albo jestes do Dupy!!!wiec tez nie idziesz do woja

Pytanie mam.

Wie ktos moze, albo zna kogos, kto przyjmuje do pracy na praktyki w zawodzie technik - informatyk?

mógłbym zadać to samo pytanie.... to znaczy to jest tak z tego co wiem.... Jeżeli będziesz chodził na te praktyki to mysle ze przyjął by Cie praktycznie każdy sklep czy serwis komputerowy. Jeżeli chcesz zakombinowac i niechodzic a papier dostać..... no to już musisz szukać układów

Chodzisz po sklepach czy serwisach komputerowych i pytasz czy jest szansa dostania sie na praktyki..troche pozno to załatwiacie Panowie. Ja 4 lata temu mialem praktyki w maju a juz w pazdzierniku z trudem udalo mi sie znalezc firme ktora miala by jeszcze wolne miejsca dla praktykantow.
Swoja droga polecam Wam jakis mały sklepic komputerowy (bez serwisu) pokazesz sie raz na tydzien czyli 4 razy na cały miesiac praktyk a gosc Wam daje opinie celujaca

Siema. Mam miesiąc do egzaminu gimnazjalnego (no, miesiąc z hakiem). W próbnym miałem 36 z części humanistycznej i 20 z matematyczno-przyrodniczej.
W moim mieście, w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych są takie profile:
-> Klasa policyjna (rozszerza j. angielski, historię, wos i w-f)
-> Klasa ratownictwa medycznego (rozszerza biologię, geografię i w-f, wcześniej nosiła nazwę turystyczno-sportowa z elementami rehabilitacji, na podanym niżej linku jest błąd z rozszerzeniem PO)
-> Klasa artystyczna (rozszerza j. polski i dwa wybrane języki obce, wcześniej nosiła nazwę językowo europejska, na podanym niżej linku jest błąd z rozszerzeniem języka obcego, bo są 2)
-> Technik Informatyk
-> Zawodówka pod różnymi specjalnościami

http://www.liceumdrzewica.com.pl/rekrutacja/rekrutacja.htm - strona szkoły, rekrutacja


Nie wiem do jakiej szkoły iść. Szukam swojej przyszłości.
Pierwsza rzecz - denerwuje mnie nazwa najpopularniejszej od 2 lat, kiedy powstała klasy w szkole - policyjna. W niej uczy się o organizacji policji, prawie karnym i wykroczeniach, etyce zawodowej, kryminalistyce i kryminologii, zarządzaniu kryzysowym, interwencji policyjnych, ruchu drogowym. Wiem, że nie jest się po tym policjantem, ale nie można było nazwać klasy np. humanistyczno - sportowa? Jeśli wybiorę się na ten profil (a mój stosunek do policji jest w skrócie przeciwny), kpić będą ze mnie, że poszedłem "na psa". Ale na to nie będę zwracał uwagi, bo nie po to bym szedł na ten profil. Szedł bym po to, żeby zdać maturę z ważnych przedmiotów - historii i wosu, no i oczywiście angielskiego. To dało by mi szanse iść na prawo, dziennikarstwo lub chyba filozofię.
Druga rzecz - nie chcę się ruszać z mojego miasta, bo bilety miesięczne do najbliższych, choć lepszych na pewno szkół kosztowały by ok. 100zł, a tam i tak nie ma dla mnie odpowiedniego profilu raczej.
Trzecia rzecz - szukam jakichś studiów, na które mogę się dostać po zdaniu matury z historii, może z wosu, ale żeby trwały od razu 5 lat i nie wymagały pisania po 3 latach pisania pracy licencjackiej. Chyba są takie. Dobrze by było, jakby jeszcze nie miały rozszerzonego j. polskiego. Nie chodzi mi tu o takie studia, jakie mogę robić w Rzeszowie, lecz po prostu jaki to kierunek, może ktoś wie.
Czwarta rzecz - Technikum Informatyczne. Wiadomo, przygotowuje do zawodu informatyka i kontynuowaniu nauki pod kątem właśnie informatyki - nauczania jej lub inżynierii, produkcji i pojęć z tym związanych. Lecz czy uczęszczając przez 4 lata do takiej szkoły, da się bez dodatkowej nauki w domu, czy też korepetycji zdać maturę z wymaganych przedmiotów - języka polskiego, obcego, wybranego przedmiotu czy w moim przypadku najprawdopodobniej już matematyki?
Piąta rzecz - Po technikum, jakbym skończył w 2012 roku to byłbym brany do wojska na pewien okres, mimo to, że będzie już utworzona Armia Zawodowa?
Szósta rzecz - przedstawię mój stosunek do przedmiotów jakich teraz się uczę, bądź już uczyłem:
j. polski - nie narzekam, bo mam 4 tygodniowo, niekoniecznie lubię, daję radę mieć 4, bez większego wysiłku
j. angielski - zamierzam przyłożyć się w nowej szkole na pewno, teraz lecę na średnich ocenach, niedaleko 4 ale zdecydowanie bliżej 3
j. niemiecki - nie mam od roku już, nie sprawiał mi większych problemów, miałem 4, choć pochodziłem niechętnie, ale miałem 4
biologia - czarna magia, 3 z plusem, ale mało wiem
chemia - podstawy znam, ale takie reakcje czy dysocjacje już mi nie idą, braki są, ale mam 3
fizyka - bardzo lubię, ale nie mam do tego umysłu raczej, choć mam solidną 3
geografia - nie lubię, choć nie mam problemów, sytuacja między 3 a 4 bez większego wysiłku
historia - mam 5, dobre oceny w sumie, ale to po prostu wynika z mojej dobrej pamięci, jak z nauki
informatyka - lubię, lecz wydaje mi się, że na studiach połączona z koniecznością umiejętności matematyki wydaje się nierealnym celem, mam 5 bezproblemowo
matematyka - mam 4, nie jestem zbyt dobry, mało się przykładam, ale jak już potrzeba to potrafię pomyśleć
muzyka - czarna magia, mało godzin tego przedmiotu (0,5!), mam 4 ale to taka niby ocena
religia - mam 6 bo jestem ministrantem, nauka łatwa, w zasadzie brak
technika - miałem 4, jestem dość słaby manualnie, nie bawię się w takie rzeczy
wos - mam 5, choć się nie uczę, a na koniec może będę miał 6 za ukończenie kursu e-learningowego dotyczącego społeczeństwa obywatelskiego
w-f - 5, bez problemu, dobre wyniki, wyciskam 91% wagi, 7 sekund na 50m, a od roku nie trenuję w miejscowym klubie

Technikum? Niektórzy mówią że lipa. A ja właśnie uważam że nie. Ja chodze do Samochodówki, pomimo że mi mówili "Tam nic się nie nauczysz. Tam piją wino na lekcjach. Tam chodzą debile. Tam sram sram że tak powiem " No ale ja postanowiłem że ide na mechatronika i się opłaciło. Szkoła jest zaje***, przedmiot jest co prawda bardzo trudny jeśli się naprawde chce go nauczyć ale jeśli idzie się do tej klasy żeby w dupe nie było w zime zimno na warsztatach to też się powinno zdać. Najprawdopodobniej pojade w następnym roku szkolnym na praktyki do Hiszpanii (średnia powyżej 4.0 warunkiem). Matura? Chce zdawać rozszerzoną z matmy: klasa w 90% nie więc nauczycielka robi specjalne lekcje przygotowujące do rozszerzonej. Fizyka - chce zdawać podstawową. Mam to szczęście że wychowawca jest od fizy to mam z tym spokój bo będzie nas przygotowywał po lekcjach. Jestem w samorządzie więc nie ma mnie na wielu lekcjach bo załatwiam różne pierdoły. Co po technikum? Dwie alternatywy: Politechnika a jak nie to dziennikarstwo. Cóż powiedzieć, szkoła jest warta polecenia. Ostatnio były dni otwarte więc zapraszam na strone: http://www.samochodowka.fastom.pl . Byłem jednym z organizatorów tych dni otwartych więc pisze to tak ogólnie, nie tylko do Ciebie _don_beny_ No jest jeden wielki minus: Brak płci pięknej Jak już czasem coś przyjdzie z mleczaka to szkoda mówić. Powodzenia na egzaminie Ja miałem około 90pkt na luzie. Sam egzamin gimnazjalny to pierdoła szczerze mówiąc, banał

Ja rok temu miałem podobny problem z wyborem szkoły . Zastanawiałem się gdzie pójść aby zdobyć dobry zawód . Miałem wybierać jakieś Technikum ale jakoś tak później to przemyślałem i wybrałem liceum a dokładnie IV LO w Rzeszowie Pierwsza klasa nie jest jeszcze taka ciężka więc na razie zbytnio nie narzekam . Punktów z egzaminu gimnazjalnego miałem 79 , nie zbyt dużo bo osoby z mojej klasy miały o wiele więcej . Gdzie dokładnie pójdę gdy skończę liceum to jeszcze nie wiem , ale pewnie jakiś kierunek na Politechnice Rzeszowskiej . Chodzę na profil mat-fiz-inf . Z matmą nie idzie mi aż tak źle , gorzej wygląda z fizyką i informatyką . Maturę będę zdawał z jęz.angielskiego , chyba poziom podstawowy bo nie za bardzo mi idzie , matematykę poziom rozszerzony , jęz. polski poziom chyba podstawowy a jaki przedmiot dodatkowy wybiorę to nie wiem . Myślałem na początku nad fizyka , ale nie za bardzo mi idzie , ale mam jeszcze prawie dwa lata wiec sie dobrze zastanowię .

To matematyka jest obowiązkowa w końcu?

Jestem z rocznika '91 więc dla mnie na 100% Dla Ciebie zapewne też jest obowiązkowa bo chyba tak szybko tego nie zmienią Krzy$!ek musiałeś mieć chody żeby dostać się do 4 mając 79 pkt

Zanim don_corleone bedzie pisal mature to jeszcze 5razy ja zmienia
Krzysiek mial 79 pkt z testow dolicz sobie do tego jeszcze pkt za oceny

Brane są w mojej szkole pod uwagę przedmioty - j. polski, j. obcy, matematyka i fizyka. wiem

ale może bardziej odniesiecie się do tego mojego długieeego postu?

Tak, ale mnie nie chcieli tam przyjąc a razem miałem ok. 140 pkt Ale nie żałuje Kolega jest w 4 i mówi że shit Ale różni ludzie różne upodobania Powodzenia don

Ja miałem 79 pkt ale z testu a tak w ogóle to 155 pkt , wiec się dostałem , a ty jak miałeś 140 pkt to faktycznie mogłeś mieć problemy z dostaniem się .

Jeśli mogę coś doradzić, jak chcesz studiować po szkole średniej, to najkrótszą drogą edukacji będzie liceum. Proponowałbym wybrać Ci taki profil szkoły, który umożliwi bądź ułatwi rozpoczęcie studiów inżynierskich. Bo teraz takie są najbardziej znaczące. Najlepszym rozwiązaniem są według mnie w tej chwili matematyczno-fizyczne itp. W każdym razie ścisłe. Z tego co widzę, to u Ciebie w średniej szkole nie ma tego typu profilu. Dlatego może jednak warte byłoby przemyślenie sprawy i dojeżdżanie do innego miasta. Tzn. nie namawiam Cię do tego, bo domyślam się, że dojazdy mogą być uciążliwe, oraz czyścić trochę kieszeń. Po prostu musisz zastanowić się sam co będzie lepsze i dość do tego, żeby nie żałować później decyzji. Na tę chwilę dla roczników od 91 obowiązkowa jest też matura z matmy. Ale podejrzewam, że się to jeszcze zmieni - nie każdy ma predyspozycje żeby ją zdawać. Mimo to, czy będzie obowiązkowa czy nie, zachęcam do jej uczenia się i zdawania na maturze. Dobrym wyjściem jest wzięcie jej na poziomie rozszerzonym. Z tym przedmiotem otworem stoi większość renomowanych kierunków studiów (np. informatyka, budownictwo, elektrotechnika, automatyka, lotnictwo, matematyka, fizyka, mechanika i bud. maszyn - te przykłady wziąłem z PRz). Drugi dosyć ważny przedmiot to fizyka. Proponuję przykladac się zatem do nich. Beny, z tymi przedmiotami które chcesz zdawac czyli WOS, historia na dobrych uczelniach nie dostaniesz się raczej na nic konkretnego - bardziej takie pierdółki typu socjologia, politologia, europeistyka itp. które kształcą bezrobotnych. Jaki konkretny kierunek przychodzi mi do głowy to Prawo. Ale na to musiałbyś zaje***ście zdać maturę - najlepiej wszystko rozszerzone. Cięęęęężko się dostać. Chociaż obiło mi się o uszy, że na "UJ" ( Uniwersytet Jarosławski) przyjmują na infę czy budownictwo z wiedzą o społeczeństwie. I jeszcze pisałeś, że chcesz znaleźć jednolite studia 5-letnie. Teraz zdecydowana większość (o ile nie wszystkie) są podzielone na I stopnia czyli inżynierskie / licencjackie, a następnie II czyli magisterskie.

A właśnie jak to jest z tym podziałem na I stopnia i II stopnia . Po ile lat trwają studia I stopnia a ile II stopnia

Krzy$!ek jeżeli dobrze pamiętam to za 5 na świadectwie było chyba 16 pkt. To w takim razie musiałeś jechać na samych 5 i 6 skoro aż drugie tyle zdobyłeś z ocen A jak na tak świetnego ucznia w gim to egzamin Ci troche słabo poszedł Przecież był banalny

No nie za dobrze mi poszedł , mój kolega z klasy z liceum miał na egzaminie gimnazjalnym 99 pkt albo 100 , nie pamiętam już dokładnie . Średnią na koniec gim miałem 5,2 chyba , większość to miałem 5 , było także kilka 6 m.in. z fizyki
Z egzaminu miałem 79 pkt , z części humanistycznej chyba 42 pkt , a z części matematycznej 37 pkt chyba . A i tak poszedłem na profil mat-fiz-inf Teraz na pólrocze w IV LO miałem średnią 4,26 , która wg. mnie nie była zła .

A to wszystko tłumaczy Ja miałem w tym roku średnią 4.1, ale to dlatego że nie przejmowałem się takimi przedmiotami jak gejografia, informatyka, kultura Po co mi to

Ja z informatyki miałem 3 , z geofrafii miałem 4 a z WOK-u 5 Na koniec roku chciałbym mieć trochę lepsze oceny ale co z tego wyjdzie to zobaczymy , bo jak na razie to z niektórych przedmiotów jest gorzej niż w I półroczu . No z chemii teraz mam lepsze oceny bo w tamtym półroczu miałem 4 , ale oceny cząstkowe to miałem +2 ,+3 , poprawiłem +2 na 5 i dostałem 4 na półrocze . A teraz mam piąteczkę ze sprawdzianu i mam szanse na 5 na koniec roku szkolnego .

Edit.

To wie ktoś jak to z tym jest

I stopnia trwają najczęściej 3 lata, II st. 2 (od 3 do 4 semestrów), więc jak łatwo zauważyć składa się to na 5 latek. Po zdobyciu magistra możesz zacząć studia III stopnia - czyli popularny doktorat.