Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Praca - oferty, dyskusje itp.
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=5&t=3813
Strona 6 z 8

Autor:  GoodLikE [ 9 lip 2012, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Też szukam. Najlepiej na "czarno".

Autor:  Jasiek [ 9 lip 2012, o 23:23 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

A czemu na czarno? Nie jest lepiej podpisac umowe i zabezpieczyc sie prawnie w przypadku, gdyby pracodawca z takiej pracy na czarno zdecydowal sie nie zaplacic?

Autor:  (S)limson [ 10 lip 2012, o 21:18 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Jestem absolwentem, znajdz mi Jasiek prace na umowe za ktora ktos mi zaplaci 10zl/h na reke a podpisuje ją teraz :) Tylko na czarno i to glownie fizycznie mozna zarobic. Jak sie pracuje u sprawdzonych ludzi to nie ma obaw o wyplate ;)

Autor:  Jasiek [ 11 lip 2012, o 00:43 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Slimson... w zlym kraju mieszkasz :lol: Wiem, ze rynek pracy macie tam beznadziejny. Oczywiscie, moze i pierwsza praca bedzie na czarno, ale sposobow na szukanie pracy jest cale mnostwo. A zatem:

Po pierwsze - macie w Polsce agencje rekrutacyjne typu Adecco, Manpower czy Hays. Sprobuj sie z nimi skontaktowac i popytaj. Oni maja interes w tym, zeby ludziom znalezc prace, bo na tym zarabiaja kase. Te duze firmy sa zwykle poza Rzeszowem, ale mozesz probowac ich namierzyc telefonicznie. W Rzeszowie jest np. M & P Agencja. Ponizej przykladowe ogloszenie. Strona http://www.mpagencja.pl

!!! OGŁOSZENIE !!! na prośbę Maćka.

Szukamy specjalisty ds sprzedazy.

Podstawa + prowizja
* Auto sluzbowe
* Telefon sluzbowy
* Tablet
* Komputer

Potrzebujemy żeby:
* miał podstawowe doświadczenie
* znał podstawy branży reklamowej
* miał gadane
* umiał samodzielnie pracowac

aplikacje wysyłać na: maciek@mpagencja.pl

Po drugie - sprobuj przejrzec portale internetowe z praca np. praca.onet.pl

Po trzecie - zarejestruj sie na portalu spolecznosciowym linkedin. Kreca sie tam czesto "lowcy glow"

Po czwarte - chyba macie tam jakies programy dla stazystow? Wiem, ze placa jest mizerna, ale to dobry sposob na wkrecenie sie w rynek. Po zdobyciu powiedzmy 2 - 3 lat doswiadczenia stajesz sie duzo bardziej lakomym kaskiem na rynku.


Glowne zalety pracy legalnej zamiast na czarno

- oficjalne zarobki, ktore pomagaja ubiegac sie o kredyt mieszkaniowy, karta kredytowa, zakup na raty itp.
- pieniadze idace na emeryture
- zabezpieczenie prawne

Autor:  FIS [ 11 lip 2012, o 15:04 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
- pieniadze idace na emeryture
:lol: :lol: :lol: :hahaha:

Autor:  Eisenhower [ 11 lip 2012, o 16:43 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

mial ktos z uzytkownikow stycznosc z roznoszeniem ulotek w Rzeszowie? nie oszukuja jesli chodzi o placenie?

Autor:  (S)limson [ 11 lip 2012, o 22:13 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Jasiek nie zrozumielismy sie. Napisalem ze jestem ABSOLWENTEM, od pazdziernika ide na studia, potrzebuje pracy na miesiac - dwa, zeby miec za co dobrze pobawic :piwo: na najdłuższych wakacjach w zyciu a Ty mi wyjezdzasz z wielkimi firmami i...kasa idącą na emeryture :o :lol:

Autor:  Jasiek [ 11 lip 2012, o 23:05 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
Jasiek nie zrozumielismy sie. Napisalem ze jestem ABSOLWENTEM, od pazdziernika ide na studia


No rzeczywiscie - pod ABSOLWENTEM zrozumialem absolwenta uczelni wyzszej. :D

W takim razie baw sie dobrze, masz jeszcze czas.

Autor:  FIS [ 12 lip 2012, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
Gdzie są pieniądze Gdzie są pieniądze ze składek emerytalnych? Trochę dużo czytania, ale to są fakty! Warto czasem myśleć samodzielnie. Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pojść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!! Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Ludzie kiedy w końcu wyjdziemy na ulice i zaczniemy walczyć o swoje? pieniądze?


Autor:  Jasiek [ 12 lip 2012, o 23:13 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
Gdzie są pieniądze Gdzie są pieniądze ze składek emerytalnych?


Nawet jako forumowy komuch uwazam, ze obecna formula emerytur w Polsce jest fatalna. W Australii wszystko to jest w prywatnych funduszach emerytalnych i jestem bardzo zadowolony. W kazdej chwili moge sprawdzic, ile tej kasy jest mojej i wiem, ze jest to moje, a nie ze bede oplacal tych, co koncza wiek produkcyjny 20 - 30 lat przede mna.

Autor:  Ares [ 13 lip 2012, o 00:17 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Nie chce mi się dokładnie tego przeglądać i analizować bo jestem zmęczony ale te obliczenia podane przez FISa są trochę uproszczone. Oczywiście nie oznacza to, że system jest dobry. Kiedyś chciałem, żeby u nas było tak jak Jasiek napisał. Niestety...przez ostatnie lata powoli dochodzę do wniosku, że powierzenie wszystkich moich oszczędności jednej prywatnej firmie która ma nimi zarządzać przez kilkadziesiąt lat też nie jest najlepszym rozwiązaniem. Wszyscy widzą jak wygląda sytuacja gospodarcza w Europie a w perspektywie 40 lat nikt nie jest w stanie przewidzieć co się będzie działo. Obecnie wolał bym żeby uszczelnili nasz system i lepiej zarządzali kapitałem. Zmiana naszego systemu na inny była by niesamowicie kosztowna więc nie ma co liczyć na takie rozwiązanie.

Co do pracy...Slimson szukaj czegoś jak najwcześniej. Pracuj na wakacjach a pod koniec studiów szukaj czegoś lepszego. Praca na czarno też Ci coś da ale wierz mi lepiej zarobić trochę mniej i móc się pochwalić później doświadczeniem zawodowym. Ja w zeszłym roku zostałem magistrem bez doświadczenia zawodowego bo stwierdziłem, że na pracę mam czas a na studiach lepiej inaczej czas wykorzystać. Pracy szukałem rok czasu i robię za minimum krajowe....Oczywiście to nie jest regułą ale na rynek pracy naprawdę nie jest łatwo się wbić.

Autor:  Jasiek [ 13 lip 2012, o 12:57 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
Niestety...przez ostatnie lata powoli dochodzę do wniosku, że powierzenie wszystkich moich oszczędności jednej prywatnej firmie która ma nimi zarządzać przez kilkadziesiąt lat też nie jest najlepszym rozwiązaniem.


Ares... a jesli masz mozliwosc decydowac jak owa firma te pieniadze inwestuje, to brzmi to juz lepiej? Fakty sa takie, ze wiekszosc funduszy pakuje wiekszosc pieniedzy swoich klientow w gieldy, ktore raz na kilka lat przechodza powazne korekty. Dlatego wielu klientow pieniadze traci. Jesli jednak mozesz takiemu funduszowi rozkazac wycofac wszystkie pieniadze z gield i inwestowac je wedlug twojego wyboru (np. 45% w obligacje, 35% w depozyty, 20% w nieruchomosci), to na pewno wyglada to juz duzo lepiej.

Oczywiscie, jesli uwazasz, ze jest to zbyt ryzykowne, aby miec pieniadze tylko w jednej firmie, zaloz sobie konta w dwoch funduszach - wtedy ryzykujesz mniej. Jesli zmieniasz prace, to w nowej pracy postaraj sie o to, zeby wkladali ci pieniadze w inny fundusz niz w poprzedniej pracy. W Australii tych funduszy mozna miec kilka. Osobiscie mam jeden, ale daje mi dokladnie te opcje, ktore opisalem powyzej i juz od paru lat pieniedzy zadnych na gieldach nie mam, a oszczednosci regularnie rosna.

Niestety, droga do tego, jak slusznie piszesz, jest w Polsce bardzo daleka. Nie mowiac juz o tym, zeby porzadnie kontrolowac co fundusze robia i odpowiednio edukowac spoleczenstwo, jak takie fundusze dzialaja.

Autor:  Ares [ 16 lip 2012, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Teoretycznie wiadomo w co jaki fundusz inwestuje bo z tego co wiem jest zapisane albo w umowie albo w odpowiednich przepisach jaka część środków może być inwestowana w papiery wartościowe a jaka w bardziej bezpieczny sposób. Ale jak to jest w praktyce ciężko stwierdzić bo nie miałem jeszcze do czynienia z żadnym z funduszy. Jednego jestem pewien....jeżeli tylko moje dochody w przyszłości na to pozwolą sam będę odkładał na emeryturę bo na państwo nie ma co liczyć.

Autor:  Jasiek [ 17 lip 2012, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Cytuj:
Teoretycznie wiadomo w co jaki fundusz inwestuje bo z tego co wiem jest zapisane albo w umowie albo w odpowiednich przepisach jaka część środków może być inwestowana w papiery wartościowe a jaka w bardziej bezpieczny sposób.


To albo w Polsce odbywa sie to w fatalny sposob, alno nikt was nie edukuje w kwestii funduszy. Nie ma byc wiadomo "teoretycznie", tylko fundusz ma dostarczac prawdziwa informacje do swoich klientow. Tak to sie odbywa w Australii. Jak to sprawdzic? Pozwol, ze ci pokaze mala historyjke obrazkowa.

Obrazek pierwszy - fundusz w kazdym momencie powinien ci pokazywac, jak twoje pieniadze sa inwestowane. Balance split pokazuje ci, ile procentowo pieniedzy jest w poszczegolnych opcjach. Value pokazuje ile twoich pieniedzy w danym momencie jest w poszczegolnych opcjach. Units pokazuje ci, ile jednostek danej opcji obecnie posiadasz. Unit price pokazuje, jaka jest obecna ceny poszczegolnej jednostki.

http://img140.imageshack.us/img140/3863/super1v.jpg

Obrazek 2 pokazuje sie, gdy klikniesz na view graph - unit prices. Ozwala ci analizowac, jak zmieniaja sie ceny poszczegolnych opcji, a dokladnie jednostek
mozesz generowac wykresy za rozne okresy i analizowac jakie przynosilo zyski. W moim przypadku analiza wykazala, ze w ciagu ostatnoch 5 lat akcje nic nie zarobily.


http://img703.imageshack.us/img703/7131/super2i.jpg

Jesli na obrazku numer 1 klikniesz na Change Investments, wowczas zostaniesz przeniesiony do obrazka numer 3. Jak widzisz, mozesz wprowadzic dowolna kombinacje do balance split jak i future transactions, dzieki czemu dyktujesz funduszowi, jak maja inwestowac twoje pieniadze. Zwroc uwage, ze niektore opcje mozesz pozostawic puste i wowczas twoje pieniadze nie beda tam zainwestowane.

http://img19.imageshack.us/img19/5113/super3c.jpg

Jaki z tego wniosek? Fundusz w kazdej chwili musi ci byc w stanie dostarczyc informacje, ile w danym momencie miales pieniedzy i ile kosztowala w danym momencie kazda opcja. W ten sposob masz w miare kontrole nad tym, co sie dzieje. Malo tego - wybierajac opcje inwestycji mozesz automatycznie sprawdzac, jak zmieniaja sie ich ceny. Jesli wiec np. fundusz stracil kase na wkladach terminowych, to od razu mozesz sie wyklocac - bo jest to nielogiczne.

Cytuj:
jeżeli tylko moje dochody w przyszłości na to pozwolą sam będę odkładał na emeryturę bo na państwo nie ma co liczyć.


Oczywiscie, ze sam fundusz to za malo. Ja tez nie opieram sie tylko na funduszu. Mam swoje pieniadze zainwestowane zarowno w nieruchomosci jak i akcje i jak do tej pory obydwie opcje zarabiaja. Zamierzam kontynuowac inwestycje szczegolnie w nieruchomosci. Czasu mam duzo, bo do emerytury ponad 30 lat.

Jest jeszcze inny powod, dlaczego oplaca mi sie zainwestowac dodatkowe pieniadze w moj fundusz emerytalny. Chodzi o opodatkowanie. Jesli moj dochod osiagnal prog, gdzie jestem opodatkowany 37%, to jesli calej tej kasy nie potrzebuje, lepiej to wlozyc w fundusz. Zamiast 37% podatku zaplace tylko 15%, wiec automatycznie zarabiam. To bardzo ciekawa inicjatywa rzadu australijskiego i jestem pewien, ze nie sa w tej kwestii odosobnieni.

Jest jeszcze wiele rzeczy odnosnie funduszy, ktorych pewnie nawet nie wiem. Ale jak widzisz, tematem jest sie warto zainteresowac.

Autor:  Ares [ 17 lip 2012, o 18:36 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Wiedzę teoretyczną to ja posiadam (chodź na pewno nie pełną) bo skończyłem ekonomie ale tak jak pisałem nie miałem realnej styczności z tym tematem. Teraz naprawdę zaciekawiłem się czy u nas można na bieżąco kontrolować co fundusz robi z naszymi pieniędzmi, chyba będę musiał w najbliższej przyszłości przeglądnąć oferty i poczytać na ten temat coś więcej.

Autor:  Jasiek [ 28 paź 2012, o 05:28 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Ares, jak ci poszlo z funduszem?

Ciekawy arytkul dotyczacy obecnych zarobkow w Polsce w roznych galeziach jak i roznych obszarach kraju. Sa przerazajace niskie, ale Podkarpacie to juz w ogole tragedia. Zwroccie uwage, ze to sa zarobki srednie i brutto. Zreszta sami zobaczcie.

http://biznes.interia.pl/praca/news/zarobki-w-logistyce-i-transporcie-w-2011-roku,1856243

A tutaj ponizej wyjasnienie, dlaczego w Polsce jest tak zle. To nie panstwo jest winne, tylko ci, co szukaja pracy. :lol: Tak glupia teorie mozna chyba bylo tylko w Polsce wymyslic. :lol:

http://biznes.interia.pl/praca/news/bezrobotni-z-malych-miast-sami-sobie-winni,1868896

Autor:  FIS [ 28 maja 2013, o 20:06 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

masakra
http://praca.wp.pl/title,Nie-do-PUP-u-p ... omosc.html
wystarczy ze w rzeszowskim PUP pracuje cala rodzinka pana dyrektora :D

Autor:  GoodLikE [ 26 cze 2013, o 13:24 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Podejmę pracę wakacyjną (w okresie wakacyjnym lipiec-sierpień-wrzesień), najlepiej na "czarno".

Autor:  toneX [ 16 wrz 2014, o 22:27 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Poszukuje pracy, student zaoczny (mgr), preferowane jako kierowca, dostawca (kat. B) ale rozważę każdą inna.

Autor:  Jasiek [ 27 wrz 2014, o 09:35 ]
Tytuł:  Re: Praca - oferty, dyskusje itp.

Ciekawostka - porownanie zarobkow w Polsce i Anglii na przestrzeni wiekow

http://praca.interia.pl/news-jakie-byly-zarobki-w-dawnej-polsce,nId,1512104#iwa_item=3&iwa_img=0&iwa_hash=53616&iwa_block=business_news

Strona 6 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/