Widzisz... a ktory zuzlowy prezes sie w ustalanie skladu nie wtraca?



Z punktu widzenia polskiej ligi to sluszny punkt. Ale pokazcie mi, ktory z krajow skandynawskich czy anglosaskich zapewnia swoim zawodnikom jakakolwiek jazde? Jesli zawodnik X czy Y chce jezdzic, to sam sobie takie jazdy organizuje badz robi to dla niego osoba z jego teamu. Dlatego wlasnie twierdze, ze dopoki to sie nie zmieni, nigdy nie bedzie w Polsce profesjonalnej ligi zuzlowej.

Ciekawi mnie tez, kiedy wreszcie ktos z granatowomarynarkowych wpadnie na pomysl stworzenia polskiej wersji Division 1 (chyba dalej tak sie to w Szwecji nazywa) i Conference League, gdzie jezdza zawodnicy glownie z danego kraju i glownie mlodzi, majac okazje do regularnych startow.

Społka żużlową powinni zarządzac menadzerowie wiedzący jak zrobic kase tak jak to jest w angielskiej piłce i dlatego jest najlepiej opłacana liga z najlepszym poziomem sportowym. Lidze potrzeba menadzerów a nie jakis pajaców dla ktorych wnoszenie rac to jest problem, albo napojow w butelkach.

Fajną bluzeczke miała nasza pani prezes na meczu Podobało mi się jedno zdjęcie jak Crump się tak popatrzył na Marte Czyzby nasza prezes zwabiła do Rzeszowa Crumpa?!?!

No trzeba przyznać to zdjęcie wymiata hehe . A tak po za tym to, jak na pierwszą dame żużla, bardzo ładnie się wczoraj prezentowała;) W TV jak ogladałem powtórke to brakowało mi z nią wywiadu. Fajnie wczoraj po wygranych biegach gratulowała naszym zuzlowcom i jeszcze ten program, który wypełniała :D

A ja uważam, że teraz powinna zrezygnować z prezesury.

Oczywiście niech kasę dalej daje ale prezesure niech odda komuś doświadczonemu z tego forum. Oto porażajace dowody dlaczego mam racje:

I. Jechał Kuciapa, a miał młody Miesiąc, który mógł wykręcić więcej punktów. Być może nawet komplet. Albo okrutnie potraktowany Rempała. Który szykował sie na Ekstralige ale odrzucone nie może odnaleźć się w 1 lidze. Tutaj gwarantowałby setki punktów a tak słabo jeździ w Gnieźnie.

II. Pani Prezes nie konsultuje sie ze specjalistami z tego forum co do taktyki. Nie trzeba być Benitezem aby wiedzieć jak ważna jest taktyka. A gdzie znaleźć lepszych specjalistów jak nie tutaj wsród nas? To myśmy skrytykowali przed sezonem ten skład, i co nie mieliśmy racji?

III. Pani Prezes jest bardzo popularna, naszym kosztem. A Stal to My. To my po meczach przeklinamy na Buczoków, to My płacimy za bilety, to My jesteśmy STAL, bez nas nie byłoby niczego.

IV. Pani prezes się bardzo ładnie prezentuje i na niej skupia się transmisja między biegami a nie na wiernych kibicach, czyli na prawdziwej Stali.

V. Do końca nie rozliczyła sie z podejrzeń o związku z kapitanem naszej drużyny. Co prawda nawet FAKT o tym nie pisał ale kto jak kto, Polacy nie są zawistni wiec tak musi być.

VI. Nie dopuszcza najlepszych forumowiczów do zarządzania klubem. Sama nie ma żadnego doswiadczenia w zarządzaniu wielkimi firmami, a my (Stal) mamy.

VII Nie liczy się z historią zmieniając nazwę na MARMA. To nie do pomyślenia w innych miastach kraju. Gdy odda nam klub zmienimy nazwę na Stal Stal Rzeszów aby mocniej podkreslić nasze przywiązanie do klubu.

VIII Może i daje jakieś pieniądze (ja nie wiem czy napewno) ale nie rozlicza sie z zysków z reklamy.

IX. Słabe wyniki biorą sie z zarządzania złego klubem. Podkreślmy, gdybyśmy sami rządzili wygralibyśmy nie tylko Polska Ligę ale i Rosyjską i Angielską.

X. Nie docenia się wychowanków tylko jeżdzą same Nichollsy, Pederseny i inne Messingi. Wolimy naszych wychowanków choćby i w derbach z Krosnem ale to będzie nasza Stal , czyli My a nie Oni.

Mój postulat jest taki aby wielcy znawcy i prawdziwi kibice z tego forum przejęli od przyszłego sezonu stery nad klubem, wpisujemy głosy poparcia.

najdłuższy staż na forum ma micson, a w dalszej kolejności Ramelow, K2, kezman, Jasiek.
Jeśli klub przejmie micson, to w składzie będą sami Rosjanie, jeśli K2 to same Duny, jeśli Jasiek to Australijczycy, Ramelow - sami wychowankowie, a jeśli kezman - to skład pozostanie niezmieniony
jeszcze raz:
sorki nie mogłem się powstrzymać

bardzo zabawne Huseyn... Nie mój jedyny punkt to do Wielkiej Kuciapy na srodku Rzeszowa dobudowac pomnik Marty Półtorak, za wszystko co dla nas zrobiła...zajmij sie tym kolega, jestem pewien ze to Ci sie uda


jesli Kezman, to w składzie bedzie Łełek to jestem za tą kandydatura

A ja jestem za Jaśkiem!

1. Wszystko wie najlepiej - jest nieomylny - czyli mistrza 2008 mamy już w styczniu.

2. Nie ma potrzeby aby pojawiał się na Hetmańskiej - on z Australii widzi lepiej - zero kosztów akomodacyjnych.

3. Nie będzie przepłacał Polaczkom - dobrze im tak!

4. Będzie w ogóle zajebiście!

Nowy wez troche sie zastanow zanim cos napiszesz

Huseyn i po co ta napinka i ironia?
Co chcesz w ten sposob osiagnac? Mamy chwalic Prezesowa i budowac pomniki? Kazda krytyka, byleby tylko konstruktywna i poparta mocnymi argumentami jest wazna A to ze niektorzy przesadzaja to juz ich problem...

O matko Seevy jak mogłem zapomniec, otóz to, oprocz tego Jasiek ze swoimi zdolnosciami i doswiadczeniem zyciowym na temat pieniedzy i negocjacji, z pewnoscia załatwi nam Adamsa, Crumpa, Holdera! i zostawi Pedersena 3 z GP? nie szkodzi jasiek jest tak obeznany w zyciu ze i to załatwi! aussie na prezesa!

Bzdura.

Na tym forum niewiele jest konstruktywnej krytyki, za to mnóstwo śmiesznych napinań forumowiczów w stylu " byłbym świetnym managerem bo osiągnąłem sukcesy w CM-ie".

Zatem oficjalnie zgłaszam swoją kandydaturę na prezesa sekcji żużlowej
Moje wymagania:
-minimum 3 koła na starcie
-praca najwczesniej od godziny 16.30 (zeby nie kolidowała z obecną)
-praca najpozniej do 17 (żebym zdążył wypocząć)
-darmowy karnet
-samochód służbowy

Byłbym świetnym prezesem, bo kiedyś w Insane Speedway zrobiłem mistrzostwo nie przegrywając meczu

No niestety jest to prawda. Po wyciśnięciu jak cytryny większości postów pozostaje niewiele konkretnych argumentów czy rzeczowej dyskusji. Lecz to już jest niestety przypadłość i reguła każdego forum dyskusyjnego. Od siebie chciałbym dodać jedną rzecz: jestem zawodowym PM'mem, realizowalem projekty w dwóch największych firmach w polsce (jeżeli chodzi o sektor bankowy), obecnie pracuję w banku (mniejsza o to w którym), lecz do czego zmierzam: każdorazowo musiałem (niestety) współpracować z kadrą managerską najwyższego szczebla. Powiem Wam, że nie chcielibyście być Prezesem (obojętnie jakie instytucji). Poziom odpowiedzialności za realizację określonych celów biznesowych, poziom ogólności na jakim muszą ci ludzie się poruszać itp. . . sytuacja nie do pozazdroszczenia - za żadna kasę nie chciałbym byc na ich miejscu. Może i jest to specyficzny rodzaj ludzi lecz obarczony gigantyczną odpowiedzialnością i ryzykiem zmienności sytuacji z jaką ci ludzie muszą sie liczyć.
Reasumując to o co mi chodzi - cały czas patrzycie na Prezeskę przez pryzmat jedynie tematów i kwestii które są jawne bądź też tematów które sobie samy tworzymy (a może ich w cale nie ma, może nie dostrzegamy wszystkiego). Nie dostrzegamy tej drugiej strony za którą powinniśmy Martę doceniać. Nie bronię jej, może i popełnia błędy lecz to o co ja wnoszę to spojrzenie na całokształt jej działalnosci.

do husayn czy ty to serio pisałes czy dla jaj??

Serio pisałem o CM-ie.

I serio wolałbym wielu z piszących tutaj kibiców aby przeniesli się do kibicowania Unii Tarnów. Co nie znaczy, ze ja coś mam przeciwko temu klubowi.

Tutaj kilka słów Pani Prezes No oczywiście nie obeszło się bez aluzji to "polskiego" Norwega
http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=4& ... 6072&kom=1

Całkiem niezły artykuł o naszej pani prezes: http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=4& ... 2886&kom=1

O BOŻE! UMARŁEM!


Zrobiła mi wieczór, nie ma co.





Ps. Polecam pierwsze posty w tym temacie.
To naprawdę wielka sztuka tak się hm.. zeszmacić(?) w tak krótkim czasie.
Moje gratulacje.;]



Hue, hue.

Niezły cycat, ale lepsze jest stwierdzenie, że dla Kuciapy nie ma alternatywy Może ona nie wie, że zakontraktowała Lahtiego i Klinga? Może myślała, że podpisuje jakąś petycję, albo, że Timo i Ricky chcą od niej autografy na pamiątkę?