Seba MA rację bo każdy wie, że tytuł IMP to głównie prestiż a nie prawdziwe oddanie rzeczywistości.
Jak tytuł IMŚ bezsprzecznie należy się Pedersenowi, bo dominuje wszędzie, tak jakby tytuł IMP miał być przyznawany najlepszemu aktualnie Polakowi, to powinien znaleźć się w rękach Golloba (jeden z najskuteczniejszych polskich zawodników w Ekstralidze i Elitserien, najlepszy Polak w GP i DPŚ), ewentualnie Hampela.

Co do wypowiedzi Stachyry, to sam na pewno w obliczu ostatnich wydarzeń liczył na start w imprezie. Ale to inteligentny człowiek i w wypowiedzi wybrał dyplomację. Bo kto normalny mówiłby głośno o tym, że przez czyjąś kontuzję liczy na występ?

SKÓRA WIELKI RESPEKT:uklony:

Genialne zawody w Lesznie. Finał pokazał jak można zrobić tor do walki jeśli tylko się chce a nie robi pod swoich zawodników. Janowski trafił z furami idealnie, jeśli nic niespodziewanego się nie wydarzy mamy czwartego IMŚ. Szkoda Pitera.... Dla mnie osobiście wykluczony powinien zostać Dudek. Ale cóż...