Ritchie, nie powinieneś raczej tłumaczyć skrtów myślowych innych osób... Inna sprawa, że jakbyś nie interpretował to zoltan jasno napisał, że jest minus za diamenty i dodatkowo jeszcze inne zaległości i to obciąża spółkę. Chodzi mi o dług za diamenty, który to zdaniem Zoltana obciąża spółkę, skąd taka informacja? Czyżby wiedział, z której to "kieszeni" Irek kasę wyjął?
Jako, że zoltan jest nowym użytkownikiem i jego teksty delikatnie mówiąc trącą niechęcią do niektórych osób w klubie, ważne jest aby jasno rozgraniczał swoje interpretacje i przemyślenia od faktów...
Wystarczy, że człowiek przyłapie jednego trolla na kłamstwie i później ma ograniczone zaufanie do nowych użytkowników...
Co do reszty też uważam, że koszty które pociągnęły za sobą rundy DC można było lepiej zainwestować w spółkę, ale to nie moja kasa, nawet nie wypracowaną kasa spółki więc powstrzymuję się od zdecydowanej krytyki.

Przy okazji AzaliaH69 dotrzymaj slowa i zniknij z forum.
Co do wczoraj to takiego scigania jak Zengota z Iversenem to w Rzeszowie bardzo dawno nie bylo.

Taka decyzja musiała zapaść. PiS już ostrzył sobie zęby na to wsparcie imprezy ze strony Ferenca. Byłby jeden wielki wrzask i wałkowanie do wyborów na spotkanaich Buczaka z mieszkańcami (i nie tylko) jak to prezydent miasta pieniądze marnuje. Oberwałby rykoszetem i Irek, i klub. Odmowa ze strony miasta wręcz zaskoczyła sztab PiS i naprędce wymyślili, że skoro nie ma za co Ferenca udupić to przynajmniej będą mogli się pokazać jako "przyjaciele" żużla. Za tydzień zainteresowanie dobiegnie końca.
Takowe wydaje dyrektor Izby Administracji Skarbowej. Czy miał? Nie wiem.

Wystarczyło, żeby w programie za 25 zł - chyba najdroższy w mojej kolekcji znalazła się klasyfikacja generalna dajmond kap ( po 2 turniejach) i rozpis punktowy od 1 do 16 miejsca za pojedynczą rundę ( 1m -100p). obie tabelki zmieściłyby się spokojnie w... miejscu na autografy . Tylko tyle i aż tyle. Taka wskazówka na kolejny sezon bo ludzie siedzący obok mnie w polu suma przy miejscu w turnieju nie wiedzieli co wpisać ( nie mieli ściągi, która powinna być zawarta w programie).

Wierzcie lub nie, ale o biegu dodatkowym nie wiedział sędzia, który nie znał regulaminu imprezy, bo nikt mu takowego nie przekazał, a przede wszystkim organizatorzy, którzy mieli na uwadze wszystko inne tylko nie profesjonalne zorganizowanie tego turnieju. Przypadkiem ktoś zauważył równą ilość punktów w generalce.

Bardzo ciekawa interpretacja, MJJ miał na wyciągnięcie ręki diament i podobno się pogniewał... i zrezygnował z szansy zarobienia niezłej kasy. Ojejku co za honorowy zawodnik, wręcz altruista pomyśleć mogą Zengi i Iwersen inkasując diamenciki, o Gregu nie wspomnę... Na złość Irkowi nie zgarnę diamencika, że tak sparafrazuję znane polskie przysłowie o synku, mrozie i mamusi...
No cóż życiowych wyborów komentował nie będę, ale stwierdzenie, że „MJJ to nie idiota.” w kontekście DC wydaje mi się mocno naciągane...



Karolcia, o czym Ty piszesz? Przecież o tym, że marszałek da kasę było wiadomo już kilka tygodni temu. Jaka awantura o to, że Ferenc da kasę na turniej? Przecież wiedząc, że Ortyl da kasę na turniej tym bardziej Ferenc miał rozwiązany problem ewentualnych zarzutów ze strony przeciwników. Ot i Twoja teoria spiskowa nie trzyma się kupy.

Tak. Dokładnie tak twierdzę. Został postawiony pod ścianą na zasadzie przyjedź, wygrasz diament to sobie odbijesz - nie dał się postawić pod ścianą i stracił nagrodę. A jeśli nie wierzył w same diamenty, to co w tym dziwnego? Jak można wierzyć komuś, kto twierdzi, że ma diamenty za ponad bańkę, a nie ma paru tysięcy euro do zapłaty za turniej albo funduje auto przy kilkuset kibicach, a do tego wszystkiego chwali się, że zawsze był super z matematyki?

Chodziło o to iż za te diamenty trzeba będzie ponoć zwrócic więc równie dobrze można napisać że Irek nie klub jest 800.000 na minusie. Zawodnicy nie popłaceni a co niektórzy wierzą iż nagle wyjął swoje 800.000 i na ostatnią chwilę pognał do Antwerpii 64 godziny to trwało jak Podkarpacie mówiło. Poważny biznesmen mający zaplecze finansowe raczej leci po diamenty i wcześniej niż dzień przed turniejem. Kopał się tu nie będę, Jeszcze wspomnicie moje słowa. Pozdrawiam i obyśmy doczekali poważniejszych ludzi w klubie

Za bardzo podniecony jestes ochlon i czekaj spokojnie co sie wydarzy

Człowieku Nawrocki robi z takich ludzi jak ty naiwniaków i pięknie mu to wychodzi. W klubie jest sytuacja wręcz wspaniała, a to wszystko to zasłona dymna, żeby Ireneusz mógł sprawdzić na kogo może liczyć i kto jest godny zaufania.

Myślę, że sędzia posiadał regulamin. A nawet jeśli nie to jak pokazuje przykład komentatora z transmisji https://www.youtube.com/watch?v=G5aBLwnYhHU&t=12072s (od minuty 2:56:00) bardzo szybko można było się domyślić, że będzie remis, o ile solidnie notowało się wyniki. Widziałem również około pół godziny przed zawodami jak szedł Pan Wacław Pyra i rozmawiał przez telefon o zasadach turnieju. Skoro speaker został zapoznany to chyba sędzia tym bardziej...

A tak poza tym regulamin jest ogólnie dostępny na stronie:
http://speedwaydiamondcup.pl/wp-content ... nd-cup.pdf
"...W przypadku równej liczby punktów na miejscach od 1 do 4 rozegrany będzie bieg lub biegi dodatkowe z odpowiednim udziałem zawodników, których kolejność nie jest ustalona – zgodnie z zasadami FIM. ...", więc dla sędziego to nie problem wejść na stronę i się zapoznać przed meczem.

Uważam, że to nie powinno ujrzeć światła dziennego ponieważ nie tylko Prezes czyta to forum, debile z PS również. Prezes na pewno wie bądź się dowie co i jak było nie tak. Wracając do zawodów to były ciekawe. Mijanki, ciekawa obsada, sztuczne oświetlenie - decydujące wyścigi o diamenty Mogło się podobać.
Panie Irku - miało być 5 rund było 3. Nic się nie dzieje. Teraz wiadome co poszło nie tak i nad czym trzeba się skupić. Myślę jednak, że priorytetem powinien być teraz skład na przyszły sezon ...

Otóż to kolego, otóż to.
Tzn. tak powinno być, jeśli organizacyjnie ktoś by ogarniał ten burdel.

Tak jeszcze wracając do samego ścigania - coś niesamowitego! Kilka biegów stało na tak wysokim poziomie, jakiego w Rzeszowie nie było od dawna! W sumie fakt, że jesteśmy głodni walki i mamy dość jazdy gęsiego no bo kiedy widzieliśmy ciekawe zawody ligowe przy H69?

Ciekawe zawody przy H69 ? Pierwszy mecz Stal Rzeszów - Ostrovia Ostrów 2018

Nie no w tym roku było troszeczkę lepiej niż w poprzednich latach. Mecz z Opolem był dosyć ciekawy też.

Mecze w tym roku były ciekawe jak nasi przegrywali starty Wczoraj tor był inny, było kilka ścieżek i to wyróżniało tą nawierzchnie względem tej, która jest zazwyczaj.

Nie jestem zwolennikiem PiSu, ale znam Jurka Cyprysia i gosc faktycznie interesuje sie zuzlem w przeciwienstwie do no-name'ow z listy PO do Sejmiku.

Co innego Rada Miasta - tu z PO startuje Tadek Szylar i jemu zycze powodzenia.

Nie wiem, może ja po prostu za dużo oczekuję oglądając w TV taką Częstochowę np., ale jakoś nie zapadły mi w pamięć te mecze przez Was wymienione.
No ale nie powiecie mi chyba, że szeroka tak chodziła? To co robił Iversen mmm <3

Ocho! Prezes się na nas zawiódł!

Fragment z artykułu w Wyborczej. Jak ktoś ma całość niech wrzuci.

no na tych co byli to chyba nie, a ja byłem z resztą słusznie prawi - taka frekwencja to porażka

jest też na temat M. Janika - i tu z Prezesem też się zgadzam