Co ciekawe do połowy sezonu zespół był na trzecim miejscu z szansami na mistrzostwo.
Ale potem zaczął się zjazd formy Hampela, Lindgren stracił pozycję lidera w zespole, a i Dudkowi przydarzyły sie wstydliwe występy na 5 i 6p.
Emil robił co mógł na rezerwie, ale za wszystkich nie pojedzie
.
To wszystko + fantastyczna postawa Madsena, Laguty i Doyle'a w drugiej części sezonu sprawiła, że jestem gdzie jestem.
Co do Mistrzostwa Szwecji nie oddałbym go nawet kosztem utrzymania w ELidze.
W pierwszej lidze też, bywa ekscytująco. W 2017r. skończyłem sezon na zapleczu na drugim miejscu wypracowując sobie tym samym dziką kartę na czarną godzinę (podobnie jest w przypadku Jaśka).
Jednak jeśli wszyscy uczestnicy Ekstraligi 2019 zgłoszą składy zgodnie z terminem wtedy nie będę sztucznie powiększał ligi pokornie startując na jej zapleczu.