Jakiś jasnowidz z Ciebie ? Poczekajmy na oficjalne informacje.

40 minut minęło wracamy do meczu 43:41

Ależ derby - rozstrzygną się w ostatnim biegu. Nie pamiętam, kiedy było tak ostatnio

Na szczęście wygrany mecz. Krosno kara za niebezpieczny tor.

Liczyłem na min. 20 punktów drugiej linii i juniorki i zrobili 24, co dało zwycięstwo. Kolejny ciężki mecz, światełka w tunelu nie widać i z takim składem w I lidze nie ma czego szukać.

Pozostajemy jedyną niepokonaną drużyną w tej lidze. Cieszy postawa Karola Barana.
Do składu wróci Morris i nadal szukamy brakującego ogniwa pod numerem 2/10.

Ritchie co ty pieprzysz tak o tej 1 lidze ? Nasi jeżdżą teraz w 2.

Oby Porsingowi nie stało się nic poważnego.
Pierwsze diagnozy są bardzo niepokojące (złamana miednica i obrażenia wewnętrzne)

Niespodziewanie zacięty mecz i szkoda Niklasa. Na żużlu w Krośnie takiej frekwencji jeszcze chyba nie było. Skład się krystalizuje. Do Bydzi powinni pojechać już w najmocniejszym zestawieniu. Na Stal każdy jak widać się spina, wyciąga wszystko co najlepsze w myśl przysłowia „bić mistrza”. Więc koniec z eksperymentami, dziękujemy Maćkowi i Aureliuszowi. Czekamy na Curzytka a do tego czasu niech jeździ Rząsa.
Ritchie jak jest szansa ponarzekać na cokolwiek jesteś na miejscu, Stal jeździ w 2 lidze a nie w 1. Gdyby jeździła w 1 skład byłby inny...

Kochani na szczęście mamy informacje, że Nicklasowi nic poważnego się nie stało,jest poobijany mocno ale prześwietlenia i usg nie wykazały żadnych złamań czy obrażeń wewnętrznych. Dziekujemy Wam za doping i wsparcie. Trzymamy kciuki, by szybko wrócił do pełni zdrowia.

Info fb Speedway Stał Rzeszów

To bardzo dobra informacja.
Szczęście w nieszczęściu, że się to tak skończyło.
Teraz kilka dni odpoczynku, niech Niklas dojdzie do siebie.

Piszą na fb, że po pierwszym RTG złamań nie ma.

Piszę o I lidze, bo drużynę buduje się na lata i przez lata, czego nie mogła zrozumieć Caryca, a tegoroczne decyzje kadrowo-meczowe również są mało zrozumiałe. Jeśli nie wykształcimy w trakcie sezonu mocnej II linii, to będziemy łapanki urządzać w listopadzie. Dlatego pieprzę

@weslake: popatrz na mój post na 3 stronie - pisałem, że będzie ciężko. Mamy dwóch grubo przepłaconych liderów jak na II ligę, a reszta prezentuje się kiepsko i nierówno. Kowalik ze Stachyrą nie wyciągają z chłopaków póki co niczego. Pohukiwaliśmy, że skład mamy gotowy na I ligę, a gdzie jesteśmy, to widać. I nawet, jeśli awansujemy, to znowu potrzebny będzie budżet x2, x3 lub x4. Inaczej jednak mnoży się setki tysięcy w II lidze, a inaczej miliony w I lidze. Celem jest awans i póki co jest realizowany, aczkolwiek styl pozostawia wiele do życzenia.

Niklas, uff...
Co do treneiro to rotacja dzięki której Maciek dosstał szansę nie jest jego pomysłem - tylko Prezesa.
Natomiast wstawienie Auriego i brak asertywności wobec pomysłów Prezesa obciążają konto treneiro... Sorry Mirek, ale komentowanie wychodzi Ci lepiej niż trenerka...
Cieszy mnie, że jest kolejne zwycięstwo a nasza Stal się hartuje i jest coraz mniej niewiadomych...

Ritchie, kto pisał, że mamy skład na 1 ligę ten pisał. Faktem jest natomiast to, że gdybyśmy jeździli w 1 lidze to skład byłby inny i jeśli awansujemy to będzie inny, więc po co dorabiać ideologię?

Brawo Liwer!. W zasadzie dzisiaj tylko Ty ogarniasz że żużel ma 15 biegów, reszta poniosła się emocjom, może dlatego że oczekiwania były nieco większe i typowano wyniki po 55-35. Ja tez cierpliwie czekałem do końca i wiedziałem że wynik ostatecznie wyciągną.
Z wyniku jestem zadowolony. Z jazdy naszych zawodników tak sobie. Natomiast z jakości przygotowania toru - TRA GE DIA! To - że mecz był wyrównany wynikało z pełnej znajomość swojego toru przez gospodarzy. Niestety ale biegi 13,14 i 15 to jazda z pogranicza ryzyka dużego kalibru i mogło się skończyć o wiele gorzej niż w 14! W Krośnie trzeba wiedzieć gdzie można sobie pozwolić na zewnętrzną a gdzie nie - i tu Jędrzejak który lubi jeździć pod bandą nieco się przeliczył dlatego przywoził dwójki.
Oczywiste dla mnie jest, że niestety Maciek nie wykorzystał swojej szansy i to jest dla niego koniec, podobnie, Bieliński - właściwie już może pakować swoje rzeczy.
Greg swoje zrobił. Ja nie wymagam od niego żeby wygrywał w każdym wyścigu. Baran na plus i myślę, że w składzie Karolek powoli zadomawia się. Spokojnie zatem Panowie (i Panie). Ochłońmy nieco z emocji

Niestety dzisiejszy mecz został zlekceważony przez kierownictwo Rzeszowa . Jak można wycofać ze składu zawodnika podstawowego to omal nie skończyło się przegraną , ale może pan trener pójdzie po rozum i zacznie ustalać skład taki jaki ma być i przestanie kombinować

Nie było żadnego lekceważenia... Od początku sezonu było mówione, że każdy dostanie szansę żeby się pokazać. Jakby Stal zlekceważyła Krosno, to wystawiłaby Maćka i Porsinga za Jędrzejaka i Hancocka. Skład był na wygranie meczu z szansą na pokazanie się Maćka. Nie martwcie się, nikt o zdrowych zmysłach nie wystawi takiego składu na Ostrów czy Rawicz :p

A i przed kolejnym meczem z Krosnem oraz dwumeczem z Polonią Bydgoszcz polecam niektórym zaopatrzyć się w relanium, bo też będzie kombinowanie ze składem (z Bydgoszczą to pewnie nawet Greg w Rzeszowie nie pojedzie) :p

Stali największą szkodę zrobiono jeszcze przed sezonem. Co dwa dni albo i częściej pojawiały się jakieś informacje, plotki itp. Zrobiono z tego składu galaktyczny dream team, a prawda jest taka, że to nie jest żaden dream team. Owszem mamy super silnych 3 liderów, ale niewiele więcej. I teraz trzeba jechać cały sezon pod ogromną presją, a dziennikarsko-kibicowskie hieny tylko czekają na nasze najmniejsze potknięcie. Dodatkowo każda drużyna spina się na nas maksymalnie. I paradoksalnie uważam, że posiadanie Hancocka z jednej strony jest skarbem a z drugiej udręką. Ponieważ teraz już nie tylko jakiś tam Gienek z Ostrowa czy Bolek z Krosna marzy o pokonaniu go przez któregoś ze swoich zawodników, ale też sami zawodnicy dają z siebie absolutne maksimum. Dla takiego Chalova lub Klindta to pewnie jedyna okazja na pokonanie Grega. Tak samo Burza. 99 na 100 pojedynków z Gregiem dostałby w palnik. A tutaj wygrał.

Przed meczem miałem pisać, że niezależnie od naszego składu Krosno nie ma prawa przywieźć 40 punktów. Zdobyli 42. Na to złożyły się dwie rzeczy: KSM odjechał najlepszy mecz w sezonie. A u nas? Ogór prawdopodobnie najsłabszy w sezonie. Do reszty ciężko mieć pretensje. Taki poziom obecnie reprezentują i tyle. Co biedny Maciek miał zrobić? Facet zaczyna sezon pod koniec maja, a poprzedni skończył w sierpniu? No to czego można się było spodziewać. Szansę Maćkowi należało dać na początku sezonu kiedy woził Mazura na treningu. Teraz już po ptokach. Dlaczego Mazur nie jedzie? Nie zawalił ani jednego meczu. Porsing jedzie kaszanę, a kiedy pojawiło się światełko w tunelu to odniósł kontuzję. Juniorów nie ma. Potoniec to chyba tylko zawodnik na bieg juniorski. Dobrze, że Karol zaczyna jechać swoje i to jest największy plus.

Z punktu widzenia krośnieńskiego kibica to fantastycznie się ten mecz ułożył. A co do Stali to tak jak pisał już ktoś wcześniej cały czas szukamy 5 zawodnika. I teraz zarząd musi się zastanowić. Czy Stal ma spełniać rolę cyrku obwoźnego i bawić publikę prowincjonalnych ośrodków 2-ligowych czy po prostu ma awansować? Przy pierwszej opcji to spoko, wymieniajmy co mecz 2 zawodników i niech nawet Aaron Summers pojedzie w jakimś meczu. Jeżeli chodzi o drugą opcję to Mazur NA STAŁE do składu a w razie problemów Schlein/Howarth.

Po pierwsze to Porsing kontuzji nie odniósł
A po drugie nie zrobili by 40 pkt bo akurat w 14 biegu chłopaki wyjechali na 5:1 a stało jak się stało i ostatecznie zrobiło się 3:3

Wygrywamy - źle.
Remisujemy - źle.

Ludzie proszę Was ... opamiętajcie się. Wiecie jaka była sytuacja pod koniec zeszłego sezonu. Cieszmy się, że w ogóle wystartowaliśmy w lidze. Skład został zbudowany z zawodników, który byli dostępni. Gdyby Ireneusz miał więcej czasu na rozmowy z zawodnikami to skład mógłby wyglądać całkiem inaczej. Każdy zdawał sobie sprawę, że Hancock, Jędrzejak i Morris będą ciągnąć wynik Stali. Reszta zawodników to uzupełnienie składu. Na chwilę obecną to wygląda tak, że każdy mecz do tej pory jedziemy średnio w 3.5 zawodnika. Trzeba wziąć się w garść, nie eksperymentować, ściągnąć Rory'ego za Nicklasa jeśli ten będzie miał dłuższą przerwę w startach. W Opolu, Rawiczu czy Ostrowie mecze łatwe nie będą. Jak My męczymy się w Krośnie to jak to będzie wyglądać u wcześniej wymienionych drużyn ?

Liwer potrzebujesz trochę rozeznania ?
No błagam ... trochę obiektywizmu i mniej pychy

Mecz tak jak obstawialem że Krosno się postawi. Szkoda upadku Porsinga
Niestety w ale Majk to chyba rower wziął do Krosna