Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
5 sty 2006, o 12:06
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
Jasiek napisał(a): Jak typowy Polak lubisz sie po prostu postawic i tyle. A tak swoja droga, to masz racje z tymi Niemcami, jesli nie otwarli rynku pracy dla Polakow od razu, to przynajmniej powinni zrobic ludzkie przepisy w kwestii tyvh firm. Ja rozumiem, ze z punktu widzenia Niemca, Slowianin to cos gorszego, ale postepuja nielogicznie, bo takie kraje jak Anglia, Australia, USA od lat napedzaja swoja koniukture na "gorszych" Azjatach.
to nie chodzi o postawienie sie. nie mozna kazdej decyzji tlumaczyc wymog uni. to chyba jest racjonalny argument?
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 12:08
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
seewy napisał(a): Cytuj: gdzie masz tak naprawde otwarte te granice? w zuzlu? gdzie jeszcze? jesli tak oni otwarli to jedz do niemiec zalozyc tam firme ...wowczas udowodnisz ze oni sie otwarli No i znowu Pablo mijasz się z prawdą... Po pierwsze - w UK i Irlandii możesz pracować bez ograniczeń (jak było przed wejściem do Unii pamiętasz??). Teraz wszyscy się cieszą - nowi członkowie Unii - mogą zarobić "in pounds" - królowa E. - budżet wzrósł o kilkanaście milionów funtów poprzez odprowadzany podatek przez "nowych" europejczyków. Po drugie - akurat w Niemczech założyć własną firmę to najlepszy sposób na pracę na tamtym terenie. Wiem co mówię, bo dwóch bliskich znajomych takie firmy właśnie ma. Otworzą rynek szerzej - ale przypominam - jesteśmy w okresie przejściowym. Po trzecie - a propos otwarcia rynku żużlowego pisałem wyżej. Po czwarte - że występują błędy, nadużycia i patologie - też pisałem wyżej. Przykro mi Paulo, bez urazy, ale prezentujesz trochę zaściankowe myślenie...
hohoho ale nawymieniales tych krajow " UK i Irlandii"
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 12:14
|
|
Seevy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28 Skąd: Jackrabbit Slim Posty: 1971
|
Cytuj: hohoho ale nawymieniales tych krajow Very Happy "UK i Irlandii"
To tylko przykład... Niżej piszę, że jesteśmy w trakcie okresu przejściowego stąd różne kraje w różny sposób podeszły do tematu.
My także w wielu dziedzinach mamy okresy przejściowe - rolnictwo, kolej (do tego roku także żużel )
Jak już ktoś powiedział - nie od razu Kraków zbudowano...
_________________ www.facebook.com/004band
|
|
|
|
5 sty 2006, o 12:20
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
Cytuj: Po pierwsze - w UK i Irlandii możesz pracować bez ograniczeń (jak było przed wejściem do Unii pamiętasz??). Teraz wszyscy się cieszą - nowi członkowie Unii - mogą zarobić "in pounds" - królowa E. - budżet wzrósł o kilkanaście milionów funtów poprzez odprowadzany podatek przez "nowych" europejczyków. to chyba jest oczywiste wiec po co to pisales? Cytuj: Po drugie - akurat w Niemczech założyć własną firmę to najlepszy sposób na pracę na tamtym terenie moze i najlepszy sposob ale czy idealny? mi sa znane przypadki gnebienia polskich firm w niemczech. Cytuj: Po trzecie - a propos otwarcia rynku żużlowego pisałem wyżej.
to ja napisze pod spodem
cale to zamieszanie z otwarciem rynku mozna bylo zalatwic w zupelnie inny sposob, bardziej cywilizowany i bez zbednych emocji. stalo sie jak sie stalo i nic na to nie poradzimy. uwazam tylko ze glowny argument "bo taki wymog uni" jest idiotyczny. dlaczego? bo mozna bylo np otworzyc rynek zuzlowy, wprowadzic KSM(lub inne sztuczki), tak aby chronic naszych mlodych zuzlowcow. no ale przeciez taki byl wymog uni ze nie mozna bylo tego wprowadzic.
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 12:33
|
|
Seevy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28 Skąd: Jackrabbit Slim Posty: 1971
|
A ten swoje...
Oczywiście, że oczywiste. Dla mnie tak. Ale dla takich jak Ty, którzy kwestionują następstwa rozszerzenia UE nie całkiem widać...
Cytuj: mi sa znane przypadki gnebienia polskich firm w niemczech. Przypadki chodzą po ludziach. i to m. in. są te patologie, o których pisałem. Ale to NIE JEST standard, tylko przypadki jak sam napisałeś. Cytuj: cale to zamieszanie z otwarciem rynku mozna bylo zalatwic w zupelnie inny sposob, bardziej cywilizowany i bez zbednych emocji. W pełni się zgadzam Cytuj: uwazam tylko ze glowny argument "bo taki wymog uni" jest idiotyczny. To jest tylko jeden z argumentów. Ale nawet gdyby był jedynym (a tak nie jest) to i tak jest POWAŻNYM i DECYDUJĄCYM argumentem, skoro jesteśmy członkiem UE. Cytuj: bo mozna bylo np otworzyc rynek zuzlowy, wprowadzic KSM(lub inne sztuczki), tak aby chronic naszych mlodych zuzlowcow.
Ja (osobiście) jestem przeciwnikiem KSM-ów i "sztuczek". Wszystko powinien kształtować wolny rynek. Wszelkie "sztuczki" śmierdzą mi urawniłowką albo "polityką socjalną" PIS i LPR.
Tak czy owak dajmy sobie siana z tą dyskusją. Czas pokaże, że te zmiany wcale nie były złe.
_________________ www.facebook.com/004band
|
|
|
|
5 sty 2006, o 12:48
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
Cytuj: Oczywiście, że oczywiste. Dla mnie tak. Ale dla takich jak Ty, którzy kwestionują następstwa rozszerzenia UE nie całkiem widać...
ciesze ze znasz lepiej moje poglady niz ja sam :D
osobiscie wolabym ogladac przecietnego polaka niz przecietnego zagranicznego. boje sie tylko jednego ze polacy nie dorosli do tego aby w przypadku identycznego "produktu"(polskie i zagraniczne) wybierac rodzimego jezdzca, dlatego uwazam ze czeka nas powodz ... marna zagraniczna powodz.
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 13:19
|
|
Cysu
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 5 lip 2004, o 19:41 Posty: 30
|
pablo napisał(a): boje sie tylko jednego ze polacy nie dorosli do tego aby w przypadku identycznego "produktu"(polskie i zagraniczne) wybierac rodzimego jezdzca, dlatego uwazam ze czeka nas powodz ... marna zagraniczna powodz.
A co gdy masz do wyboru tańszego zawodnika zagranicznego i droższego od niego Polaka - obaj prezentują zbliżony poziom. Dla klubowego budżetu jednak lepiej jest wybrać obco.
|
|
|
|
5 sty 2006, o 13:39
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8396
|
Cytuj: A co gdy masz do wyboru tańszego zawodnika zagranicznego i droższego od niego Polaka - obaj prezentują zbliżony poziom. Dla klubowego budżetu jednak lepiej jest wybrać obco.
W tak logicznym rozumowaniu przeszkadza mu jego zaslepienie
patriotyczne.
Tymczasem Polska jest slaba i zostanie po prostu przyparta
do muru przez silniejszych. Zawsze tak bylo, jest i bedzie.
Bo nie umie uderzyc w rynek, zaoferowac czegos lepszego
i tanszego. Polscy zuzlowcy to gwiazdeczki, ktorzy nauczyli
sie brac niemala kase za prezentowana miernote. No to wlasnie
teraz naucza sie troszke spuszczac z tonu.
I BARDZO DOBRZE!!!
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
5 sty 2006, o 13:55
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
Cysu napisał(a): pablo napisał(a): boje sie tylko jednego ze polacy nie dorosli do tego aby w przypadku identycznego "produktu"(polskie i zagraniczne) wybierac rodzimego jezdzca, dlatego uwazam ze czeka nas powodz ... marna zagraniczna powodz. A co gdy masz do wyboru tańszego zawodnika zagranicznego i droższego od niego Polaka - obaj prezentują zbliżony poziom. Dla klubowego budżetu jednak lepiej jest wybrać obco.
chyba wyraznie napisalem identycznego to znaczy identycznego pod kazdym wzgledem rowniez wymagan placowych !!!!
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 13:58
|
|
Seevy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28 Skąd: Jackrabbit Slim Posty: 1971
|
Cytuj: Tymczasem Polska jest slaba i zostanie po prostu przyparta do muru przez silniejszych. Zawsze tak bylo, jest i bedzie. Bo nie umie uderzyc w rynek, zaoferowac czegos lepszego i tanszego.
Ty chyba faktycznie wziąłeś się do roboty od początku stycznia, żeby w plebiscycie z rok zająć 1. miejsce w kontrowersji...
Nie będę po raz kolejny wdawał się w patriotyczne pyskówki. Na TEN temat z TOBĄ nie warto...
Odnośnie tego, że otwarcie rynku na obcokrajowców będzie owocne, pisałem nie raz. I w tym się zgadzamy.
_________________ www.facebook.com/004band
|
|
|
|
5 sty 2006, o 14:03
|
|
Cysu
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 5 lip 2004, o 19:41 Posty: 30
|
pablo napisał(a): chyba wyraznie napisalem identycznego to znaczy identycznego pod kazdym wzgledem rowniez wymagan placowych !!!!
wtedy weźmie Polaka bo Polak może poczekać z wypłatą ale w rzeczywistości Polacy i zagraniczni prezentujący ten sam poziom sportowy mają zróżnicowane wymagania finansowe na niekorzyść naszych rodzimych zawodników.
|
|
|
|
5 sty 2006, o 14:23
|
|
dupman
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 16 gru 2003, o 13:30 Posty: 2505
|
Cysu napisał(a): pablo napisał(a): chyba wyraznie napisalem identycznego to znaczy identycznego pod kazdym wzgledem rowniez wymagan placowych !!!! wtedy weźmie Polaka bo Polak może poczekać z wypłatą ale w rzeczywistości Polacy i zagraniczni prezentujący ten sam poziom sportowy mają zróżnicowane wymagania finansowe na niekorzyść naszych rodzimych zawodników.
to sie zgadza. jednak uwolnienie rynku powinno ich troche pogonic finansowo. czyz to nie jest absurd ze polak za podpiis dostaje okreslona kase? ilu z nich naprawde przygotowuje za te kase sprzet? ilu z nich buduje domy...kupuje samochody itp itd?
ktos kiedys mi powiedzial ze zuzlowiec zaczyna naprawde dobrze jezdzic jak wybuduje dom i go urzadzi ile w tym prawdy?
_________________ "Nie mój cyrk, nie moje małpy",
|
|
|
|
5 sty 2006, o 14:31
|
|
Cysu
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 5 lip 2004, o 19:41 Posty: 30
|
pablo napisał(a): to sie zgadza. jednak uwolnienie rynku powinno ich troche pogonic finansowo. czyz to nie jest absurd ze polak za podpiis dostaje okreslona kase? ilu z nich naprawde przygotowuje za te kase sprzet? ilu z nich buduje domy...kupuje samochody itp itd? ktos kiedys mi powiedzial ze zuzlowiec zaczyna naprawde dobrze jezdzic jak wybuduje dom i go urzadzi ile w tym prawdy?
Tak to jest absurd. Czasami zawodnicy chcą takie pieniądze za podpis, że głowa boli, a zagraniczny nie dość, że nie bierze za podpis to jeszcze nie trzeba się za wiele martwić jego treningami czyli kolejne koszty odpadają.
Wydaje mi się, że dopiero za rok Polacy zejdą z cenami do poziomu zagranicznych i wszystko się wyrówna.
|
|
5 sty 2006, o 15:02
|
|
|
A ciekawe co Wy byscie mowili, gdyby do naszego kraju przyjechali 'przyjaciele' za wschodu i zabrali Wam miejsca pracy. Tez byscie przyklasneli swoim szefom?! Powodzenia!
|
|
5 sty 2006, o 16:53
|
|
Hansi
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 18 gru 2005, o 18:23 Skąd: Rzeszów Posty: 1250
|
Lirasz napisał(a): Problem odnośnie juniorów z polski i zagranicy jest taki, że zagranicznym nie trzeba przygotowywać sprzętu, więc są tańsi.
A właśnie ża nie Karpowovi na przyszł sezon stal będzie musiała zakupić conajmniej jeden nowy motor.
_________________ 1960-1961-0000
|
|
5 sty 2006, o 19:14
|
|
Lirasz
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 1 lut 2003, o 21:41 Skąd: Kraków || Leżajsk Posty: 1876
|
Hansi napisał(a): Lirasz napisał(a): Problem odnośnie juniorów z polski i zagranicy jest taki, że zagranicznym nie trzeba przygotowywać sprzętu, więc są tańsi. A właśnie ża nie Karpowovi na przyszł sezon stal będzie musiała zakupić conajmniej jeden nowy motor.
Może tak, może nie. Jeśli tak będzie, to Karpow będzie jednym z nielicznych wyjątków... Może to dlatego, żeby Andriej miał na miejscu jeden motor na zawody młodzieżowe?
|
|
|
|
|
|
21 sty 2006, o 16:40
|
|
Metanol
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 19 cze 2005, o 19:14 Skąd: Rzeszów Posty: 3029
|
No i mamy pierwszego Słowackiego żużlowca w historii Polskiej ligi
Vaculika szesnastolatka z Żarnovicy zatrudniła drużyna z Krosna.
Jak dla mnie jesli ten zawodnik bedzie reprezentował poziom wychowanka krosnieńskich wilków Krzyśka Bębna to już bedzie dobrze
Nie mam pojęcia czym kieruja sie kluby zatrudniając takich zawodników pokroju Vaculika,Krawczenki,Kollerta,Stichauera,Wortmanna i innych.
Teraz tylko czekać aż w naszej lidze pojawi sie pierwszy zawodnik z Rumunii,RPA czy ...Bangladeszu
Na sportowychfaktach.pl także ktoś pisał o tym że częśc klubów zupełnie nie patrzy na jakośc kontraktowanych zawodników i ich poziom lecz na ilośc.A wiadomo że ilośc nie zawsze przechodzi w jakośc.
To że ci zawodnicy sa tani nie znaczy ze trzeba na gwałt kontraktować pierwszego lepszego obcokrajowca który np. od roku bawi się w żużel.
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|