Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Luźne rozmowy na luźne tematy
27 paź 2009, o 13:35
|
|
-Wiewiur-
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 16 mar 2008, o 18:53 Skąd: gdzieś tam --> Posty: 378
|
|
29 paź 2009, o 13:25
|
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
|
29 paź 2009, o 13:30
|
|
Robi
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 30 paź 2005, o 14:03 Posty: 3795
|
|
|
|
29 paź 2009, o 14:00
|
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
Tak. Tomuś najpierw o Konderze powiedział, że to człowiek, który załatwiał dziwki Gołocie. A teraz pisze jakiś gówniany list. Takie sprawy to się załatwia przez telefon. Ba! Mógł z Gołotą porozmawiać nawet w cztery oczy, wszak spotkali się ostatnio w Łodzi. No ale Tomuś postanowił jednak, że napisze list! Napisze list, który roześle do gazet! Świetny pomysł Tomek! CHoć jeszcze lepiej by było, jakby przed tą walką z Gołotą wynajął hostessy, które stałyby przed halą i rozdawały ten list. Prawda jest taka, że Adamek jest prostytutką. Leci tylko i wyłącznie na hajs, przy okazji chce być widoczny w mediach. Sprzedaje sięm jak choćby polsatowi. Zamiast pasu polsatu powinni mu dać paszport. No chyba Robi, że Ty też jak z kimś masz kosę to piszesz list nie tylko do tego z którym się kłócisz ale także i do znajomych. I jego i Twoich oczywiście. A skoro już nawinąłeś o Baranowskim to z niego taki wielki znawca boksu, jak ze mnie fan nurka Pedersena.
_________________
|
|
|
|
29 paź 2009, o 14:13
|
|
Seevy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28 Skąd: Jackrabbit Slim Posty: 1971
|
Cytuj: Prawda jest taka, że Adamek jest prostytutką. Leci tylko i wyłącznie na hajs, przy okazji chce być widoczny w mediach. Sprzedaje sięm jak choćby polsatowi. Zamiast pasu polsatu powinni mu dać paszport. Otóż to. Robi to tak przaśnie, bezceremonialnie i prostacko, że mocno chciałem, by Andrzej obił mu ten jego.. wybił mu to z głowy. Nie wybił. Trudno. Inny zrobi to skuteczniej. Nie chodzi o to, że tylko on robi to dla kasy. Chodzi o to JAK to robi. P.S. Brzycho - welcome back
_________________ www.facebook.com/004band
|
|
|
|
29 paź 2009, o 14:16
|
|
Dude
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 2 cze 2006, o 20:03 Skąd: Rzeszów Posty: 888
|
Gołota Adamkowi ręki nie chciał podać to co dopiero z nim gadać? Nie uważasz brzycho, że Andrew też bez winy nie jest? A swoją drogą męczy mnie trochę wszechobecność Adamka w mediach. Kogo on tam niby ostatnio pokonał? Aaa, Gołotę. To tylko samo nazwisko, jednoręki (no, niemalże), ospały, lekko otłuszczony miś, który dużo mówi i mało może. No, mniejsza z tym, życzę Tomkowi wszystkiego naj, ale za dużo tego lansu w mediach...
_________________
|
|
|
|
29 paź 2009, o 19:29
|
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
Seevy napisał(a): Nie chodzi o to, że tylko on robi to dla kasy. Chodzi o to JAK to robi. O! Dokładnie to samo chciałem przekazać.;] Dude napisał(a): Gołota Adamkowi ręki nie chciał podać to co dopiero z nim gadać? Każdy mówi o tym, że Gołota nie podał ręki Tomusiowi. Ja się więc pytam kiedy to było? Pytam z czystej ciekawości, bo po wywiadzie Andrzeja wyszedłem z pokoju, bo już nie było tam co oglądać (a na bank nie Tomusia). Widziałem tam wcześniej jak Tomeczek biegał po narożnikach i pozdrawiał (wszak zawsze to kilka złotych więcej ) kibiców. Gdy wchodził na narożnik Gołoty (wtedy kiedy Mariola przekazała mu, że jest cieciem )żadnej wyciągniętej ręki tam nie widziałem. Dlatego chcąc obczaić to na powtórce tej gali chciałbym się dowiedzieć, kiedy Adamek wystawił rękę do Andrzeja. Zresztą.. Gołota wkręcił Adamka w Stanach. To w dużej mierze dzięki Andrzejowi Tomuś jest dziś tam gdzie jest w świecie boksu. Jeździli rodzinami na narty itp., a później słyszysz jak ten typ, który powinien być Ci wdzięczny za to co dla niego zrobiłeś mówi, że pan x jest alfonsem i, że Gołocie dziwki sprowadzał. Mam rozumieć, że Ty przyjąłbyś to z uśmiechem na twarzy podobnie jak Twoja żona, tak? Jeśli Twoja odpowiedź jest twierdząca, to musisz jednak wiedzieć, że istnieją jeszcze na świecie ludzie honoru. Tym występkiem Tomuś pokazał tylko jak fałszywym jest człowiekiem. Teraz ten list pod publiczkę. Ja np. w tej sytuacji odpisałbym Tomusiowi, że jest cieciem a o pomoc niech poprosi media do których tak garnie i przy okazji też porozsyłał listy. Na koniec jeszcze cytaty. Cytuj: Mąż stał po walce z zakrwawioną twarzą, nie bardzo wiedział, co się dzieje, był załamany. W takich sytuacjach zwycięzca zawsze podchodzi do pokonanego, podaje mu rękę, obejmuje, dziękuje za walkę. Tak robił nawet Tyson, którego uważano za dzikusa - mówi małżonka Andrzeja Gołoty. A pan Baranowski nazwany przez kumpla z WYborczej wielkim ( ) znawcą boksu, z którego opinią zgadza się też m.in. Robi, wyskoczył, że w boksie to przegrany podbija do zwycięzcy. Cytuj: Adamek klepnął tylko Andrzeja po plecach i zaczął skakać po narożnikach. Zachował się nieelegancko. Kiedy Andrzej pokonał Mollo, poszedł nawet do jego szatni, by sprawdzić jak się czuje. Adamkowi to nie przyszło do głowy - uważa Mariola Gołota. O! O! Właśnie o tym też tam wspominałem. Cytuj: Niby Tomek przeprosił mnie za te słowa ["Radosław Konder to gość, który 'dziwki Gołocie załatwiał'"], ale to nie były jedyne głupoty, jakie wygadywał na mój temat. Poza tym od momentu, w którym zdobył pierwszy pas mistrza świata, uznał że zjadł już wszystkie rozumy. Parę razy chciałem mu tam coś podpowiedzieć, zwłaszcza przed jego przegraną walką z Chadem Dawsonem. Olał mnie. [...] Jak trenował z Buddym McGirtem na Florydzie, to poleciałem specjalnie do nich. Chciałem pomóc. Nie raz w karierze walczyłem z mańkutami. Ale oni w ogóle mnie nie chcieli słuchać. Poczułem się jak gamoń. Później Dawson zrobił z Adamka wiatraka. Od tamtej pory przestaliśmy do siebie dzwonić. Później była ta książka. Adamek zaczął wygadywać głupoty. Przyjaciel czy nawet kumpel tak się nie zachowuje. A to słowa samego Gołoty o Tomusiu. Nie wypada się też nie zgodzić z tym co pogrubione. No i na koniec. Andrzej o walce z Ruizem (taki wspomnień czar;]): "No tak, ale co zrobić? Tak to już jest. Drugim razem błąd był w tym, że Don King się dowiedział, że po tej walce i zdobyciu tytułu mistrza świata zamierzam zakończyć karierę. Stało się jasne, że jeśli nie wygram przed czasem, to nie wygram tej walki. I tak było. Co poradzisz? Nic. Możesz pojechać na narty."Seevy napisał(a): P.S. Brzycho - welcome back
_________________
|
|
|
|
29 paź 2009, o 20:43
|
|
kamyk
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 18 sty 2005, o 18:08 Posty: 587
|
Dobra panowie już się tak nie podniecajcie tym Gołotą. Bo ukochany Andrew przegrał, więc trzeba zrobić wszystko żeby, umniejszyć zwycięstwo Adamka. Ja rozumiem że taka sympatia dla Gołoty wynika z sentymentu do czasów dzieciństwa, gdzie Gołota był pierwszym sportowcem, po prostu kimś kto w magicznych USA zaczął robić karierę. Miał po prostu Andrzej szczęście że w tych czasach był jedynym dobrym, białym bokserem i stał się nadzieją białych (niejako przetarł szlak dla bokserów z Europy Wschodniej: braci Kliczków, Wałujewa itd. Trafił na dobre czasy, był dobrym towarem, talent nie ukrywam i potencjał miał wielki, ale chyba nikogo na świecie nie było kto by tak spaprał wszystko jak on. Dla mnie to bardziej zwykły uliczny zadymiarz, stosujący nieczyste zagrywki, niż bokser myślący na ringu - Walenie z byka Bowe podczas walki w 2 rundzie, gdzie praktycznie miał go już rozpracowanego, i ten magiczny cios z byka, tyle mu dał że wielki Andrew rozciął sobie łuk brwiowy a Bowe miał czas na odpoczynek Co z tego że Andrzej walczył z najlepszymi jak albo przegrywał po 50 sekundach, albo nie wiedzieć czemu dostawał pietra i uciekał z ringu. Co to za osiągnięcia? Jedyną walkę jaką pamiętam którą wygrał to ta z tłuściutkim Withersponem którego i tak nie potrafił znokautować. Czepianie się że Adamek nie uściskał Gołotę i za bardzo cieszył się ze zwycięstwa jest dla mnie po prostu śmieszne
|
|
|
|
29 paź 2009, o 21:02
|
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
kamyk napisał(a): Dobra panowie już się tak nie podniecajcie tym Gołotą. Yyy. Rozmawiamy o Adamku? kamyK napisał(a): Jedyną walkę jaką pamiętam którą wygrał to ta z tłuściutkim Withersponem którego i tak nie potrafił znokautować. To mało pamiętasz Ci powiem. kamyk napisał(a): Czepianie się że Adamek nie uściskał Gołotę i za bardzo cieszył się ze zwycięstwa jest dla mnie po prostu śmieszne 1. Czepiłem się tego, że Adamek nie uściskał Gołoty tylko dlatego, że Dude napisał, że Gołota nie podał mu niby ręki. 2. Nikt nie napisał, nawet słowem, że Adamek za bardzo cieszył się ze zwycięstwa. 3. Dziś dyskutujemy o liście, który Adamek rozesłał do wszystkich gazet, i tego np. ja się czepiłem 4. (poza konkursem) Podbicie przegranego do zwycięzcy to niejako tradycja w boksie. Do reszty się nie odnoszę, bo swoje zdanie na temat Gołoty wygłosiłem na poprzedniej strony. Nie ma więc powodu, bym miał się powtarzał.;]
_________________
|
|
|
|
30 paź 2009, o 13:57
|
|
Kamil
|
Legenda |
|
Dołączył: 30 kwi 2003, o 21:45 Posty: 4403
|
Brzycho miał jednak rację.... Cytuj: Czytałeś list otwarty Adamka?
- Nie. O czym?
O waszych pozasportowych sporach (cytuję Andrzejowi większe fragmenty listu). Pogodzisz się z nim?
- Pomyślę o tym. http://sport.onet.pl/0,1248744,2069268, ... omosc.htmlOsobiście myślałem, że Adamek najpierw wysłał ten list do Gołoty i potem dopiero go upublicznił. Wtedy by to miało sens, a tak to wszystko tylko pod publiczkę. Żenada ze strony Adamka, mógł jeszcze zadzwonić do programu "I'm sorry" żeby był lepszy efekt...
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=hnxX-li ... yczekUwagi
|
|
|
|
30 paź 2009, o 15:23
|
|
kamyk
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 18 sty 2005, o 18:08 Posty: 587
|
Ktoś chce oceniać Adamka, niech się zajmie tym co robi w ringu, a nie poza. Nie róbmy ze sportu czegoś na miarę pudelka, plejady itd. Kogo ma obchodzić ich prywatne życie, spory itd. Mnie mało obchodziły pozasportowe wybryki Gołoty, ważne że w ringu lał czarnych , do momentu gdy już całkowicie się skompromitował w walce z Grantem, jakoś wcześniejsze plamy z Bowe, czy całkowita kompromitacja z Lewisem mnie do niego nie zniechęciły. Fajnie - Gołota walczył o mistrzostwa ale nawet Adamek mógłby wytrzymać te 53 sekundy w ringu. Tyson poza ringiem był cepem i głąbem, ale w ringu można go było oglądać z przyjemnością. nic więcej. Tak samo kogo ma obchodzić to że Nicholls powiedział kilku panom fuck off, ważne że się giba i tyle
|
|
|
|
30 paź 2009, o 17:32
|
|
Robi
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 30 paź 2005, o 14:03 Posty: 3795
|
stalfan85 napisał(a): i niech przynosi Polaczkom dużo radości Polaczkom to on radosci nie bedzie przynosil, Polakom tak, ale nie Poalczkom*... * - definicja Polaczka chyba znana...
_________________ NICKI PEDERSEN = STAL RZESZÓW 2006-2007!!! FAREWELL NICKI Slovenian Speedway GP Final 2006 - Nicki Pedersen!!!
|
|
30 paź 2009, o 17:41
|
|
Kamil
|
Legenda |
|
Dołączył: 30 kwi 2003, o 21:45 Posty: 4403
|
|
30 paź 2009, o 21:34
|
|
stalfan85
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 27 wrz 2007, o 12:13 Skąd: Rzeszów Posty: 549
|
ja również a szczególniej prosze o Cytuj: Poalczkom
_________________ [*] Lee Richardson [*] Tomasz Jędrzejak
|
|
31 paź 2009, o 00:25
|
|
Kamil
|
Legenda |
|
Dołączył: 30 kwi 2003, o 21:45 Posty: 4403
|
|
31 paź 2009, o 13:07
|
|
Robi
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 30 paź 2005, o 14:03 Posty: 3795
|
stalfan85 napisał(a): ja również a szczególniej prosze o Cytuj: Poalczkom Oj bo mi sie literka a z l przestawila... Ale w moim poscie do Ciebie nie pilem, sam jako Polak bede sie cieszyl z sukcesow Adamka, zas Polaczkowi zawsze cos bedzie nie pasowalo...
_________________ NICKI PEDERSEN = STAL RZESZÓW 2006-2007!!! FAREWELL NICKI Slovenian Speedway GP Final 2006 - Nicki Pedersen!!!
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|