnę przegra, że Rosja rozpadnie się na kilkanaście słabych państewek. W końcu, jak USA nacisną, Ukraina zawrze pokój z Rosją bo: na zachodzie każdy wojnę i Ukrainę ma gdzieś, bo na samej Ukrainie zginęło już tysiące młodych ludzi, a setki tysiące zostały inwalidami. Ile można bronić tej wschodniej Ukrainy podczas gdy Zelenski urządza sobie sesje fotograficzne dla Vogue, a miliony młodych Ukraińców z zachodniej Ukrainy zamiast walczyć na wschodzie to bawi się w Polsce na plażach, basenach i w nocnych klubach.
Zobacz jaką politykę prowadzą bracia Kliczko. Zobacz jak umiejętnie Czesi oddali trochę sprzeu wojskowego Ukrainie i w zamian od razu dostali wyrównanie z Niemiec. Polska po wojnie wystawi rachunek Ukrainie???? czy wszystko oddaliśmy za friko?
Pora na realizm, a nie romantyczne machanie szabelką, a twoja to taka w wersji dla dzieci. Ty jeszcze masz troch oleju w głowie, bo tę tępe ośmiogwiazdkowce i tak zrobią wszystko co im powiedzą w tvn.
W tvp ani w tvn nie powiedzą ile Rosja zyskała na tej wojnie. Zachwyt nad tym, że malutkie Finlandia i Szwecja dostały obietnicę wstąpienia do NATO - a tymczasem Rosja od lutego jeszcze bardziej poszerzyła wpływy w Ameryce Południowej, Afryce i dostała kroplówkę w postaci kontraktów z Indii na dostawę ros ropy, które mocno uratowały budżet rosyjski.
Rosja izolowana na całym świecie, tak głoszą zgodnie Holecka i Pochanke, a kilka dni temy Ławrow zrobił sobie małę tournee po Afryce poszerzając wpływy i załatwiając kontrakty dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Bawił w 4 państwach któych ludność wynosi 215 mln - dla porównania ludność Unii Europejskiej to 447 mln - schorowanej, starej, po 4 dawkach szzepionki covid i zamaseczkowanej.

Opłaciło się Polsce? Zero wojsk pancernych przez następne kilka lat, miliardy dolarów wydane na Ukraińców, ale ok............. bo dzięki temu przecież nie spadają na Rzeszów rosyjskie bomby.
Ja za wysokie pensje dla Holeckiej i dotacje budżetowe dla tłustego Sakiewicza, ginąć nie zamierzam.



Tak oczywiście, takie są fakty........................w tvn.
Wbrew zakazowi, z Ukrainy do Polski wjechało 432 tys. mężczyzn objętych mobilizacją
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art ... obilizacja
I jest to liczba tylko tych którzy zarejestrowali się w Polsce.
Na plażach Turcji, Grecji też oczywiście same ukraińskie matki z dziećmi.

Bardzo fajna, kompleksowa analiza kamyk. Chciałbym mieć taką wiedzę. Takie pytanko techniczne, opierasz się na badaniach OSW czy bardziej konferencje Grzegorza Brauna?

Dziękuję bardzo Panie Liwer.
Odpowiem Panu w zrozumiałym dla Pana jeżyku: ***********
Życzę miłego dnia.

Oczywiście, że jako przedstawiciel grupy ośmiogwiazdkowców (czymkolwiek taka grupa jest) nic nie zrozumiem, ale są tu na forum mądrzejsi ode mnie i żal aby nie podzielił się Pan swoją rozległą wiedzą! Zachęcam więc do odniesienia się do moich pytań. Byłoby bardzo szkoda gdyby Pan tego nie zrobił. Ktoś nieżyczliwy mógłby wtedy pomyśleć, że nic Pan nie wie i opowiada bzdury, a ja w to nie wierzę!!



Czyli nie ma co się przejmować bandytą zabijającym sąsiada, bo do mojego mieszkania jeszcze nie dotarł?



A to nie jest tak, że niepodległość i niezawisłość sprawia, że Ukraina to ukraińska strefa wpływów? Ewentualnie czy to nie Ukraina decyduje w jakiej strefie wpływów ma zamiar być?



Czyli pretensje do Rosji jako ich strefy wpływów mogą zacząć zgłaszać Tatarzy, Mongołowie i potomkowie Wikingów?



Ma Pan na myśli oczywiście tereny na wschód od Kijowa? Czyli język decyduje o przynależności państwowej? Czy to oznacza, że Francja powinna zacząć przygotowania do wojny z Kanadą?



Jakby Pan podał wysokość tego socjalu i jakie warunki trzeba spełnić...



Tę opinię zna Pan od ukraińskich znajomych? Czy może z rosyjskich niezależnych mediów? Chyba, że wschód oznacza, że śmieją się z nas w Tadżykistanie?



Sugeruje Pan, że powinniśmy byli jednak stanąć pod stronie Hitlera? Odważne.



Być może dlatego, że dla widzów NHL ta wojna toczy się gdzieś pomiędzy Europą a Chinami, a nie kilkaset kilometrów od ich domów?



To ukraińska armia już nie istnieje? Czy to nie jest tak, że tysiące cywilów niewiedzących jak obchodzić się z bronią znaczy mniej niż setki dobrze wyszkolonych żołnierzy?



Patrz Pan, malutka Estonia jakoś się nie boi.



Poproszę o kompletne źródło tej analizy.



Poproszę o rozwinięcie tego bardzo ciekawego zagadnienia, najlepiej z wyjaśnieniem o co Panu dokładnie chodzi.



TO STRASZNE! Prawie 3% mężczyzn nie chciało zostawać bez swoich rodzin!! Tego już za dużo. Wspieram Ukrainę, ALE...

Za Janukowycza owszem, SBU była filią FSB. Obecnie doszli do takiego etapu, że momentami wydaje się że to FSB jest spenetrowana przez Ukraińców.
Macierewicz służby poczyścił? Weź wytrzeźwiej. rozpieprzył w drobny mak polski wywiad, na tacy podał ruskim polską siatkę. Za taki numer to czapa.
Jakoś rosyjskojęzyczni Ukraińcy nie witali kacapów kwiatami. Część polskich ziem też przez 123 lata była częścią ich państwa. Oj kamyk, jak ty tęsknisz za sowieckim butem...
W tym miejscu uważam, że postąpiono zbyt ostro. Ale czy ich wypowiedzi były szczere? Mam nadzieję że tak. Wiadomo oczywiście, że taki Grisza powinien mieć dożywotniego bana.
Może i coś załatwił, ale aktualna reklama ruskiego sprzętu z ukraińskiej wojny nie służy marketingowi
Oczywiście że Rosja zyskała. Gruz 200, przewietrzenie magazynów z posowieckiego sprzętu żeby zrobić miejsce na nowoczesne wyroby Jak kroplówka ma być zyskiem, to rzeczywiście, fajny zysk.
Poszerzyła wpływy? Pojechał Ławrow, trochę zaczął wkręcać czarnych. Stara sowiecka metoda z lat 60-tych, ale tym razem czarni szybciej się zorientują że ruskie chcą ich zwyczajnie wydymać.
Potrafisz czytać tekst ze zrozumieniem, czy czytasz tylko nagłówki? Po co bredzisz że wjechało 432 tysiące i są to tylko ci co się zarejestrowali w Polsce, jak w tekście jak byk stoi że zarejestrowało się tylko 5 tysięcy?
Zgodzę się jedynie z tym, że zaistniało takie zjawisko korupcyjne, z którym władze ukraińskie walczą. Niemniej jednak skala korupcji na Ukrainie to max 1/3 tego co w twojej ukochanej Rosji. Trudno oszacować ilu wyjechało dzięki tym łapówkom, być może połowa z tych 432 tys (tak oceniam). Z drugiej strony wielu Ukraińców wyjechało z Polski na Ukrainę aby walczyć.
Plaże w Turcji czy Grecji. To jakieś czartery latają z Ukrainy, czy to są ci co przed wojną żyli poza Ukrainą?

jakos wegrzy , francuzi , rumuni , dunczycy , belgowie , bulgarzy , itd. gorzej od nas na tej wspolpracy nie wyszli

oni ta siatke to znali od dawna

Weźże chłopie poczytaj trochę, bo używasz takich uproszczeń, że głowa mała.

https://warhist.pl/wojna/kolaboracja-z-niemcami-w-krajach-europy/

ty pewnie przeczytales ale widze ze nie rozumiesz

Ja to wiedziałem wcześniej. Robię Ci przysługę, żebyś nie musiał się błaźnić w towarzystwie, bo jak widać incognito na forum nie sprawia wam to problemu.

Proponuje w zamian to samo co Brytyjczycy w 1939 r. tj. toczenie wojny obcymi rękami na obcej ziemi, celem powstrzymania argresora, zyskaniem czasu na dozbrojenie sie. Co przynamniej w zapowiedziach realizuje rząd rozbudowując armię, dokupując sprzetu, inwestując w armię etc. itd.

Jak już napisałem życie ba i historia właśnie 1939 rok nauczył mnie, ze nie ma co liczyć na jakieś sojusze, a na siebie. Jak jakiś sojusz pomoże to fajnie, ale przede wszystkim musimy liczyc na siebie, swoich chłopcow, sprzęt który będzie tutaj na miejscu.

Także daleko mi do jakiegos opierania bezpieczenstwa na sojuszu z kimkolwiek a na pewno z Ukraina. Chcę aby przede wszystkim Polska była na tyle uzbrojona, miala silna armie aby mogła bronić sie sama. A agresora powstrzymywać jak najdalej od naszych ziem.



Ale co ty próbujesz udowodnic? Ze Kraj ktory od wieków jest naszym wrogiem, przez ostatnie 5 wiekszosc czasu byl naszym zaborca, mordowal nas przez wieki wiekow, dlatego ze od 30 lat tego nie robi nagle przestal być naszym wrogiem? Bo niespecjalnie rozumiem co tutaj chcesz udowodnic. Że wbrew wypowiedziom ich wladców to nasi przyjaciele sa i nie ma co ich się obawiać czy o co chodzi?


Sęk w tym, że Ruscy uznali, że czasy się zmieniły i uklad sił się zmienił. Że są na tyle teraz mocni wbrew temu co bylo w 1990 roku ze trzeba uzgodonić nowe strefy wpływów, stąd wypowiedzi Ławrowa aby Amerykanie sie cofneli za odre, a do odry jest ich strefa wpływow. Wszystko to co mowisz o Ukrainie rownie dobrze mozna powiedziec o Polsce. Ich strefa wplywow, czesc ich panstwa przez wieki wiekow/lub ich strefy wplywow. Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica.


Tu się zgadzam i juz to pisalem, ze socjal, pesele itd. to juz przesada. A jeszcze nie ucywilizowane zwierzątko pan Bodnar glosi, że powinni glosować w wyborach To oczywisty kabaret.



Tak jak przez ostatnich 30 lat. My prowadzimy sobie swoja polityke, realizujemy swoje interesy, a Ruskie niech sie pogodzą, że nie maja tu nic do powiedzenia. Tak życ obok Rosji.


Nie wiem po co ironizujesz. Tak kazdy koszt finansowy jest lepszy niż spadające bomby na Polski teren. Chwilowe braki w uzbrojeniu, które zostaną uzupełnione sa tego warte. Nawet jesli będziemy musieli za to zapłacic.

Na sam koniec chciałbym natomiast odniesc się do tego rzekomego romantyka. Ja jestem romantykiem? Naprawde ja? Mówi to człowiek który uwaza, ze powinnismy sie przeciwstawić calemu swiatu i nie ulec covidowi. Nie zamykac kraju, nie szczepić etc. co wiązałoby sie z izolacja od całego swiata. Z Ukrami nie wspolpracowac bo banderowcy, wszystkim sasiadom dookola wypominac krzywdy historyczne. To ja jestem romantykiem? xD