Peter Ljung poprowadził Dackarnę do triumfu nad Rospiggarną (13+1 pkt.)

W ostatniej kolejce rundy zasadniczej Elitserien po zwycięstwa sięgali gospodarze. W Aveście Masarna urządziła gościom z Eskilstuny prawdziwy pogrom (68:22).

Zwycięzcą ostatniej kolejki naszej zabawy zostaje Polan, ale prawdziwym triumfatorem okazuje się Jasiek - jego drugie miejsce i słabiutki występ lidera briana.andersena pozwoliły mu przypieczętować złoto w Szwecji. Jeszcze słabszy występ Kosimazakiego o mało nie kosztował go utraty podium. Jasiek może dziękować KejKejowi za 13 punktów, które stanowiły w tej rundzie o jego przewadze nad bezpośrednimi rywalami do złota. Kosimazaki także miał go w składzie, ale wskutek obecności wszystkich zawodników z podstawowego zestawienia jego punkty nie mogły być liczone. Tabelę zamyka Andrew - przed rokiem to on cieszył się ze złota, dziś jego przegrana jest sromotna.

Wyniki XIV rundy Elitserien Trenerów 2016:
1. Polan 65
2. Jasiek 59
3. cincin 58
4. fox9 57
5. barti522 55
6. Kasper 55
7. Tomek_Ch 54
8. Aikman 54
9. Misi 52
10. Andrew 47
11. brian.andersen 45
12. Rider 44
13. Kosimazaki 44
14. Kowalik69 43

Klasyfikacja łączna Elitserien Trenerów 2016:
1. Jasiek 808
2. brian.andersen 802
3. Kosimazaki 797
4. Tomek_Ch 795
5. barti522 793
6. Aikman 777
7. Misi 769
8. Kasper 765
9. cincin 757
10. Polan 727
11. Rider 723
12. Kowalik69 706
13. fox9 701
14. Andrew 639

Zapraszam do zapoznania się z wynikami po kliknięciu w poniższy link:
https://drive.google.com/open?id=0B8Mm0 ... TZ3LWNsY2s

Liga szwedzka wydaje się być trudniejszym polem dla trenerów, aniżeli polska. Ze względu na limity średniej musieli się oni sporo nagłówkować, by dobrać optymalny skład, który wystrzeli. Przewidzenie przed sezonem, którzy z zawodników okażą się przysłowiowymi "czarnymi końmi", przypomina wróżenie z fusów.

Gratuluję zwycięzcom i pokonanym, dziękuję za udział w zabawie i zapraszam za rok.

Klasyfikacja wszechczasów Elitserien Trenerów:

1. Jasiek 7608
2. TomekCh 7269
3. Spater 6022
4. Frater 5104
5. DMN (Damian) 5101
6. K2 4783
7. Kosimazaki 4612
8. Polan 4051
9. Andrew 4011
10. Grisza 3878
11. Aikman 3619
12. Thunderkiss 3347
13. Barti522 2973
14. Robi 2832
15. Cincin 2674
16. Radek44 2237
17. Rider 2222
18. Kasper 2167
19. Brian Andersen 2154
20. Garet 2008
21. Nobi 1985
22. Pidi 1839
23. Sewus 1826
24. Damon 1814
25. Mat! 1602
26. Bubu 1414
27. Kowalik 1395
28. FAT 1039
29. Redaktor 893
30. Fen 869
31. Cvieq 830
32. Wiewior 826
33. Ryssiek 799
34. Hansi 788
35. Misi 769
36. Boo 756
37. Eisenhower 752
38. fox9 701
39. Alojz 649
40. Grembi 639
41. Buried 630
42. Tasiorro 628

Klasyfikacja medalowa Elitserien Trenerów:
1. Jasiek 2 1 1
2. Kosimazaki 1 2 1
3. Radek44 1 1 1
4. Spater 1 0 1
5. Andrew 1 0 1
6. Aikman 1 0 1
7. Grisza 1 0 0
8. Tomijonen 1 0 0
9. Brian Andersen 0 2 0
10. Frater 0 1 0
11. DMN (Damian) 0 1 0
12. Barti522 0 1 0
13. Garet 0 1 0
14. Kasper 0 0 1
15. Nobi 0 0 1
16. Pidi 0 0 1

No i udalo sie... do konca w walce o medale liczylo sie co najmniej czterech trenerow, po ostatniej kolejce okazalo sie, ze szanse mial tez Barti. W ostatniej kolejce na moja korzysc zadzialal wystep Kasprzaka, ktory nie wszedl do skladu Kosimazakiego i Briana Andersena. Ogolnie z przekroju sezonu wydaje mi sie, ze walke o zloto ustawilo kilka elementow:

- wycofanie przez Masarna Scotta Nichollsa i wprowadzenie Victora Palovaara w drugim periodzie. Spowodowalo to wejscie do mojego skladu Kasprzaka i wypadniecie tego zawodnika ze skladu Kosimazakiego
- start w mojej druzynie Fredrika Lindgrena jako jednego z trzech Szwedow. W innych ekipach startowal on zwykle na rezerwie, ale w stosunku do podstawowej nie-szwedzkiej czworki
- Slaby srodek sezonu Kasprzaka (czy raczej koniec pierwszego periodu). Wtedy akurat startowal w skladach moich rywali, a nie w moim, a akurat w tamtym czasie niezle jak na swoje mozliwosci punktowal Scott Nicholls
- Zamieszanie wprowadzily absencje Laguty, Madsena

Z mojego punktu widzenia o moim minimalnym zwyciestwie zadecydowal silny pierwszy period, zwlaszcza rundy 5 - 7. Do tego, mialem bardzo rowno jezdzaca druzyne, w ktorej niemal caly czas kazdy punktowal (jedni lepiej, drudzy gorzej). W Szwecji to rzadkosc - zawodnicy, nawet ci najlepsi, czesto zaliczaja wpadki lub opuszczaja mecze. W drugim periodzie mialem ciezej. Slabiej jezdzili Woffinden i Janowski, a to wlasnie oni odrozniali mnie od pozostalych rywali. Stad tez niesamowicie wazna role odegrali Lindgren i Kasprzak. Strzalem w 10 bylo zakontraktowanie duetu Thorsell - Sundstrom. Regularnie oczywiscie punktowal Dudek, najlepszy chyba zawodnik w mojej druzynie.

Jestem bardzo zadowolony. Nadal pozostaje jedynym trenerem, ktory wygral wszystkie trzy ligi (Polska, Szwecja, Wielka Brytania), a teraz dodatkowo jestem jedynym trenerem, ktory wygral Szwecje dwa razy i jednym z dwoch, ktory ma cztery medale.