Bardzo dobra decyzja "Malego". W Lublinie będzie śmigał aż miło Oby odbudował swoją formę ( głownie psychiczna ) .

Bez żadnej ironii napisze, że mam nadzieje, że zobaczę Maćka jeszcze z Żurawiem na piersi.

Jak spadniemy (a prędzej czy później spadniemy) to Maciek będzie pierwszym kandydatem do składu. Póki co - powodzenia w Lublinie, powinien być liderem zespołu.

Mam tylko pewne obawy, zeby Majki zdazyl sie dopasowac - teraz w I lidze jest kilka druzyn, przez co i meczow niewiele. Bez dodatkowych startow moze byc ciezko, ale nawet jak sie nie dopasuje to chociaz silnikow nie pozaciera. Moze jednak Majkowi na stare lata taka ilosc startow odpowiada, a na ekstraligowym sprzecie powinien golic kelnerow

Będzie jeździł aż miło.Fajna paka Lublina aż 4 wychowanków STALI w składzie.Brawo mam nadzieje że Koziołki popsują dużo krwi kandydatom do awansu...Mam nadzieję że wybiorę się do Lublina na chociaż jeden meczyk Powodzenia Panowie rodem z Rzeszowa...

Maciek trzymam kciuki ! Obyś przywoził same 3 dla Lublina

Szkoda bylo ogladac jak wozil ogony. Po prostu jest za slaby na ekstralige. Rowniez zycze wszystkiego najlepszego w pierwszej lidze, choc jak wiadomo - NIE JEST LATWO.

Lubelski Węgiel KMŻ
1. Daniel Jeleniewski
2. Rafał Trojanowski
3. Paweł Miesiąc
4. Karol Baran
5. Maciej Kuciapa
6. Mateusz Łukaszewski

Lubelski Węgiel KMŻ - 63
1. Daniel Jeleniewski - 11+3 (2*,1*,2*,3,3)
2. Rafał Trojanowski - 11 (3,2,3,3)
3. Paweł Miesiąc - 8+2 (d,3,1,2*,2*)
4. Karol Baran - 10+1 (1,2*,3,1,3)
5. Maciej Kuciapa - 11+1 (3,3,2*,3)
6. Mateusz Łukaszewski - 6+1 (3,0,2*,1)
7. Andriej Kudriaszow - 6+1 (2*,t,3,1)

Super widowisko w Lublinie i niestety przegrana Koziołków z Grudziądzem 44-46 na ostatnich metrach Harris objechał osamotnionego Maćka w biegu 15.Atak Angola niesamowity.Szkoda Maćka ale dla takich akcji warto przyjsc na stadion.Szkoda że takich akcji na H 69 jest jak na lekarstwo.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... ZxT76zqelw

miałem okazję być na stadionie w Lublinie i oglądać ten mecz na żywo i żeby takie super widowisko było to bym polemizował generalnie mało było walki na torze, a jedyne emocje dostarczał Paweł Miesiąc i bohater biegu z filmiku wyżej Harris. Koziołki systematycznie budowały przewagę żeby tuż przed biegami nominowanymi ją stracić a w końcu na ostatnich metrach przegrać cały mecz

bardzo pozytywne wrażenie zostawia po sobie Miesiąc czego po dorobku punktowym może nie widać tak do końca, oraz Maciej który był bardzo szybki wczoraj, szkoda tylko tego osttaniego łuku.

co mnie zaskoczyło najbardziej to to że po tym biegu z trybun nie było słychać ani jednego gwizdu czy buczenia, natomiast Ciapek dostał brawa od całego stadionu, co niestety u nas na stadionie było by nie do pomyślenia..

Maciejowi ponoć padł silnik, dlatego Harris go łyknął.
Ale miło że mu idzie w tej I lidze. Obecnie średnia 2,4 co daje 4 miejsce. Udowadnia tym samym, że to odpowiednie miejsce w hierarchii żużlowej dla niego. Zamiast kompromitacji w ekstralidze, w pierwszej ciągle może być liderem.

Maciek miał defekt na 100% ... 15 m przewagi stracić na jednym łuku ? To nie ekstraliga ...

bardzo prawdopodobne bo po biegu stanęła mu maszyna na prostej przeciwległej, na początku myśleliśmy że stanął po prostu pod sektorem młynowym żeby przeprosić kibiców, ale grzebał coś przy silniku, przybiegł mechanik i odprowadził mu motor do parkingu

to pokazuje jaka jest przepaść pomiędzy ligami.
W Lublinie kibicowanie i chyba też atmosfera jest dużo lepsza niż w Rzeszowie, o czym pisze Eisenhower.
Czyli Maciek miał defekt dwa razy , bo za pierwszym razem również zdefektował, jak LBN jechał po zwycięstwo.
W Lublinie jest gwiazdą, liderem, na torze całkiem całkiem, tylko dalej przy każdym wyjściu z łuku ogląda się na wszystkie strony, gdzie jest rywal. Miesiąc nieźle jedzie, jego wejścia pod Harrisa bardzo agresywne. Trojan słabiej.

lepsze niż np. u nas z Tarnowem i to o wiele

w tej pierwszej odsłonie ostatniego biegu dopóki się nie przewrócił to przebijał się z ostatniego na pierwsze miejsce i prawie mu to się udało

na to wyglądało, ale na ostatnim łuku drugi raz zdefektować... pech

żeby nie było tak kolorowo to po meczu widziałem jak kilku gości okrzykami w kierunku parku maszyn okazywali niezadowolenie ze słabej postawy Trojana... wiadomo, może jednostki, ale zwróćcie uwagę na to jak było w zeszłym sezonie z Jeleniewskim. w Lublinie śmigał aż miło, a z wyjazdów przywoził po kilka punktów za co spotykały go gwizdy. Wydaje mi się,że Maćka doceniają za to,że póki co jeździ równo jak na lidera przystało - zarówno na wyjazdach jak i u siebie.

Majk szaleje na zapleczu ekstraklasy, kolejny świetny występ tym razem w Gdańsku 13 pkt (3,3,3,1,3)
Miło popatrzec na zdobycze punktowe Maćka. Przenosiny o klasę niżej to był to czego potrzebował ten zawodnik.

I to jest ciekawe - dla porównania zeszłoroczny występ Majka w Gdańsku, gdzie w porównaniu z obecnym składem był Nicki, a reszta bardzo podobnie:

2. M. Kuciapa 0 (d4, u4, -, 0)

nie potrzebowal tylko to jest zawodnik o klase nizej, a niektorzy w jego wieku dawno dawno temu wiedzieli i jezdzili tam gdzie ich msc

Teraz Maciej odbudowuje forme, za rok wróci