Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Luźne rozmowy na luźne tematy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 18 lip 2012, o 00:54
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
Jasiek
|
| Legenda |
 |
 |
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25
Skąd: Sydney
Posty: 8376
|
To UR ma w ogole jakas informatyke? Bo z moich czasow pamietam, ze informatyke wykladali matematycy i fizycy, a tak naprawde z gosci co mieli pojecie o informatyce, to byl jeden. Posiadal niezla wiedze o programowaniu i widac bylo, ze w tym siedzi. Nie byl zadnych profesorem czy doktorem, a zwyklym magistrem i na uczelni dorabial sobie chyba po godzinach. WSiZ to taka uczelnia, zeby miec papierek (rodzina mi mowi, ze aby wiecej zarobic, zaczeli na kursy zapraszac Hindusow i Afrykanow), ale i tak sadze, ze informatyka jest tam lepsza niz na UR. Oczywiscie, jedyna prawdziwa informatyka w Rzeszowie to Politechnika. Odpadaja zwykle ci, ktorzy sa slabi z matematyki i fizyki, ale nie rozumiem, jak mozna byc dobrym informatykiem zwlaszcza bez matematyki. Politechnika ma faktycznie niezla informatyke. Moj brat i jego zona ja skonczyli (choc moj brat powtarzal jeden rok), a na dzien dobry po studiach mieli prace za cos 2,5 tys na reke i to w tak mizernym miescie jak Rzeszow. Tak ze 3 lata temu przeniesli sie do Lublina i maja duzo wiecej. Cytuj: Więc rozumiem, że Ciebie nie interesuje skończenie dobrej renomowanej uczelni W Polsce takowych praktycznie nie ma - przynajmniej jesli patrzec na top 500 uniwersytetow na swiecie. Gdzies w czwartej setce znajduja sie tam Uniwersytet Jagiellonski i Uniwersytet Warszawski. Pozostale sie nie lapia do rankingu. Z takich bardziej znanych uczelni, ktore mozna w Polsce uznac za dobre jest jeszcze SGH w Warszawie, Akademia Medyczna we Wroclawiu i AGH w Krakowie.
_________________
Regards from Sydney
Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
|
18 lip 2012, o 12:20
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
GoodLikE
|
| Weteran |
 |
 |
Dołączył: 20 paź 2008, o 19:57
Posty: 3133
|
MaCiEk99 napisał(a): Jestem 15 na oficjalnej liście na URz. Czyli juz mnie tam przyjeli.
I tak wole WSiZ ;P To bardzo przepraszam, pomyliłem się - myślałem, że na rezerwowej. Na WSiZ panuje hasło "płacisz - wymagasz" - wiadome, że bardziej nowoczesna infrastruktura, kursy, wyjazdy, lepsze zaplecze przyciąga na tą uczelnię, ale tak jak wcześniej napisałem - "płacisz - wymagasz"  Jasiek napisał(a): Nie byl zadnych profesorem czy doktorem, a zwyklym magistrem i na uczelni dorabial sobie chyba po godzinach. Jasiek, z tego co mi wiadomo to wykładowca MUSI być doktorem (minimum), aby prowadzić wykłady. Labolatoria/ćwiczenia/projekty może prowadzić magister, który jest w trakcie robienia doktoratu (chyba, że się to gdzieś ostatnio pozmieniało).
_________________
|
|
|
|
|
19 lip 2012, o 19:44
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
DMN
|
| Trener |
|
 |
Dołączył: 2 cze 2004, o 19:58
Skąd: H69
Posty: 2326
|
Jasiek napisał(a): Moj brat i jego zona ja skonczyli (choc moj brat powtarzal jeden rok), a na dzien dobry po studiach mieli prace za cos 2,5 tys na reke i to w tak mizernym miescie jak Rzeszow. Opowiedziałbym wam dowcip oparty w 100% na faktach i rzeczywistości, jaką kasę obecnie czołowe rzeszowskie firmy informatyczne (OPTeam, Asseco...) proponują informatykom (programistom), ale boję się, że poumieracie ze śmiechu bądź zażenowania.
_________________
|
|
|
|
|
|
|
10 lut 2013, o 01:04
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
Jasiek
|
| Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25
Skąd: Sydney
Posty: 8376
|
Mysle, ze ponizsza historyjka jest bardzo pouczajaca i warto ja przeczytac. Jest idealna dla uczniow szkol i studentow uniwersytetow czy szkol policealnych. Jesli okaze sie, ze zbyt wiele osob nie rozumie, dajcie znac i przetlumacze na polski Cytuj: Bill Gates recently gave a speech at a High School about 11 things they did not and will not learn in school. He talks about how feel-good, politically correct teachings created a generation of kids with no concept of reality and how this concept set them up for failure in the real world.
Rule 1: Life is not fair - get used to it!
Rule 2: The world doesn't care about your
self-esteem. The world will expect you to accomplish something BEFORE you feel good about yourself.
Rule 3: You will NOT make $60,000 a year right out of high school. You won't be a vice-president with a car phone until you earn both.
Rule 4: If you think your teacher is tough, wait till you get a boss.
Rule 5: Flipping burgers is not beneath your dignity. Your Grandparents had a different word for burger flipping: they called it opportunity.
Rule 6: If you mess up, it’s not your parents' fault, so don't whine about your mistakes, learn from them.
Rule 7: Before you were born, your parents weren't as boring as they are now. They got that way from paying your bills, cleaning your clothes and listening to you talk about how cool you thought you were. So before you save the rain forest from the parasites of your parent's generation, try delousing the closet in your own room.
Rule 8: Your school may have done away with winners and losers, but life HAS NOT. In some schools, they have abolished failing grades and they'll give you as MANY TIMES as you want to get the right answer. This doesn't bear the slightest resemblance to ANYTHING in real life.
Rule 9: Life is not divided into semesters.. You don't get summers off and very few employers are interested in helping you FIND YOURSELF. Do that on your own time.
Rule 10: Television is NOT real life. In real life people actually have to leave the coffee shop and go to jobs.
Rule 11: Be nice to nerds. Chances are you'll end up working for one. Damian napisal: Cytuj: ale boję się, że poumieracie ze śmiechu bądź zażenowania. Damian - mnie w Polsce nic nie zaskoczy w kwestii beznadziejnosci zarobkow, wiec wal smialo. 
_________________
Regards from Sydney
Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
|
10 lut 2013, o 15:43
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
micson
|
| Legenda |
|
 |
Dołączył: 12 lis 2002, o 17:22
Posty: 4434
|
DMN napisał(a): Opowiedziałbym wam dowcip oparty w 100% na faktach i rzeczywistości, jaką kasę obecnie czołowe rzeszowskie firmy informatyczne (OPTeam, Asseco...) proponują informatykom (programistom), ale boję się, że poumieracie ze śmiechu bądź zażenowania. Opteam i Asseco to nie są czołowe rzeszowskie firmy informatyczne 
|
|
|
|
|
11 lut 2013, o 21:51
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
DMN
|
| Trener |
|
|
Dołączył: 2 cze 2004, o 19:58
Skąd: H69
Posty: 2326
|
Pod względem posiadanego kapitału i obrotów trudno o bardziej czołowe. Chyba, że mowa o innych kryteriach. O Asseco jako GK należy nawet mówić o czołówce krajowej (ogólnie, nie tylko w IT). W rankingu 100 firm podkarpackich poza Asseco (1 miejsce), OPTeam (73) i Zeto (95) nie ma innych (może ranking super-świeży nie jest, ale w 2 lata nie nastąpiła wielka zmiana - chyba że rządzący nami złodzieje znieśliby podatek dochodowy, obowiązkowy ZUS i ograniczyli biurokrację to firmy miałyby szansę się rozwinąć  ). W krajowym top 200 IT Asseco 9, OPTeam 80. W kwestii zarobków w w/w (z relacji kolegów, którzy szukali roboty po studiach) to w Opteamie proponowali na start 1500 na rękę, w Asseco 1800+premie uznaniowe. Jeden poszedł do Opteamu, ale po 3 miechach (nie przedłużył sobie umowy, był na okresie próbnym) zamienił go na mniejszą firmę w Rzeszowie, za tę samą kasę, ale mniejszym stresem i na miejscu. Mnie te zarobki osobiście nie dotyczą bo jestem z trochę innej działki (przemysł), gdzie perspektywa zatrudnienia na pewno jest słabsza niż w IT, ale płace lepsze (na podkarpaciu, na stanowisku inżynierskim).
_________________
|
|
|
|
|
11 lut 2013, o 22:25
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
Redaktor
|
| Medalista GP |
 |
 |
Dołączył: 14 cze 2005, o 00:34
Posty: 2957
|
Cytuj: Jesli okaze sie, ze zbyt wiele osob nie rozumie, dajcie znac i przetlumacze na polski nie ględź ze wszyscy winni dookola na czele z rodzicami. ze zycie i szkola do dupy. przestań siedzieć przed tv i idź do roboty. Dobrze przetłumaczone?
_________________
http://www.drozdmarketing.pl
|
|
|
|
|
|
|
12 lut 2013, o 02:02
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
vega1
|
| Uczestnik GP |
 |
 |
Dołączył: 18 kwi 2006, o 01:13
Posty: 1325
|
hahhaha Napiszę wam tylko że praca nie oznacza w naszym kraju pieniędzy . Tzn. nie zawsze. Rok 2012 zamknąłem z 10 tysiącami nie wypłaconych pieniędzy za ciężką pracę. Sprawy w sądzie, ale pracodawcy oszuści, zazwyczaj są sprytniejsi niż organy państwowe więc kasa stracona. Ten kraj jest zgniły koledzy. Czego bycie się nie uczyli, i czym nie zajmowali, nie macie pewności że Wam zapłacą. Zresztą popatrzcie na sprawy i przekręty przy budowie autostrad  No ale jak coś to wszystko jest ok. Jest zajebiście bo UE znowu dała nam w ciul kasy. Będą mogli znowu kraść
|
|
|
|
|
12 lut 2013, o 11:22
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
micson
|
| Legenda |
|
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 17:22
Posty: 4434
|
DMN napisał(a): Pod względem posiadanego kapitału i obrotów trudno o bardziej czołowe. Chyba, że mowa o innych kryteriach. Jasne, że mowa o innych kryteriach - o takich, które mają znaczenie dla (przyszłego) pracownika - podejście do człowieka, jakość pracy, atmosfera, wynagrodzenie, możliwość rozwoju. Asseco nie umieściłbym nawet w pierwszej piątce krótkiej przecież listy. Bo i kapitał i obroty znaczenie mają dla managementu, który to w Asseco świetnie opanował jak wyzyskiwać ludzi (stąd takie zyski i prezes w czołówce najbogatszych Polaków - identycznie jest z krakowskim Comarchem)
|
|
|
|
|
12 lut 2013, o 12:29
|
Re: Szkoła, studia i wiążące się z nimi problemy :) |
|
|
Jasiek
|
| Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25
Skąd: Sydney
Posty: 8376
|
Prosze bardzo, oto tlumaczenie Cytuj: Rule 1: Zycie jest nie fair - przyzwyczaj sie do tego
Rule 2: Swiat nie przejmuje sie twoim poczuciem wlasnej godnosci, ale oczekuje sie, ze najpierw cos osiagniesz, zanim poczujesz sie dobrze ze samym soba
Rule 3: Nie bedziesz zarabial $60,000 rocznie prosto po szkole. Nie bedziesz wiceprezydentem z samochodem i telefonem dopoki sobie na obydwa nie zarobisz
Rule 4: Jesli myslisz, ze twoj nauczyciel jest ciezki, zaczekaj az bedziesz mial szefa
Rule 5: Obracanie burgerow nie jest ponizej twojej godnosci. Twoi dziadkowie mieli na to inna nazwe: mowili o tym "perspektywa"
Rule 6: Jesli cos spaprasz, to nie bedzie wina twoich rodzicow, wiec nie placz nad swoimi bledami - ucz sie na nich.
Rule 7: Zanim sie urodziles, twoi rodzice nie byli tak nudni jak sa teraz. Stali sie tacy, bo musieli placic za ciebie rachunki, czyscic twoje ubrania i wysluchiwania twojego gadania, jaki to jestes wspanialy. Zanim wiec zaczniesz chronic las przed pasozytami z pokolenia twoich rodzicow, sprobuj najpierw pozbyc sie moli ze swojej szafy
Rule 8: W twojej szkole zarowno zwyciezcy jak i przegrani mogli sie przeslizgiwac, ale w zyciu tak nie jest. W niektorych szkolach w ogole zbanowano oceny niedostateczne i daja ci tyle szans, ile trzeba, abys mogl udzielic poprawnej odpwoiedzi. Nie jest to nawet w najmniejszych stopniu podobne do czegokolwiek w codziennym zyciu.
Rule 9: Zycie nie jest podzielone na semestry. Nie masz letnich wakacji i rzadko ktory pracodawca jest zainteresowany, by pomoc ci odnalezc siebie. Bedziesz musial to robic w swoim wolnym czasie.
Rule 10: Telewizja to nie rzeczywistosc. W codziennym zyciu ludzie musza opuszczac kafejki i isc do pracy
Rule 11: Badz mily dla kujonow. Sa spore szanse, ze kiedys bedziesz dla ktoregos z nich pracowal
Przeslanie jest proste - jak myslisz, ze w twojej szkole czy na uczelni jest ciezko to zaczekaj co bedzie az zaczniesz dorosle zycie. I przygotuj sie na ciezka prace (do tego zazwyczaj dla tych, ktorych nie bedziesz lubil) i ciezkie dochodzenie do wlasnego sukcesu. W zadnej szkole cie tego nie naucza. A na czele klasyfikacji wklejonej przez Damiana moje ulubione Hewletty i Packardy.
_________________
Regards from Sydney
Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
 Kto przegląda forum
|
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości |
 Narzędzia
|
|
 Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
Szukaj 
e. Na moim kierunku też miało dużo iść do odstrzału, a z 150 zostało nas 100 potem 85 więc nie jest tak źle. Uczelnia Cię nie wyrzuci tylko student sam się poddaje mówiąc jak to ciężko było itp. Stąd takie gadania, że 300 zacznie, a 30 skończy. Przyszły pracodawca na pewno prędzej złoży ofertę studentowi po PRz kierunek Informatyka niż po URz. Nie ma się co oszukiwać. Jednak jak jesteś 15 na rezerwowej na URz to z drugiej tury powinieneś się dostać bez problemu ...
