Ty tak na serio?

Jako człowieka Kaczyńskiego można zrozumieć, każdy na jego miejscu pewnie nie wytrzymałby, gdyby Ci sami co przez lata poniewierali, wyszydzali Lecha Kaczyńskiego mimo, że był prezydentem RP, dziś powoływaliby się na jego autorytet.
Jako polityk Jarosław Kaczyński popełnił nie wybaczalny błąd. Choć i tak nic się nie zmieni. Widzę, że od wczoraj portal natemat.pl szaleje i sam wybór zdjęc Kaczyńskiego ma zbudować narrację.
Mnie zastanawia czy wytrzymałabyś karolciu tylko przez kilka tygodni (w porónaniu do lat) gdyby Ci życzono śmierci, wyzywano od psychopatów, Hitlerów, Stalinów itd.

Teraz pytanie do Ciebie. Kto jest w końcu tym suwerenem w Polsce?
Gasiuk-Pihowicz od Petru aż waliła pięścią w stół, krzycząc "nas wybrał suweren" (jak rozumiem Naród)
Dzień wcześniej pani sędzia Gesdorf z kolei mówiła, że suwerenem jest konstytucja. Pełno osób z KOD-u czy lewackich obywateli ma transparenty z podobnym hasłem.
Kto ma rację?

Bronić sędziów stanu wojennego? Po co?

Jak rzadko kiedy, sto procent zgody z Kamykiem. Ze strony zwyklego czlowieka, trudno sie dziwic Kaczorowi, ze puscily mu nerwy, bo chyba duzo liczba tutaj na forum reagowalaby podobnie.

Zrozumienie dla Kaczyńskiego jako człowieka? W takim razie okażmy zrozumienie dla gwałciciela, bo "mu się chciało". Sam sobie na to zapracował przez długie 7 lat. Jeździłby sobie na Wawel nawet tego każdego 18-stego ale bez całego orszaku, robiłby miesięcznice w kościele - msza, modlitwa, zaduma, parę słów wspomnienia o bracie i reszcie ofiar. Nikt do niczego by się nie przyczepił i nawet nikomu do łba by nie przyszło aby przed czymkolwiek protestować.

@kamyk
Uważasz że do postaci Stalina czy Hitlera nie brakuje pewnych analogii? Już zapowiedział że opozycja będzie siedzieć za to że jest opozycją. Żądza władzy, aby wszystko należało do partii, wbrew konstytucji. Ataki wściekłości, wrzaski o dochodzeniu do prawdy na miesięcznicach, obrażanie wszystkich wokół, oskarżanie o zamach czy morderstwo brata, nie uważasz że to jest pacjent dla psychiatry?

Jacy sędziowie stanu wojennego? Gdzie ty ich masz. Jest coś. W PiS. Gwiazda. Prokurator stanu wojennego Piotrowicz.

A no tak, zapomniałem, że w waszych umysłach to nie człowiek. Mocno niepokojąca jest ta kampania odczłowieczania. Rzekłbym, że bardzo niebezpieczna. Kiedyś w taką kampanię uwierzył Ryszard Cyba i poszedł zabijać nie ludzi, tylko pisowców. Po morderstwie też pojawiały się głosy, że "PiS sam sobie winny", "kto sieję wiatr ten zbiera burzę". Co charakterystyczne dla Ciebie karolciu, kopiujesz dokładnie ten sam przekaz kampanii co codziennie obserwuję na portalu natemat.pl. Kilka tygodni temu pisałaś tak:

Napisałaś tak trzy tygodnie temu po histerii jaką rozpętano po tym jak w Radomiu kilku skopało innego. Wcześniej histeryzowałaś z powodu grasujących po miastach bojówek ONR. Do dziś pewnie wierzysz rewelacjom Wyborczej o pobitym Portugalczyku w Rzeszowie. Przez około trzy dni działa zawsze ten sam mechanizm. Wielka histeria i wzbudzanie w czytelnikach poczucia zagrożenia co prowadzi do tego typu wpisów, że szkolone są bojówki. PO kilku dniach Ci przechodzi i zapominasz.
Kiedyś już nawet z bezsilności skończyłaś na tym, że wzrosła przestępczość wśród tzw. dresów bo władza przyzwala. Proste pytanie z mojej strony o jakieś dowody, statystyki i cisza.
Teraz od dwóch dni kampanią z jak najczęstszym użyciem słów: psychiatra, chory psychicznie, psychol, wariat itd z odpowiednim doborem zdjęć. I oczywiście piszesz tak:

Nie męcz się. Po prostu skopiuj z lewackich portali. Będzie prościeh


I tak sobie jedzi i tak sobie urządzał miesięcznice przez 7 lat. Znalazł się Kasprzyk z lewackich obywateli, który wpadł na pomysł zaistnienia i odtąd chłopina ma rozpoznawalność.


Chyba tylko w głowach niektórych. To do czego niby porównasz? Do zbrodni "operacji polskiej" z 1937r. Katynia? Obłąwy Augustowskiej? Haniebnego morderstwa na żołnirzach "Bartka"? Na Einzatsgruppen? na komorach gazowych?


Klasyk. Na wszystko masz zawsze tylko jedną odpowiedź. Piotrowicz. Człowiek, którego ciężar gatunkowy "zbrodni" w stanie wojennym wynosił 0.2, podczas gdy niektórzy sędziowie SN skazywali na więzienia, a po 1989r. co najgorsze uniewinniali zbrodniarzy Jazruzelskiego, Kiszczaka, śledczych z UB, mordercę Żubryda i jego ciężarną żonę, milicjantów z plutonu specjalnego. W jaki sposób Piotrowicz zbronił komunistów po 1989r.?

Twierdzisz, że nie ma sędziów komunistycznych w SN?
Sędzia Sądu Najwyższego - Waldemar Płóciennik - Izba Karna
Tomasz Artymiuk mający przeszłość w PZPR
Sędzia Sądu Najwyższego - Marian Buliński - Izba Wojskowa
Jeszcze tam się znajdzie z zacnych rodzin. Najlepsze jak na 100-lecie SN upamiętniono w Galerii Sław Wacława Barcikowskiego odpowiedzialnego za terror po 1945r. Brawo.
Lista ogólnie sędziów skazujących w stanie wojennym jest bardzo pokaźna. Sami się oczyścili.
http://www.13grudnia81.pl

Kilka tygodni temu pisałaś tak:

Adam Michnik od lat broniący swojego brata Stefana Michnika. Oddający hołd Jaruzelskiemu, wybielający postępowanie Kiszczaka w sprawie śmierci Grzegorza Przemyka. Ty się nagle obudziłaś i udajesz, że nie wiesz o co chodzi. Wyborcza ma interes w bronieniu komunistycznych zbrodni i tropieniu wszelkich przejawów antykomunizmu, ponieważ Michnik, Łuczywo, Rapaczyńska, Gebert, Skalski, Krzemień bronią agenturalnej( na rzecz Związku Sowieckiego) przeszłości swoich ojców.
Tu masz najlepszy przykład jak Wyborcza robiła symaptyczny wywiad z sympatycznym panem:
http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1, ... ywnie.html
Pan Marian Ryba, stalinowski prokurator, wnioskował o siedem wyroków śmierci na polskich patriotach.

A teraz przejdźmy do sedna sprawy i Twojego samozaorania:
Pisałaś tak:

Zagadka dla Ciebie:
Dokończ ciąg:
W szeregach PiS i około pisowych masz byłych członków PZPR: Piotrowicz, Jasiński, Łopiński, Czabański, Wolski, Kądziela, Król, na siłe dodajmy jeszcze nudnego już sędziego Kryże i Kostrzewskiego i Przyłębskiego.

Teraz zajrzyj do redakcji Polityki czy uwielbianej przez Ciebie Gazety Michnika i znajdziesz powiażania rodzinne ze zbrodniczą komunistyczną i agenturalną KPP, agentów SB.
Na demostracjach KOD i anty pisowych możesz spotkać takich antykomunistów jak:
- Kwaśniewski
- Cimoszewicz
- trockistów-marksistów z partii Razem
- proputinowcy z partii Zmiana
- Mazguła, wierny żołnierz LWP i PZPR broniący stanu wojennego
- Hadacz
- Walter Żelazny
- Kalisz
- Święcicki
- Smolar
- Rzepliński
- Marek Barański
- Marek Tumanowicz
- Balcerowicz
- Marek Borowski
- Daniel Passent
- Waldemar Kuczyński
- Stanisław Dembowski
- Tomasz Nałęcz - wierny PZPR do samego końca, do 1990r.
- Tomasz Nowak
- Zbigniew Pawłowicz
- Śledzińska-Katarasińska
- Zbigniew Ćwiąkalski
- Marek Konopka
- Michał Boni
Dalej wymieniać. Jeszcze wymieniłbym nie wychodzących ze studio TVN Dukaczewskiego, Cioska, Czempińskiego i Dziewulskiego, bojowników o partię, Związek Radziecki i komunizm.
Wszysy Ci od zawsze byli zadeklarowanymi przeciwnikami lustracji, dekomunizacji i rozliczenia zbrodni komunistycznych tak?
Też milczałaś jak z najwyższymi honorami wosjkowymi pochowano Jaruzelskiego, Wacława Krzyżanowskego - morderce sądowego 17-letniej Inki.

I teraz sobie idź na proteścik w Rzeszowie i krzycz precz z komuną z tymi, którym tak przeszkadzały wystawy IPN "Twarze bezpieki".

PS. na koniec. Jak na tym samym portalu można się pogubić w narracji: Różnica w opublikowaniu 7 dni.

Błaszczak to samo wygadywał ze dwa miesiące temu. Bo Cyba, bo będzie kolejny Cyba, bo takie Cyby totalna opozycja hoduje i inne idiotyczne głupoty
Nic się nie zmieniłeś i pewnie nie zmienisz. Jak ktoś przeciwko PiS, to już musi być na pewno KOD. Jakaś obsesja PiSu na tle tego KODu? Nie ma sensu dyskusja z tobą, po prostu wracaj z tej Irlandii do raju, a w łapę transparent Partia z narodem, naród z partią, niech żyje nam wódz Jarosław. Masz jakieś oszczędności? Chyba masz. To podziel po połowie, jedna do Torunia na radyjko, druga na pomniki smoleńskie.

Co? policzyłaś sobie tych antykomunistów na wszelkiego rodzaju manifestacjach przeciwko PiS(nie chodzi tu o kody, obywateli tylko o te wszystkie nie ważne pod jakimi sztandarami, ważne że przeciwko PiS), którzy niczym Wallenrodzi skrywali się w szeregach PZPR, jako agenci IW, UB, SB, w plutonach specjalnych ZOMO.
Dodałbym jeszcze Urbana, którego poglądy w 90% pokrywają się z Twoimi. Wspaniałe towarzystwo.

Typowe. Twierdzić, że żadnych komunistycznych sędziów w SN, po czym po szoku jakim jest przekonanie się, że są, uciekać i pisać coś o Toruniu, portretach wodza itd.
Merytorycznie za słabo. I pomyśleć że tacy chcą coś obalać.

Interia ladnie podsumowala proponowane zmiany. Na papierze nie widac nic zlego, a wrecz przeciwnie - to sa dobre zmiany. W praktyce, obserwujac co sie dzieje, mam watpliwosci, czy nie dojdzie do naruszen od strony politycznej, ale nalezy pamietac, ze wprowadzanie gdziekolwiek jakichkolwiek zmian to zawsze sprawa trudna i zawsze spotyka sie oporem (ot chociazby change management w biznesie, z ktorym ja osobiscie jako wieloletni manager mam regularnie do czynienia). Malo tego, niemal zawsze wieksza zmiana zawiera czyszczenie personelu, zwlaszcza na gorze. Mimo wszystko mysle, ze obawy protestujacych sa przesadzone i tylko niewielka czesc z nich sie spelni.

http://fakty.interia.pl/autor/joanna-bercal/news-reforma-sadownictwa-co-sie-zmieni,nId,2419673

Najbardziej kwestionowana przeze mnie zmiana jest, ze przez pierwsze 6 miesiecy minister sprawiedliwosci moze sam, bez konsultacji z KRS, odwolywac prezesow i wiceprezesow sadow rejonowych, okregowych i administracyjnych i to wlasciwie bez zadnego powodu ani niczyjej innej opinii badz potwierdzenia. To jest pewnego rodzaju niekonsekwencja, uwazam, ze nowy system KRS powinien miec od poczatku kontrole, a sedziowie powinni byc odwolywani z jakiegos powodu, a nie tak po prostu z powodu widzimisie ministra sprawiedliwosci, ktory np. sobie stwierdzi, ze "ten, ten, ten i ten wylatuja, bo to banda komuchow, bo jak tak sobie powiedzialem". Z drugiej strony... systemy, gdzie to minister sprawiedliwosci samodzielnie podejmuje decyzje, tez w Europie istnieja, chociazby w Danii. Aczkolwiek w Danii tenze minister nie moze w dowolonym momencie tak po prostu usunac sobie sedziow.

https://en.wikipedia.org/wiki/Courts_of_Denmark

Bądź wreszcie mężczyzną, kończ z Irlandią i wracaj do umiłowanego raju wielbić wodza zamiast rzucać bzdurami z wyspy. Odwagi, wracasz w tym tygodniu? Mogę cie nawet przywitać na lotnisku i pomogę nieść bagaże.
Twierdzisz że w SN są sędziowie którzy orzekali politycznie za komuny?

Piotrowicz nie pamięta co mówił parę sekund wcześniej, to jak ma pamiętać własne słowa sprzed 5 lat
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... l#MTstream
https://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/zao ... t_id=22548
https://www.youtube.com/watch?v=64wBSbSpxuQ

W więzieniach siedzą sami "za niewinność", w każdym sporze cywilnym jedna strona będzie niezadowolona z wyroku. Statystycznie ci "za niewinność" i naprawdę pokrzywdzeni niesprawiedliwymi wyrokami wynikłymi z błędnej oceny faktów i dowodów to poniżej 1%. Z tym "poniżej 1%" trzeba skończyć, by było zawsze 0% tymczasem PiS twierdzi że cale sądownictwo do postkomunistyczna patologia. Do tego Kaczyński opowiada kłamstwa, że średnio proces karny trwa w Polsce 10 lat więc muszą reformować.
To są fobie psycholi - Ziobry i Kaczyńskiego. Jeden chce się mścić za to że rzekomo lekarze zabili mu ojca, drugi za Smoleńsk. Jeden nie dopuszcza myśli że ojciec to nie silnik i nie da się zrobić generalnego remontu, drugi winnych za katastrofę szuka wszędzie, a najchętniej u Tuska. Po to jest im potrzebne przejęcie SN i sądów. Przy okazji SN muszą mieć w swoich rękach od strony politycznej z uwagi na stwierdzenie ważności wyborów oraz sprawę ułaskawienia Kamińskiego z Wąsikiem.
Przejęcie sądów przez PiS i obsadzenie ich swoimi skorumpowanymi i niekompetentnymi ludźmi jedynie pogorszy statystykę z "poniżej 1%" na co najmniej kilkanaście procent.

No wiec wlasnie o tym pisze mowiac o mozliwosciach naduzycia od strony politycznej. Z drugiej strony... chcialbym zauwazyc, ze w przypadku Smolenska, nikt nie zostal uznany winnym, jako ze to byl wypadek. Tymczasem warto sie przyjrzec, kto zaplanowal te podroz w taki sposob, w jaki zaplanowal (tzn. wszyscy wazni politycy w jednym miejscu). Dlaczego na przyklad Kaczorowi nie wynajeto prywatnego samolotu i dlaczego byl tylko jeden sprawny samolot, a nikt nie zdecydowal sie po prostu na wynajecie kilku samolotow dla tych ekip. Winnych nie brakuje - moze nie bezposrednio, ale w samym procesie przygotowania owej podrozy bylo sporo bledow i chociazby za to warto przyjrzec sie blizej - zwlaszcza ministerstwom, ktore za te rzeczy sa odpowiedzialne.

Wylot do Smoleńska organizowała kancelaria prezydenta, zapowiedziano że nikt - zwłaszcza Tusk - miał się do tego nie wtrącać

Te artykuly sugeruja, ze sprawa nie jest wcale az tak jasna i ze rozni ludzie sa podejrzani w tej calej sprawie.

http://wyborcza.pl/1,75398,19847702,kto-byl-winny-zlej-organizacji-lotu-do-smolenska.html

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/zobacz-jak-przygotowywano-lot-do-smolenska/ygyjyjs

TY masz wątpliwości, karolcia i jej sojusznicy mają 100% pewność. Choć od dwóch lat mają siedzieć w obozach koncentracyjnych i być rozstrzeliwani, ale póki co siedzą wygodnie w domkach i przez internet nawołują sami siebie i mocno przy tym się nakręcają do rewolucjil.
Ja niedawno sprawdziłem, że mieszkam w totalitarnym państwie, gdzie najwększy wpyw na obsadę sędziów ma rząd. Obecnie nawet mamy do czynienia z kryzysem z powodu jednej sprawy , ale nie nagłaśnianej przez europejskie media. Taka klultura, że irlandzcy politycy opozycji nie begną do skargę do mamusi, tzn do pana Timmermansa.


Który to raz już z rzędu to powtarzasz. Ty mi lepiej proszę odpowiedz na pytanie, kto jest w końcu tym suwerenem> Naród czy konstytucja? Bo tu są sprzeczne odpowiedzi.

To nie ja tak twierdzę, tylko biografię tych panów. Ciężko pogodzić się z faktami?

[/quote]
Wczoraj byłem w centrum Dublina i przy okazji zauważyłem, że odbywa się jakaś demonstracja. Słyszę z daleka znajomy język i okazało się że to polska demonstracja przeciwko dyktaturze w Polsce. Organizowana przez partię Razem, jakieś dziewuchy dziewuchom. Słyszę nawet jak pani z partii Razem rozmawia po angielsku z podchodzącycmi turystami, którzy pytają się o co chodzi i tłumaczy im te wszystkie argumenty karolcii.
Niczego się nie dowiedziałem. Pan krzyczący przez megafon, że Kaczyński to wariat bo mu brat zginął, że będzie dyktatura. Okrzyki "kontytucja", wolnośc, rownosc, demokracja. Spotkałem nawet znajomą parę, którzy brali udział w poteście, a którzy kilka lat temu deklarowali, że on nigdy do Polski nie wrócą, bo oni są teraz ajrisz. Przyszedłem za późno, bo nie wiem czy śpiewali hymn, całe cztery zwrotki? Pan z megafonem w pewnym momencie zwrócił się do innych "zapodajcie jakieś hasła, bo mi się pomysły kończą". Próbowano coś po angielsku krzyczeć, ale wyszło to marnie, cicho i większość ludzi nie rozumiała angielskiego pana krzyczącego. Ogólnie fajna akcja, która zebrała jakieś max 100 osób zaangażowanych, no chyba że mnie policzyli takich jak ja co przez chwilę się przyglądali, no to będzie 150-170 osób. Na koniec chyba zaczęli śpieać piosenkę "Wolność". Machnąłem ręką, stwierdziłem że nuda, i poszedłem do domu

Okulary załóż. Napisałam - orzekali politycznie. Rozpoczynanie kariery przed upadkiem komuny a orzekanie w sprawach politycznych to jednak nie musi być tożsame, chyba że uznasz argumentację posła Pięty, który twierdzi że jego sprawa za włamy i okradanie samochodów miała wymiar czysto polityczny.
Po 1989 cały SN uległ rozwiązaniu, sędziowie poddani lustracji.
Zgodzę się że to śmieszne i niepotrzebne. Szkoda czasu. Równie dobrze mogę w Warszawie natrafić na jakąś demonstrację murzynów z Zimbabwe czy Konga i słuchać ich opowieści. A co mnie to interesuje?

No i wszystko jasne. PiS po raz kolejny rozegrał doskonale całą sytuację. Ruchają jak chcą, swoich i nieswoich. Dudzie poparcie wystrzeli w górę, a PiS stracone na całym zamieszaniu 5-7% za chwilę nadrobi jakąś super społeczno-polskajestnajważniejsza reformą. Miażdżą tę naszą biedną opozycję jak chcą...

Jakiejs wielkiej sensacji nie ma. Duda po pierwsze jako prawnik mial chyba podobne watpliwosci do mnie, co wydaje sie potwierdzac ten cytat



Innymi slowy... Ziobro jest ministrem sprawiedliwosci, prokuratorem generalnym i jeszcze przez 6 miesiecy mialby nieograniczona kontrole sadow rejonowych. To troche za duzo.

http://fakty.interia.pl/polska/news-oredzie-prezydenta-andrzeja-dudy-po-ogloszeniu-weta-ws-ustaw,nId,2420922#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Po drugie - swietna okazja dla Dudy, aby pokazac, ze nie jest tylko pionkiem Kaczora. I pokazal. I jak pisze Liwer, pewnie zyska na poparciu. W kulturalny, spokojny sposob. Wielkiej szkody nie zrobil, bo ustawa w nieco innej wersji i tak przejdzie, tyle ze pewnie wyrzuca te 6 miesiecy, gdy Ziobro ma nieograniczona wladze. Warto dodac, ze krotko wczesniej Duda pokazal drzwi Tuskowi. w ten sposob pokazal, ze ani jedni ani drudzy nie beda nim sterowali.

Po trzecie - wpadly mi w reke artykuly, ze Duda zwyczajnie nie lubi Ziobro (dwaj panowie prawnicy) i nie chce, aby mial on zbyt duzo wladzy (i slusznie). "Posel zero" rzeczywiscie proponowal cos, co jemu osobiscie daloby ogromna wladze przez te 6 miesiecy - a 6 miesiecy, to wszystko czego mu potrzeba. Jesli te artykuly sa prawda, to dla Dudy jest to personalna satysfakcja - ma Ziobro w garsci i mu zwyczajnie dokopal.

No to teraz test dla tzw. konstytustów. U osób, które studiowały prawo, znajomośc konstytucji powinna być obowiązkowa. Obecnie przez antykaczystów powinna być deklamowana z przejęciem, wzruszeniem, oddaniem.
1. Dalej się nie dowiedziałem kto ma rację? Sędzia Gesdorf czy posłanka Gasiuk-Pihowicz. Kto jet suwerenem w Polsce. Jeżeli jest to konstytucja, to kiepski ten suweren, tzn. mało liczący - jakieś 19% dorosłych Polaków.

Wracając do tego wyjazdu do Smoleńska, to mam nadzieję, że karolcia uznaje taki konstytucyjny organ jak NIK, który w swoim raporcie pogrążył ministra Tomasza Arabskiego i obarczył go winą za fatalną organizację lotu.
Z wpisu karolcii - oszalałej lekko antykaczystki wnioskuje, że szef BOR i cała służba, ambasada w Moskwie, SKW itd odpowiadają przed prezydentem. Ciekawe. Mógłbym teraz uruchomić lawinę, zadając karolcii pytanie o przyczynę katastrofy i pewnie usłyszałbym, że brat zmusił brata, a potem w tajemniczej rozmowe na pokładzie samolotu wręcz rozkazał mu lądować itd. U 99% oszalałych antykaczystów na róznych portalach zawsze pojawia się "niewyjaśniony" dla nich wątek rozmowy braci. Co z tego, że dr. Lasek mówi zupełnie co innego.


Dwoisz się i troisz, wijesz i kombinujesz, tylko, że tym jednym zdaniem pięknie wytłumaczyłaś motywy prokuratora Piotrowicza. upppsss.


Pięknie napisana bajeczka dla nawinych. Na samej stronie SN w dziale historia taka wzmianka " sędziowie z poprzedniego składu stanowili 38,6% ogółu członków nowego składu". Nieźle się ustawili. Prawie 40% zachowało stanowiska, a niektórzy jeszcze sobie popracowali do 1991r. jak Bogdan Dzięcioł (w PPR od 1947r.) i spokojnie przeszli na emeryturkę, zaliczając lata pracy w "wolnej Polsce".
A propo komuchów to mi się przypomniało, że obok tych ponad 30 komunistów, eSBeków, z którymi "walczysz" (sic!) o demokrację żwawo kroczy sobie Dariusz Rosati -kolejny Wallenrod w PZPR.
Janusz Godyń, który według karolcii po 1989r. został zlustrowany w ogóle wyrzucony. W 1990r. zostaje prezesem Izby Wojskowej SN do 2016r. Przez 26 lat pełni funckję prezesa!!!! Piękną przeszłość jako sędzia ma pan Godyń. 13 procesów przeciwko opozycjonistom w stanie wojennym.
Jego ofiara - to m.in Zbigniew Jędrasik, który za rozpowszechnianie biuletynu NSZZ "Solidarność" Regionu Mazowsze na terenie zakładu pracy w Sosnowcu został skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, sędzia Godyń zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3.000 zł tytułem opłaty oraz obciążył go kosztami postępowania.
Dokładnie sprawdziłem dzielnego sędziego Godynia i jego procesy - w 13 , uniewinnił 10 osób, skazał 29. Skazanie człowieka za to, że ten zapalił znicz pod figurą św. Floriana - czyste skur**syństwo. Piotrowicz do potęgi czterdziestej.

O tych rzekomo oczyszczonych sądach to może jeszcze kilka przykładów. W "wolnej " Polsce w 1991r. sąd odmówił rehabilitacji onierza AK Leopolda Ausgustyniaka szamordowanego przez ojców Cimoszewicza i jego koleków. Sędzia Kostrzewa, który w 1989r. odmówił rehabilitacj rtm. Pileckiego przez okres "wolnej" Polski ponad 13 tys zł emerytury. Sąy odmawiały uchylenia mu immunitetu albo zawieszały sprawy ze względu zły stan zdrowia. W 1998r. sąd w Lublinie odmówił rehabilitacji majora Andrzeja Kiszki "Dęba".

Karolciu!!!
Przeskoczyłaś już te barierki, szturmujesz już sejm czy siedzisz w ciepłym mieszkanku na os. Piastów i stamtąd prowadzisz walkę z dyktatura?
Demokracja w niebezpieczeństwie, płk. Mazguła obudził się w pełzającym stanie wojennym. Robisz coś czy bardziej interesuje Cie los Wojdyły niż demokracja wolność?

"wolność, kocham i szanuje........ lalala"

" jeszcze bedzie przepieknie , jeszcze bedzie ... "

Barti Sienkiewicz wraz z aparatem państwowym po deklaracji "idziemy po was" szli kilka lat i nie doszli. Kaczystowski reżim potrzebował zaledwie 2 dni na ostrą reakcję.