Jeden z moich lepszych wynikow w ekstralidze trenerow. Na brak szczescia narzekac nie moge, zabraklo po prostu kilku punktow wiecej Sajfutdinova. Ogolnie zlozylem tym razem niezly zespol, ktory punktowal solidnie.

To u mnie w tym sezonie tym zawodnikiem unikatowym okazał się Artiom Łaguta można powiedzieć. Nie Sajfutdinow, nie Woffinden, nie Vaculik a właśnie Łaguta pozwolił mi sięgnąć po tytuł. Tyle było wątpliwości innych trenerów przed sezonem na temat tego, że po przejściu z Grudziądza do Wrocławia nie będzie mu już tak łatwo dobrze punktować, gdyż nie będzie takim liderem, jakim był w Grudziądzu i niekoniecznie będzie musiał wskakiwać jako rezerwa taktyczna skoro jest jeszcze Woffinden i Janowski. Tymczasem Łaguta nie dość, że udowodnił, iż stać go na bardzo dobre punkty niezależnie od tego w jakiej drużynie startuje, to jeszcze notuje chyba najlepszy sezon w życiu, gdzie oprócz dobrych wyników w lidze do końca bije się o tytuł w GP ze Zmarzlikiem.

Najpierw Rosjanie wykluczeni z ligi, teraz mozna za nich stosowac ZZ. Wyglada na to, ze dzieki temu sezon 2022 bedzie jeszcze inny niz te poprzednie w Lidze Trenerow.