Jeżeli ktoś jest zainteresowany naszym miastem, a w szczególności inwestycjami - jest dobre forum tym tematom poświęcone:
http://inwestycje.rzeszow.pl/forum/

http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,4326883.html


Gdybym sprawy nie znał - pomyślałbym, że to brednie! - Ale znam to od początku, bo to dobry kumpel.

Siemanko.
Orientuje sie ktos gdzie w naszym pięknym Metropolis mozna skopiowac mała kasete z kamery na płytke DVD?
pozdrawiam.

To już pewne. Rzeszów będzie gospodarzem V etapu przyszłorocznego wyścigu kolarskiego Tour De Pologne.
We wrześniu na ulicach Rzeszowa zobaczymy najlepszych kolarzy świata
Nasze miasto w transmisjach największych stacji telewizyjnych zobaczą miliony kibiców na całym świecie.
- Decyzja zapadła podczas wtorkowego spotkania z legendarnymi kolarzami Czesławem Langiem i Lechem Piaseckim, którzy zajmują się organizacją wyścigu - mówi Marcin Stopa, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
- Ustaliliśmy, że jeden z etapów wystartuje w Nałęczowie a zakończy się u nas. To olbrzymie wyróżnienie dla Rzeszowa - dodaje Tadeusz Szylar, odpowiedzialny za promocje w mieście.
Kolarze z najwyższej półki
Już wiadomo, że Rzeszów zorganizuje metę 5. etapu przyszłorocznego wyścigu. Peleton, który wystartuje w Nałęczowie, do stolicy Podkarpacia zawita 18 września.

- Ostatnie kilometry etapu pobiegną przez centrum miasta, dzięki czemu Rzeszowianie będą mogli zobaczyć z bliska walkę kolarzy z 20 najlepszych zespołów na świecie - mówi Lech Piasecki z firmy Lang Team, organizującej wyścig. - Bezpośrednią transmisję z wyścigu będzie można obejrzeć w 50 krajach świata. Transmisja z wyścigu w Rzeszowie potrwa ponad 40 minut. A wasze miasto na to zasługuje, bo z roku na rok jest coraz piękniejsze.

Wszyscy zyskają na wyścigu

Zdaniem prezydenta Tadeusza Ferenca, promocja Rzeszowa nie będzie jedynym profitem z organizacji słynnego wyścigu.

- To także zyski dla właścicieli hoteli, restauracji i sklepów. Lada dzień powołamy specjalny sztab organizacyjny, który zajmie się m.in. przygotowaniem bazy noclegowej dla uczestników wyścigu. Rozmieścimy ich w najlepszych hotelach w mieście i okolicy. Na wyścigu skorzysta każdy, kto się o to postara. Rok do wizyty kolarzy to niewiele, dlatego ostro zabieramy się do pracy - zapowiada Ferenc.

Ile za organizację etapu zapłaci miasto jeszcze nie wiadomo.

- Negocjacje jeszcze trwają. Na pewno będzie to kilkakrotnie mniej niż 2,5 miliona zł, których żądał organizator Mistrzostw Europy w koszykówce - mówi Marcin Stopa.

Super!!!! Ciekawe gdzie bedzie meta? Na pewno pojada dabrowskiego i cieplinskiego moze gdzies tam meta?

Robi> chyba raczej meta będzie poza centrum
"Ostatnie kilometry etapu pobiegną przez centrum miasta" a szkoda!

A meta nie zalicza sie do tych ostatnich kilometrów?

Siemanko!
Orientuje sie ktos jaki plan organizacyjny jest przygotowany na weekendowe dni WSK?

Jedno wielkie picie jak co roku

Orientuje się ktoś


13.30 Otwarcie bram stadionu
14.00- 14.30 występ orkiestry dętej
14.45 prezentacja drużyn WSK
16.45 pokazy lotnicze
18.00 występ muzyczny debiutujących artystów z regionu
19.00 Maleo Reggae Rockers
20.30 kincert Kayah
22.00 pokaz sztucznych ogni

Zawsze było dwa dni..

Kayah?
ee to lypa

http://biznes.interia.pl/wiadomosci/kra ... 90073,4200

\o/\o/\o/

Mój wujek powiedział, że w tej chwili dwa najlepsze do mieszkania i najfajniejsze, pięknie rozwijające się miasta to Rzeszów i Gdynia.
Szacunek!
Ja myślę, że Rzeszów jak najbardziej, w Gdy ni nie byłem i nie wiem!

Dowiedzialem sie z interii, a dzis opowiedziala mi siostra, ze na KRN mial miejsce straszny wypadek. Chlopak bawil sie srodkami wybuchowymi, dokladniej petardami. Cos mu tam wybuchlo, urwalo mu rece, a sam chlopak jest w spiaczce i walczy o zycie. Wiem tylko tyle, ze moja siostra chodzila z nim do klasy.

Jaśku tu masz dokładny opis tego wypadku: http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... W/71213047

Opisy z tych naszych lokalnych gazet są tak denne, że szkoda nawet na nie uwage zwracać. W Nowinach piszą, że chłopak ma 24 lata, w Wyborczej, że jest studentem chemii... a prawda jest taka, że lat ma 21 i studiuje na PRzcie budownictwo.

cwieQ ma całkowitą rację. Chodzę z Marcinem na III rok budownictwa. To co go spotkało to straszna tragedia, dla niego i jego najblizszych. Cały czas jest w śpiączce farmakologicznej, jak dotychczas nie odzyskał przytomności.

Nie znam chlopaka, ale co o nim slyszalem, to po pierwsze - ze mial on opinie osoby nieostroznej i stad pakowal sie czesto w problemy, po drugie - ze interesowal sie materialami wybuchowymi juz wczesniej. Co do gazet to kazda pisze co innego, a jeszcze zaden artykul nie zgadza sie z informacjami, ktore ja mam.

Co Cię tak bawi Plotkara