Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Luźne rozmowy na luźne tematy
4 lut 2009, o 14:54
|
|
|
Na chwile obecną mam pare ważniejszych rzeczy przy nim do zrobienia...
|
|
|
|
17 mar 2009, o 19:22
|
|
|
no to masz twardy orzech do zgryzienia. ja przy wieku 21 lat, silniku 1,8 (reszty nie che mi sie pisac ) w Axa w 4 ratach płace nie całe 1500 za rok. Pzu krzyknęło 1900zł, Liberty Direct ponad 2tyś. policzyłem sobie z ciekawości na tym ich kalkulatorze po jakiś 3-4 miesiacach od ubezpieczenia i wyszło mi chyba z 400zł mniej jeśli masz kogoś kto że tak powiem Ci zaufa (czyli że nie rozwalisz auta ),ma jakieś zniżki i lata (np. ojciec) to rejestruj auto na współwłaściciela, wtedy duuużo taniej zapłacisz kumpel tak zrobił, wiek i silnik ten sam i wyszło mu z 700-800zł, a teraz po roku dali mu najniższą z możliwych stawek ok 300zł jeśli dobrze pamiętam w Hestii
|
|
17 mar 2009, o 19:36
|
|
|
nie wiem czy we wszystkich ale w niektórych ubezpieczalniach może być. wiek tu odgrywa bardzo ważną role, o ile sie nie myle w pzu poniżej 25 lat ładują 50% zwyżki
|
|
18 mar 2009, o 00:34
|
|
|
ten kolega o którym pisałem, także poprzez pośrednika ubezpieczał
|
|
|
|
18 mar 2009, o 17:36
|
|
NoBi
|
Weteran |
|
Dołączył: 2 maja 2003, o 10:59 Skąd: Stadion Stali :) Posty: 3564
|
Ja auto ubezpieczałem w Warcie, i pamietam ze na tamta chwile ubezpieczenie roczne bylo 200 zlotych tansze niz w PZU.. Piszecie ze do 25 roku zycia to jest +50%, ja ostatnio spotkalem sie z sytuacja ze +50 bylo dla kierowcow ktorzy prawo jazdy posiadali mniej niz 4 lata.. Ja jeszcze we wrzesniu placilem wiecej gdyz do tych czterech lat brakowalo mi 1.5 miesiaca.. pocieszam sie natomiast ze juz nastepne ubezpieczenie bedzie o wiele tansze Szczerze odradzam PZU. Kolega ma tam ubezpieczone auto, ktos mu stuknal autko pod blokiem i rzeczoznawca umawia sie z nim juz 3 tygodnie.. Inna sprawa ze pokierowali go do stu roznych pokoi <sic!> po czym nie zalatwil nic.. pzdr.
_________________
Wyjazdy: Sezon 2009 - Rybnik, Sezon 2008 - Toruń, Zielona Góra, Tarnów, Krosno, Tarnów, Gdańsk Sezon 2007 - Tarnów,Częstochowa,Wrocław, Wrocław GP (Leszno), Torun,Krosno MDMP,Leszno,Tarnów, Wrocław Sezon 2006 -Tarnów,Rybnik,Krosno,Wrocław Sezon 2005 - Krosno,Tarnów,Rybnik,Ostrów,Lublin Sezon 2004 - Tarnów,Krosno,Lublin,Gniezno,Gorzów,Czestochowa Sezon 2003 - Debrecen, Chorzów
|
|
|
|
18 mar 2009, o 20:52
|
|
|
NoBi napisał(a): Piszecie ze do 25 roku zycia to jest +50%, ja ostatnio spotkalem sie z sytuacja ze +50 bylo dla kierowcow ktorzy prawo jazdy posiadali mniej niz 4 lata.. zależy od ubezpieczalni
|
|
|
|
|
|
18 mar 2009, o 21:56
|
|
stalfan85
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 27 wrz 2007, o 12:13 Skąd: Rzeszów Posty: 549
|
Anioł2008 napisał(a): w życiu nie idź do żadnego pośrednika! tak dopiero zapłacisz... tak żeby tej babce bylo wygodniej! wszedzie do 25 roku zycia bedziesz mial +50% i tego nie przeskoczysz jak auto masz tylko na siebie Bzdury. Na kolejowej babka jest pośrednikiem kilku firm ale ma stawki takie jak bardzo mało ubezpieczalni. Po drugie jakie 50 %? za wiek do 25 lat jest 30 % zwyżki w większości firm,jako jedna z nie licznych właśnie na kolejowej jedna z firm daje tylko 10% więc może nie doradzaj tak jak nie wiesz. Z tego co wiem kolega ma w TUW i też są dość tani. Warto poszukać bo równice są naprawdę duże.
_________________ [*] Lee Richardson [*] Tomasz Jędrzejak
|
|
|
|
|
|
2 maja 2009, o 19:59
|
|
Trick
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 24 sie 2007, o 11:09 Skąd: Rzeszów Posty: 1186
|
Stoje przed ważnym życiowym wyborem, nie nie mówie tu o żonie czy dziecku Mówie o pierwszym samochodzie Mam do wydania 5000-6000 tys na auto którym będę dojeżdzał do szkoły czyli jakieś 12km dziennie oraz jeździł gdzieś turystycznie Co prawda prawka jeszcze nie mam ( choć to kwestia minimum miesiąca, zależy za którym razem zdam ) ale już rozglądam się po komisach, gazetach z ogłoszeniami czy oto moto Najchętniej bym kupił Civica gen V ale ciężko jest znaleźć dobrego nie zja przez jakiegoś gnoja w moim wieku Nie lubie też tuningu tak że znalezienie takiego auta graniczy z cudem w tej cenie Jakie inne auta możecie polecić ? Myślałem nad VW Polo ale jest pierońsko drogie VW Golf, Calibra czy jakieś stare BMW odpadają Włoskie czy Francuzy raczej też ze względu na usterkowość, a ja nie chce kupić worka bez dna To będzie trzecie auto w rodzinie więc raczej nie powinno być duże i dużo palić Mam też jakieś granice, np. Micra czy coś w tym stylu to nie dla mnie Wiem wiem troche duże mam wymagania jak na tak skromny budżet Ale może znacie jakieś wozidełko w tej cenie
_________________ Po nieodpuszczeniu Miedziakowi przez Kuciape w Toruniu : "Stworzyliśmy potwora"
|
|
|
|
2 maja 2009, o 20:52
|
|
FIS
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 23 kwi 2006, o 15:29 Skąd: przybyszówka Posty: 2650
|
trick ja moge ci osobiscie polecic ( z wlasnego doswiadczenia ) citroena saxo 1.5 d w moim przypadku a mam to autko juz 9 lat ( auto ma 11 lat) samochodzik spisuje sie bardzo dobrze silnik to czysty disel bez turbo ma 58 koni i jest bez awaryjny przez te 9 lat jeszcze nic przy nim nie robilem (oczywiscie oprocz standartowej obslugi swiece , paski itp .)bardzo malo pali srednio 4.5 - 5 l a moj rekord to 3.7 lira, atutem tego autka jest 280 litrowy bagaznik najwiekszy w autach tej klasy a nawet wiekszy niz w autach klasy wyzszej ja mam wersje z wspomaganiem tak ze bardzo to ulatwia manewrowanie w miescie , czesci zamienne sa w miare tanie i nie ma problemu z ich dostaniem ( np klocki 30 zl ), auto nie ma zadnej zbytecznej elektroniki tak ze jest proste w naprawach za kase jaka dysponujesz mozna juz wyjac calkiem ,calkiem cytrynke pare lad mlodsza i mniej wyjezdzona niz np vw polo za te cene, francuzy nie maja u nas dobrej marki ale te z kim sie nie zgadam kto am saxo , to kazdy jest z tego autka zadowolony (dotyczy tez zx , i xsar ) a i jak na 11 lat auto ma jedno ognisko rdzy
_________________ "
Chcemy dialogu z Rosją, taką jaka ona jest !!!
http://www.youtube.com/watch?v=5DxhXflwC8I
OSTAFA NIE CZYTAM
|
|
|
|
|
|
3 maja 2009, o 11:53
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8384
|
Pomyslalem, ze skoro wywolano Honde Civic do tablicy, a ja kierowca jestem, to dorzuce tu od siebie trzy grosze. Starsza Honda jest dobrym samochodem - ta co mam to Civic GL 1.5, grudzien 1985. Kupilem go rok temu, gdy po 7 latach odnowilem sobie prawo jazdy i potrzeba mi bylo cos taniego. Kilka spostrzezen: - jestem pelen podziwu dla Hondy za silnik. Ten 23 - letni na autostradzie spokojnie ciagnie maksymalna dozwolona predkosc i nawet nic mu nie odpada. I tak na dobra sprawe widac, ze ten silnik jeszcze sporo wytrzyma, choc ze mna bedzie jeszcze tylko 3, gora 4 miesiace - stare Civic nie sa duzymi samochodami, wiec nie prowadzisz jakiejs wielkiej fury. Jak jestes mlodszym kierowca i chcesz sie uczyc, to jest zaleta. Jak masz starszy samochod i jest on mniejszy, to latwiej nim manewrowac. - mnie ten zlom pali 10l na 100km, co moim zdaniem jest bardzo dobrym wynikiem, a jeszcze glownie po miescie (16km do pracy i 16km z powrotem plus wycieczki do 100 km za miasto) Nie wiem niestety, jak jest z serwisem Hondy w Polsce, moge tylko wypowiadac sie za Australie, gdzie ten samochod nalezy do najpopularniejszych. Tyle o starych Hondach. Co do nowych, to jestem do nich uprzedzony, szczegolnie do Hondy Jazz - jeden z najgorszych samochodow, jakimi jechalem. To samochod dla kobiety i to takiej, co je tylko dlatego, ze nie chce zachorowac na anoreksje. Krotko mowiac - przesiadam sie na Toyote Corolle (podobno u was sie to Aurion nazywa, bo to wersja Hatchback z roku 2007 i pozniejsza). Jezeli masz 5 - 6 tysiecy to zamiast patrzec na Honde popatrz na cos tanszego - za te sama kase mozesz dostac mlodszy samochod, ktory ci dluzej posluzy. Ot chociazby starsze Toyoty Corolle czy wspomniane powyzej Citroeny Saxo. Mozesz pomyslec o Hyundai Accent, Xcel czy Elantra - co prawda Koreanczycy nie maja dobrej reki do samochodow, ale Hyundai to chyba jedna z najlepszych ich produkcji. Zapomnij o Fordach, Oplach i Fiatach - zwlaszcza o pierwszym z tej trojki. Postaraj sie o samochod z napedem na przednie kola (a Civic takowy wlasnie ma). Jak kupisz samochod z gazem, to zawsze czekaja cie emocje zwiazane z przelaczaniem sie auta na benzyne w momentach, kiedy nie powinno. Moi rodzice maja Opla Corsa B (ma cos ze 6 lat) i ciagle maja takie problemy. A teraz ja mam pytanie - czy ktos ma doswiadczenia z silnikiem hybrydowym? Takie maja m.in. Toyoty Prius i sporo Lexusow.
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|