Tak używam LG Gt540 od jakiegoś miesiąca. Jestem bardzo zadowolony - dużo fajnych aplikacji na androida, wifi działa bez zarzutów, dotykowy wyświetlacz też dobrze się sprawuje,chociaż czasem się zatnie. Wg mnie jedyną sporą wadą jest brak lampy błyskowej no i brak qwerty, ale za to cena jest bardzo przystępna w porównaniu do np. tej nokii.

Mogłby ktoś polecić jakiegoś buka co by można obstawiać ligę polską ? Bo tak szukam po necie i nigdzie nie mogę znaleźć..

W tamtym roku stawiałem na tobet.com - pewnie w tym będą też.

Odkopuje stara dyskusje:



No to sie pochwale. Prawko zdalem w 1999 i po raz pierwszy od 12 lat dostalem mandat. Wczoraj jadac do Brisbane niemalze na granicy NSW i Queensland zostalem zatrzymany za jazde 115 km/h w strefie 100 km/h. 3 punkty karne i $211 do zaplacenia. Ciekawostka - policjantowi nie wolno bylo przyjac ode mnie platnosci na miejscu zdarzenia. Jedynymi opcjami bylo albo zaplacic na poczcie, albo przez telefon karta kredytowa, albo przez internet. Skubany mnie zaskoczyl - jechalem pusta droga, a tu nagle na jakiejs gorce gosciu jedzie naprzeciwko mnie, zawrocil i mnie zatrzymal. Nawet nie wiedzialem, ze jadac z naprzeciwka mozna kogos w taki sposob namierzyc.

Złamał prawo po to by prawo egzekwować???

Nie zlamal, bo widzialem go zawracajacego w lusterku wiec zwolnilem.

Dobre, ciekawe czy w Polsce policja wogole by zareagowala jak ktos by jechal 115 km/h przy ograniczeniu do 100... A przy okazji to strasznie duzo musiales zaplacic, bo jesli brac pod uwage tolerancje 5% to za przekroczenie o 10km/h dopuszczalnej predkosc az 211$ mandatu wow...
Wiem ze w USA i Kanadzie wiec pewnie w Australli tez moga miezyc predkosc aut jadacych z naprzeciwka. W Europie to jest chyba niedozowlone, tutaj albo suszarka albo musza jechac za Toba.

Giene, w Australii wyglada to tak z mandatami za przekroczenie predkosci...

Drobne wykroczenie czyli przekroczenie limitu o nie wiecej niz 10km/h w normalnej strefie - $90, 1 punkt karny.
Drobne wykroczenie w strefie szkolnej o nie wiecej niz 10 km/h - bodajze $150 i 2 punkty karne
Powazniejsze wykroczenie w zwyklej strefie czyli o wiecej niz 10 km/h - $211, 3 punkty karne (mozna zebrac maksimum 13)
Powazniejsze wykroczenie w strefie szkolnej o wiecej niz 10 km/h - duzo wiecej kasy, cos kolo $300 i 5 punktow karnych

W przypadku jesli przekroczysz predkosc o wiecej niz 30 km/h twoje prawo jest dodatkowo zawieszone na 3 miesiace. Jesli o wiecej niz 45 km/h - na 6 miesiecy.

Za niezapiete pasy jest 6 punktow karnych, a gdy zlapia cie z niezapietymi pasami podczas dlugiego weekendu lub swiat, to automatycznie tracisz prawo jazdy.

:O Masakra poprostu, jak bym miał takie przepisy to kupiłbym auto 60 konne Żeby nie kusiło ;P

WIesz Trick... jakie by te przepisy nie byly, to najistotniejsza sprawa jest, czy sa egzekwowane. Niedawno wlasnie jedna z kolezanek z pracy stracila na 3 miesiace prawo jazdy, pare lat wczesniej kolega stracil na 6 miesiecy. Inna znajoma zapomniala o mandacie z 2003 roku. W zeszlym roku dostala wezwanie i mandat wysokosci bodajze $200 urosl do $700.

Podoba mi sie, ze mozna to karta kredytowa zaplacic. Przynajmniej sobie punkty zarobie na karcie.

Pewnie że egzekwowanie przepisów świadczy o panowaniu nad porządkiem.

A tak swoją drogą - gdybyś zechciał jeszcze więcej tych punktów na karcie zarobić, to mogę podesłać Tobie jakieś rachunki do zapłaty...

Jesli chodzi o mandaty, to do tej pory dostałe 3, solidarnie po jednym z każdego państwa - w Polsce za podwójną ciągłą, na Słowacji i Węgrzech za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.

Jaki polecanie telewizor LED ok ~40" do ~2 tys zł ?

Samsung - kazdy powyzej serii 4000 w nazwie. Porownaj w sklepach sobie z Sony i cala reszta. Potem wez z polki Samsunga i ciesz sie nowym telewizorem. Inna sprawa czy nie bedziesz musial troszke dolozyc do tych 2000, ale w cenie 2 500 spokojnie cos znajdziesz. Powodzenia.

Czy mieliście może jakieś doświadczenia z kliniką Prima-Dent w Rzeszowie? Proszę o wasze opinie na temat kliniki jak i lekarzy tam pracujących.
Głównie interesuje mnie ortodoncja.

Przymierzam się do zakupu nowego telewizora. Z tego co wiem to na rynku teraz królują LED'y oraz PLAZMA. Cenowo plazma wychodzi chyba nie co taniej, lecz ponoć pobór prądu jest dużo większy niż w LED. Cenowo myślę tak do 3000zł i żeby około 42-46". Gdyby mógłby mi ktoś coś doradzić bo w tym temacie jestem kompletnie zielony.

Plazma jest droższa i faktycznie pobiera trochę więcej mocy ale jest trwalsza. Do 3k nie kupisz jednak dobrej plazmy takiej wielkości.
Czego potrzebujesz w telewizorze? Internetu, skype, ogladania filmow z napisami z usb, kompatybilności z telefonem, komputerem, tabletem? Odradzam 3D, niepotrzebny bajer.
Ja w maju zdecydowałem się na http://www.skapiec.pl/site/cat/99/comp/ ... techniczne i po tych kilku miesiącach jestem naprawdę zadowolony. Odświeżanie mogło by być lepsze ale nie mozna mieć wszystkiego.

A to ciekawe... bo tutaj w Australii plazma jest tansza niz LED HD, ktore jest nowsza technologia. Generalnie telewizory plazmowe sa dosc tanie, a ich glowna zaleta jest bardzo dobra jakosc obrazu. Podobno sa mniej trwale.

Osobiscie ciagle mam LCD (czyli duzo starsza technologie), ktore kupilem jakos w 2007 roku. Psulo sie juz po roku, ale potem na gwarancji wymieniono mu caly kineskop i do dzis dziala znakomicie.

A ja polecam Philips'a 46PFL5507K/12 . Jestem bardzo zadowolony, ale o telewizorze który poleca kolega przede mną tez słyszałem dobre opinie. Brak mi w nim wifi a w połączeniu z Smart TV telewizor jest jeszcze fajniejszy A co do wyboru między plazmą a LEDem to zależy też sporo od tego o jakiej porze oglądasz. Chodzi tu m.in o czerń itd Mój Philips ma bardzo dobrą czerń, brak nierównomiernego podświetlenia w nocy i genialne kąty boczne co nie jest zbyt częste w Philipsie

Jasiek, tutaj też jest plazma tańsza ;D Ale akurat kineskopów to już w takich telewizorach nie zobaczysz, co najwyżej matryce

A no i mam jeszcze Philipsa 32PFL5007K/12 który różni się przekątną matrycy i tym że nie ma 3D ale obraz jest tak samo jak na 5507 idealny Cała seria 5*07 jest chyba bardzo udana

Jaśkowi właśnie chyba chodziło o matrycę...