Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
4 lip 2013, o 17:14
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) g. 18:30 |
|
karolcia
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 20 kwi 2003, o 00:24 Skąd: z Rzeszowa, ze Stali Posty: 2243
|
z jednej strony szkoda, z drugiej - nie zapominajmy że tomek gollob zaczął na dobre punktować dopiero z końcem 1989 roku, kiedy miał 18 lat. a dla przypomnienia w meczu stal rzeszów - wybrzeże gdańsk w 1989 roku zdobył jeden punkt. do pięciu razy sztuka (0,0,0,0,1) więc nie ma co marudzić (przynajmniej w momencie kiedy chłopak jest niecały miesiąc po licencji, a na obcym torze wygrywa ze strzelcem i prowadzi z adamczewskim). co do dzisiejszego meczu - czy mamy też wchodzą za free, tak jak miało to być w pierwotnym terminie 26 maja? czy mają pecha i pretensje mają zgłaszać nie do pani meneger lecz do bozi za spuszczony wówczas deszcz?
|
|
|
|
|
|
4 lip 2013, o 23:32
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
eksbrand
|
Junior |
|
Dołączył: 27 maja 2010, o 20:24 Posty: 183
|
Napisze tak jak brzycho, bo inaczej tego ująć nie mogę.. Mecze w Lublinie> Krosno>gówno(...)> mecze w Rzeszowie. jakby nie Piotrek i Przemek to śmiało mógłbym wmawiać znajomym "lemingom", że to mecz oldbojów albo amatorów bez licencji, którzy chcą spokojnie dojechać do mety(bo o to chodzi) Jakbym zapłacił za bilet, to chyba bym sobie nie wybaczył tak zmarnowanych pieniędzy
|
|
5 lip 2013, o 00:05
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
krzysiek_f
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 17 kwi 2003, o 20:27 Skąd: Rzeszów Posty: 1754
|
Nie Lampart tylko Sówka.
_________________ Pozdrawiam: KrzysieK
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
5 lip 2013, o 00:58
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
POLAN
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 6 lip 2003, o 11:35 Skąd: z I łuku | Rzeszów Posty: 2251
|
corados napisał(a): Nicki dzisiaj zachowywal sie w biegach z Lampartem jak typowy najemny beduin, zero jakiekolwiek współpracy na torze z kolegą z pary, a momentami wręcz przeszkadzanie. Niech sie uczy od Grzesia Walaska jak to powinno wyglądac. Moze mi sie przywidzialo ale to wlasnie Nicki w biegu z Dawidem pokazywal mu gdzie ma jechac reka, wiec nie za bardzo wiem o co Ci chodzi Nie chce bronic Pedersena, ale jak kiedys w meczu w Bydgoszczy tak teraz lewa reka pokazywal Lampartowi zeby jechal przy kredzie, a sam sie puscil po szerokiej. A co do Walaska owszem latal wiec zero pretensji, ale o jakiej wspolpracy Ty mowisz? Niestety Nasi nie potrafia jechac para dobitnie pokazal to bieg pary Lampart-Okoniewski, gdzie Dawid zajechal przy krawezniku napedzonego Okonia i ten musial butami drzec po torze, co bylo bezposrednia przyczyna ze bieg zamiast skonczyc sie 3-3, zakonczyl sie wynikiem 1-5.
_________________ MPF - Marma Psycho Fans !
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
|
|
|
|
|
5 lip 2013, o 02:11
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
GoodLikE napisał(a): Nawet fajny mecz, po pracy na żużel Chryste! NIE WIERZĘ! Jeżeli Ty ziomuś nazywasz to gówno fajnym meczem, to chyba niewiele w swoim życiu widziałeś. Jest mi tak ogromnie żal wydanych złotówek, że to się nie mieści w pale. Wszak 25 złotych to flaszka, albo kilka browarków. Słyszałem, i czasem widziałem, że żużel w Rzeszowie jest od kilku lat mega nudny, ale takiego ścierwa to w życiu bym się nie spodziewał. Wprost nie do pojęcia jest to jak nudne to były zawody. Przecież te """"wyścigi"""" żużlowe powinny się kończyć po przejechaniu 50 metrów, bo każdy kolejny metr sprawiał, że chciałem rzucić programem na tor i wyjść rzucając kilkoma jobami na świat, że też coś mnie podkusiło, żeby zaglądnąć na ten stadion, by zobaczyć tę żenadę. Naprawdę jestem zaskoczony tym """""""""widowiskiem""""""""". Dzięki jednak Bogu, że zesłał tu Pawlickich, bo gdyby nie oni, to przecież po meczu jedyne co by mi pozostało, to siąść w wannie z ciepłą wodą i podciąć sobie żyły, żeby mi już nigdy nie przyszło do łba, żeby pójść na coś takiego. Śmiało mogę powiedzieć, że w trakcie tego spotkania zostałem zgwałcony przez nudę i to kilkanaście razy. Jeżeli ktoś się jara CZYMŚ TAKIM, to polecam pojechać w góry i poprosić jakiegoś bacę, żeby mógł popatrzeć na pasące się owce. Emocji i zwrotów akcji będzie tyle samo. Ale ok, o widowisku - a raczej jego braku, pisać już nie będę. Pierwsza sprawa. Nie zgodzę się, jakoby zwycięstwo to przyszło Marcie w jakichkolwiek męczarniach. Od początku typy kontrolowali ten mecz, a gdyby tego jeszcze było mało, to pomagał im jak mógł taktyk Jankowski, który nie wiadomo dlaczego ze zmianami obudził się dopiero w XIV biegu. (Tak wiem, że w VIII pojechał z taktycznej Bjerre, ale wtedy powinien pojechać młodszy Pawlicki, bo Bjerre poza punktami, które miał na koncie, powinien wyłapać na mordę za to jak je zdobył). Druga sprawa. Dziwię się, że na takim torze Okoniewski nie robi +13 punktów. Ten typ jedyne co potrafi to dobrze startować (a na takim ścierwie, nie mylić z torem, daje zwycięstwo w 93%) i tak przebujał się całą swoją karierę. Przecież ziomek w przypadku, gdy z I wirażu wyjedzie ostatni, powinien zjechać na murawę, bo OCZYWISTĄ OCZYWISTOŚCIĄ jest fakt, że w 94% przypadków nikogo nie wyprzedzi (nie licząc własnego cienia - wszystko oczywiście jest zależne od padania promieni słonecznych na prostej startowej, wiadomo). Nie przez przypadek zresztą zaczął poprawiać swoje średnie, gdy weszły nowe tłumiki. Brawo Rafał, jesteś jednym z tych, którzy nigdy nie powinni na nie powiedzieć złego słowa. Choćby jednego. Uratowały ci karierę kocie. Dziękuj Bogu. Trzecia sprawa. Pawliccy. Dziwię się, że ziomki nie jeżdżą ze sobą w parze. Przecież biegi z ich udziałem NIE MAJĄ PRAWA być nudne. Kocury okrutne. Z tych braterskich duetów które pamiętam, to właśnie onie są najlepsi. Jaca Gollob za dużo zawdzięczał bratu. Tutaj typy się pięknie zgrywają. Trzymam kciuki za jednego i drugiego (na moje Przemek zrobi większą karierę niż Piotrek). Liczę, że rozdupcą świat. No i hejt dla Cieślaka, że wziął Janowskiego, zamiast Przemka. Przecież jeden Hampel w tej reprezentacji już jest. Na cholerę mu drugi? Czwarta sprawa. Jak wiele zmieniło się na I łuku od kiedy przestałem chodzić na żużel, to szok. XIV bieg, kozacki bieg i lamusy siedzący na wirażu mało się nie obsrali po pachy, bo już im brakowało powietrza w płucach na gwizdanie. Jakieś jechanie od szmat, jakieś coś, co to w ogóle ma być? Nie mówię oczywiście, że kiedyś było ładnie, pięknie, ale tyle tego gówna to tam nie było. Tłumaczę to jedynie tym, że ich pojęcie o żużlu kończy się na zwycięstwach Marty i na niczym innym. Trochę beka, że jedynymi (przynajmniej tak mi się wydaje), którzy tam klaskali, po JEDYNYM ZAJEBISTYM w tym dniu biegu, byłem ja i mój ziomek. Cytując klasyka, A TO WSZYSTKO DZIĘKI PIENIĄŻKOM PANI MARTY. Serdecznie gratuluję kibiców, naprawdę proszę pani. Piąta, i ostatnia sprawa. Transparent. Nie wiem, czy dobrze go zrozumiałem, ale jeśli tak, to chciałem zauważyć, że sracie tam sobie w swoje własne gniazdo (albo gryziecie suta matki). Nie to, żebym był przeciw temu, co tam było, ale.. a zresztą róbcie tam sobie jak sami uważacie. Żebyście się później nie obudzili z ręką w nocniku i nie dołączyli do tych, którzy teraz siedzą w domach (choć widząc takie widowiska, to żałować nie ma kompletnie czego). Z drugiej jednak strony kilku tam przez to już przechodziło, także chleb powszedni. Pozdrawiam, to raczej mój ostatni tak długi post, bo Marma Półtorak zarobi na żużlu jeszcze dużo pieniędzy niczym ja znów przyjdę na mecz jej drużyny. Wolę pooglądać cieknącą wodę z kranu. e: Oczywiście, że Pedersen pokazał Lampartowi, żeby ten zjechał do kredy a on bujnie się szerzej. Druga jednak sprawa jest taka, że Lampart nie miał prawa tego zobaczyć, bo jechał z nim ramię w ramię, a wtedy ciężko jest zobaczyć lewą rękę Pedersena, podczas gdy ty jedziesz po prawej. e2: Bym zapomniał. Wacek dzisiaj na pięknym nieogarze. e3: Misi napisał(a): Pawlicki jest idiotą, gdyby Nicki nie zamknął gazu to obydwaj przerwa minimum miesiąc ; O Owszem jest to niebezpieczne i lepiej, żeby gościu się tego oduczył, bo to samo zrobił we Wrocławiu, gdzie przewrócił Dolnego, a z kontuzją wrócił Malitowski. Nie zmienia to jednak faktu, że z perspektywy, z której ja widziałem ten atak, to było coś niesamowitego.;]
_________________
|
|
|
|
|
|
5 lip 2013, o 02:40
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
Gonia
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 27 wrz 2006, o 18:57 Posty: 29
|
Miałam tutaj nie pisać nic, bo przewaznie jakieś obiektywne zdania są krytykowane przez "wszystkowiedzących", takich jak powyższy brzycho. Ale jestem na tyle zszokowana tym co ten pan tutaj wypisuje, że postanowiłam napisać parę słów. To ciągłe narzekanie, jak to wszystko jest nie takie jak powinno być, przybiera powoli postać jakiegoś natręctwa. Pan brzycho powinien sam zabrać się za sponsoring, trenerkę i jazdę na żużlu, bo widać, że nikt inny lepiej tego nie zrobi. Do tego jest również najlepszym kibicem. Gratuluję. Ludzie, czy bycie kibicem nie zobowiązuje do bycia na dobre i na złe? Ileż jeszcze można obrzucać błotem klub, sponsora, prezesa, trenera, zawodników? Poziom wypowiedzi, takich jak powyższa, jest żenujący. Brzycho, nikt nie będzie płakał jak więcej na stadion nie przyjdziesz. Ba, nawet będzie to wspaniała wiadomość. Żużel w Rzeszowie potrzebuje wielu zmian, począwszy od "PRAWDZIWYCH" kibiców, którzy z wielkiej miłości do klubu tak bardzo go nienawidzą. Masakra. Jestem w szoku. Dodam, że jestem zupełnie obiektywną osobą. I tak pewnie zostanę zaatakowana. Ale trudno. To wolny kraj, każdy może wyrazić swoją opinię. Pozdrawiam kibiców.
|
|
|
|
5 lip 2013, o 02:47
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
Pozdrawiam. Gonia napisał(a): Dodam, że jestem zupełnie obiektywną osobą. To dobrze, brakuje tu takich.
_________________
|
|
|
|
5 lip 2013, o 03:53
|
Re: IX kolejka: Rzeszów - Leszno (04.07.2013) 51:39 |
|
vega1
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 18 kwi 2006, o 01:13 Posty: 1325
|
Gonia to wg. Ciebie wszystko jest super? Czy cały syf można zawsze tłumaczyć stwierdzeniem: cieszcie się że mamy sponsora co daje kasę? Co to w ogóle za stwierdzenie, że kibic ma się wziąć za sponsoring?? Ja nie wiem jaki obiektywizm Tobą kieruje, ale ja to raczej widzę na zaciemnienie umysłu. No bo przecież jest zajebiście. Od wielu lat klub nie ma trenera. Są tylko figuranci i ludzie nie mający pojęcia o strategi rozgrywania meczów. Nie ma szkolenia młodzieży, a jedynie na zasadzie niech się coś dzieje żeby ludzie nie pieprzyli... Drużyna nie wyjechała do zawodów w Lesznie. Dostała karę finansową, i jeszcze się ośmieszyła. Od lat Marma wozi się na tyłach ligi, a tym biednym kibicom wciska ciemnotę że buduje tu potęgę. Prezeska co raz to serwuje wam konfliktowe sytuacje. A to Holta, a to Emma a to straszy że odejdzie, że wycofa drużynę itd. Do pełni szczęścia brakuje kolejnego spadku. To gdzie masz te plusy że jesteś taka obiektywna? Napisz spokojnie, nikt Cię nie atakuje. Gdzie masz te pozytywy??
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 186 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|