To co dziś piłkarzyki wyprawiali w meczu ze Zniczem było godne pożałowania. Persona niech mniej patrzy na swoje różowe buty a więcej ogląda się za kolegami z drużyny i im podaje. W Tarnowie zaczęli bez Prokicia i jakoś to wyglądało a dziś już z nim tragedia (choć dziś Prokić był wg mnie jednym z 3 wyróżniających się graczy Stali, bo przynajmniej miał ochotę pobiegać za piłką). Po co Balon wychodził do tej piłki jak było jeszcze dwóch obrońców? No ale jemu można ten błąd odpuścić za to jak ratował w tym sezonie masę punktów. Nie mamy napastnika, który mógłby wykończyć akcję. Irek wracaj
No tak ale jak tu mieli powalczyć, skoro przez ostatnie 3 dni były juwenalia...

No właśnie. O co chodziło z Macą? Pochlał gdzieś na juwenaliach? No i trochę beka, że Prokić po zmianie od razu zawinął się do szatni.


Szydera też z Łętochy, który nawija, że ma za mało czasu, żeby coś pozmieniać. Przecież od 1410 wiadomo, że jak wbija się nowy trener w trakcie sezonu, to pierwsze co robi, to siedzi nad stałymi fragmentami gry. I ofensywnymi i defensywnymi, a Stal chyciła bramkę z rożnego w derbach (chociaż tutaj, to skompromitował się Wietecha), czy z Garbarnią, kiedy powinna wyłapać z wolnego, gdzie typ przykumał w słupek z 2 metrów na pustą bramkę. To samo z ofensywnymi. Rożnych to przecież goście mają całkiem sporą liczbę w tych meczach (wolne to samo) i nawet jak Persona wrzuci jakąś fajną piłkę, to albo i tak typy z pola karnego źle na nią nabiegną, albo nie ma nikogo(!), kto by to wszystko zamknął.

Ogólnie z tego co zauważyłem, to Stal nie ma napastnika (Koczon, to jakieś nieporozumienie w ogóle) i bramkarza, bo i w derbach, i w meczu ze Zniczem Wietecha zachował się tak, że za karę powinni go przeczołgać po torze żużlowym.
Jakiekolwiek jego wyjście z bramki sprawia, że w mojej psychice czai się strach. I nawet nie zdaję sobie sprawy, że wkrótce będę miał pełne portki. A wiecie dlaczego? Dlatego, że jego małe umiejętności już wysłały mi maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach.

Chyba Cię poniosło za bardzo z tym Wietechą to , że raz wybrałes sie na mecz i akurat trafiło na słaba dyspozycje dnia to nie znaczy że możesz od tak cisnąć na Balona bo akurat jego dyspozycje w meczach często ratują Stal od dramatu . Obroniony karny w meczy z TBG plus kilka konkretnych parad uchroniło Nas od blamażu na Siarce , a może juz zapomniałeś kto uratował Stal przed spadkiem w tamtym sezonie ? Tylko skąd Ty to mozesz wiedzieć skoro na Stadionie pojawiasz się na derbach ? Nie masz pojęcia o umiejętnościach Tomasza Wietechy wiec wara od niego .

Wyrzuciło mi już dwa posty tu na forum w których się jakoś tam rozpisałem, więc teraz będzie króciutko.

Świt - Stal
http://www.youtube.com/watch?v=jG96BDdWNzg
Jedyny gol w meczu. Wietecha Tomasz odbiera Stali 1 punkt.

Stal - Wisła Płock
http://www.youtube.com/watch?v=g8dZq_k2Ens#t=2m18s
Konsekwencje WIELBŁĄDA Wietechy:
1. Karny
2. Czerwona kartka Barana
3. Absencja Barana w następnym meczu
4. Wykorzystana 11 przez Wisłę w 89 minucie
5. Porażka
Podsumowanie: Drugi zabrany punkt przez bramkarza.
PS Proponuję oglądnąć zresztą cały ten skrót. Jeśli się nie mylę, to jeszcze tam 2 sytuacje wyczaiłem.

Stal - Resovia
http://www.youtube.com/watch?v=eobJEq84ndU
Błąd Wietechy w 90 minucie. Gol dla Resovii na 1:0. 3 mecz, gdzie Stal traci punkt przez beznadziejne wyjście Wietechy.

Słabiutka gran a przedpolu to nie jedyne powody przez które Stal traci punkty.


Stal - Znicz
http://www.youtube.com/watch?v=MM0ByBPK_U0
Znicz wygrywa 1:0

Resovia - Stal
http://www.youtube.com/watch?v=2Tz_u_TGFH8#t=4m37s
Można się oczywiście spierać o to, czy karny się należał, ale nie można mieć ŻADNYCH wątpliwości, że gdyby nie Wietecha to w ogóle byśmy o tym teraz nie dyskutowali. Nie ważne. Faul, nie faul. Błąd Wietechy przez który Stal znów przegrywa 1:0


Teraz tak. Stal na swoim koncie ma 9 porażek. Teraz, jeśli sobie wszystko w międzyczasie liczyłeś, wychodzi że 5 leci na konto Wietechy. To raz.
Dwa. Są jeszcze inne sytuacje, gdzie gościu popełnia błędy przy dośrodkowaniach, których już nie chce mi się wycinać, lub też ich nie pamiętam, bo jak pisałem wcześniej 2x mi wyrzuciło posta.
Trzy. Polecam się od teraz uważniej przyglądać na grę Wietechy na przedpolu.
Cztery. Jeżeli bramkarz popełnia 5 błędów przez które drużyna przegrywa, to jest dla mnie bramkarzem przeciętnym (tu możemy się spierać, jednak fakt, że typ nie ogarnia przy centrach, jest faktem NIEZAPRZECZALNYM - polecam jeszcze mecz w Niepołomicach, czy któryś z Siarką).
Pięć. Podejrzewam, że gdybym miał do dyspozycji więcej skrótów, lub chociaż bramki (z niektórych meczów nie idzie nic znaleźć), to znalazłbym więcej błędów bramkarza Stali.


Nie przeczę, że tak nie było. Nie wydaje mi się jednak, żeby typ w przeciągu miesiąca stracił umiejętność gry na przedpolu.



Jeszcze obszerny skrót z Tarnobrzega:
http://www.youtube.com/watch?v=14P7JpVjgb4

Których konkretnych?


Ja rozumiem, że Balon jest kapitanem drużyny, że żyje, że motywuje, że coś tam. Ale nie zmienia to faktu, że gość oskubał Stal z 5 punktów, a rywalom oddał ich aż 10(!), z czego 4 samej Resovii. A jego gra na przedpolu jest słabiutka.

Nie jestem królem internetu jak Ty za to za każdym razem jestem na meczach Stali Rzeszów i widze co robi w bramce Wietecha , to ze w tej rundzie nie ma fajerwerków nie oznacza tego żeby nazywać ko przeciętnym bramkarzem . W każdej rundzie "Balon" ratował Stal , fakt nie zachował się najlepiej w zaprezentowanych przez Ciebie . Chodz bramki ze stałych fragmentów to nie do końca wina bramkarza bo pilki bite mocno na piaty metr zawsze sa trudne i tutaj nie jeden światowy bramkarz dał pupy . Zapewniam Cie że Tomek to klasowy bramkarz a wpadki zdarzają sie najlepszym .

http://www.youtube.com/watch?v=ZM_lyLgFPAs - od 2 minuty .

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /130529633
Termalica Podkarpacie Rzeszów?! Na szczęście nie powstanie ten śmieszny twór.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... w-ii-lidze
BENTKOWSKI! CO? IV Liga!

Sobie tam w niej chwile posiedzą, bo odejdzie pewnie ponad połowa składu. Odszedł już Tułacz, jego asystent bodajże, i nawet trener rezerw. Liczę, że Stal w sytuacji, gdy jest jedyną siłą w mieście stanie na wysokości zadania i przynajmniej utrzyma się w tej II lidze, bo od sezonu 2014/15 będzie reorganizacja i w cholerę drużyn poleci.

Po tym co się u nas dzieje, czyli odejścia kolejnych piłkarzy to czarno widzę utrzymanie w II lidze.

Ja mam jedynie banię jak to jest, że juniorzy co jakiś coś tam sobie zdobędą, i ogólnie słabi na tle całej Polski nie są, a oprócz Szeligi żaden nie gra w jakimś poważnym klubie. Ba! Żaden nawet nie wyróżnia się chociażby w tej II lidze.


e: Kozacki skład buduje sobie Siarka. Nie zdziwiłbym się gdyby typy nawet awansowali do I ligi. Organizacyjnie, z tego co się orientuję, też dają radę.

Ale jajca !
KP Rzeszów.

http://www.stalrzeszow.pl/aktualnosci/komunikat/5636

w sumie dlaczego nie

aż się boję pomyśleć co Ferenc ze Szczepaniakiem kombinują i co chcą zrobić z naszą STALĄ...
z tego tekstu wynika że utworzą nowy klub, w który miasto będzie ładowało mamonę a Ferenc będzie miał okazję znowu do popisania się jako wielki fan sportu, a STAL i drugi rzeszowski klub niech sobie radzą i grają w V lidze...

Chyba sobie żarty robią. szczepaniak i poręba Jacuś nieudacznik nic nie zrobił przez 10 lat i ma czelność jeszcze sie wypowiadać. Niech wypieprzają ze Stali.

STAL to MY a nie wy!!!

Przeciwnik Marty pyta jeszcze dlaczego nie ?

Jeśli plan jest taki że KP Rzeszów ma się przekształcić w RKP "Stal", to jeszcze bym się zgodził... W innym przypadku - nie. Przekonany jestem, że nie jest to inicjatywa samego Ferenca... Zapewne działają w tym temacie różne osoby dość wysoko postawione, z różnych poważnych środowisk i instytucji.

a gdzie ja napisalem ze jestem przeciwnikiem marty ?

Mieszanka wybuchowa. Nieudolni działacze Stali (Szczepaniak, Poręba), zawistny karierowicz z Resovii (Bentkowski), podstarzały szaleniec (Ferenc), dodać jeszcze Martę i gwarantuję, że ten dziwny twór za kilka lot podzieli losy Polonii Warszawa.
zamiast dwóch nieudolnie działających klubów z długami powstanie jeden. Chyba, że ten twór przejmie Góral, to wtedy jako tako będzie wyglądać, tylko że większa część kibiców (tych co zawsze chodzą) w Rzeszowie będzie tym tworem gardzić

SPRZECIW SIĘ FUZJI RZESZOWSKICH KLUBÓW: NIE DLA KP RZESZÓW!

"Dobrze wiecie że Kibicowi nie można zabrać nic więcej ponad historię Klubu któremu kibicuje, barwy [...]

Dlaczego jacyś działacze, proponują fuzje, powstawanie "nowych" klubów na bazie podmiotów z własną historią i sukcesami - przecież mogą stworzyć własny klub - to jest w zasięgu każdego, wystarczy spełnić kryteria formalne".

POLUB PROFIL NA FACEBOOKU: NIE DLA KP RZESZÓW!

Nie dla fuzji z CWKS Resovia!

TYLKO STAL!


SZCZEPANIAK POREBA WYP.......C
STAL TO MY A NIE WY