Młodych wychowanków zostawiają na lodzie gdy ulegną kontuzji a jeszcze chcą zwrotu $ za sprzęt .

Właśnie przejeżdżałem obok stadionu. Prace torowe w toku.

Ja w ogóle nie mam problemu z Krosnem i szczerze im kibicuję jak i wszystkim klubom z płd-wsch. Marzy mi się eliga: Lublin, Rzeszów, Krosno, Tarnów itd. Chcą krzyczeć WA-TA-HA, niech sobie krzyczą u nas też swego czasu była ekipa taty treya z marmoludkami. Wszędzie są kibice sukcesu. To jest spoko, że w końcu po różnych KKŻ, KSŻ itp. zrobili jakąś tożsamość temu klubowi co przyciąga kibiców na stadion. Dla mnie to fajne, że w takim mieście jak Krosno, gdzie przez lata była bryndza i nędza w końcu mają klub na jakimś poziomie. Nie licząc januszy od watahy, jest tam na prawdę spore gro kibiców mega zajaranych żużlem, którzy wiedzą na temat tego sportu zjadają 99% tego forum.

Dzisiaj do przodu, ale bez bonusa.

Lodz wygrala w Krosnie. Rzeszow wygral w Lodzi. Czy to oznacza, ze kolo sie zamknie i Krosno wygra w Rzeszowie? Ich postawa w Tarnowie pokazala, ze chyba sie juz odnalezli, wlacznie z porozbijanym Bjerre. To bedzie bardzo ciezki mecz.

Ten mecz jest ważny pod jednym względem - punkty przybliżą nas do PO, czyli utrzymania. Im wcześniej będziemy pewni utrzymania, tym szybciej będziemy mogli domknąć skład na przyszły sezon i wszystko poukładać.
Stać nas na wygraną za 3 punkty, ale 2 też wystarczą. Wiara w chłopaków i jedziemy do końca

Ps. W al Capone można też dostać program, czy tylko bilety?

Odwazna teza z tym, ze stac nas na zwyciestwo za 3 pkt. Do tej pory nie zrobiliśmy na swoim torze więcej niz 49 pkt i to z drużynami duzo słabszymi niz Krosno i na prawdę ciężko sobie wyobrazić, ze przełom nastąpi akurat dzisiaj, przy okrutnej lampie i zawodach o godzinie 14.

Dlatego w mojej opinii wszystko powyżej 45pkt powinno byc traktowane jako spory sukces.

Wystarczylo by traktowac ich z wzajemnoscia. Ale az takiego kompleksu kibice Stali w stosunku do klubu z Krosna nie maja jak na odwrot

Podobnie jak Bomber podziwiam optymizm i tez uwazam ze minimalne zwyciestwo bedzie sukcesem. Ogrom zalezy od tego co wyjdzie z torem, jesli dzis przygrzeje i wyschnie na twardo, bedziemy swiadkami podobnego przebiegu do domowego spotkania z Unia Leszno. Krosno pojedzie na kazdym tylko my stracimy 50% skutecznosc na betonie. Ale nadzieja jest, jesli jak pisze Mazi jako naoczny swiadek prace torowe odbywaly sie do nocy, znaczy ze bardzo powaznie potraktowali przygotowanie nawierzchi i byc moze w koncu wyjdzie cos lepszego.

Krosno jedzie tylko bez Świercza, więc o ile by nie byłoby Bjerre to można by było myśleć o bonusie, z Duńczykiem no raczej wątpię. Mam nadzieję że w końcu juniorzy chociaż w tym biegu juniorskim pokażą na co ich stać, chociaż znając nasze szczęście to albo będzie jakaś taśma, albo defekt, albo nagle Wieszczak sobie przypomni że w Rzeszowie uwielbia jeździć i zrobi z 5-6 punktów. Jak wygramy to będzie super, jak się uda za 3, to już w ogóle genialnie. W Krośnie każdy może pojechać, z pozycji seniorskiej tam nie ma słabych punktów. U nas przede wszystkim dużo będzie zależeć od trójki Klind, Thorssell, Nowak. Jak oni nie zawiodą, i Paweł z Rew pojadą na swoim poziomie to będzie dobrze. Liczę na jakieś emocje na torze, nie tylko wyjście spod taśmy i jazda gęsiego, bo jak mamy oglądać tylko jazdę gęsiego, to też się nie ma co dziwić że ludzie nie chcą na mecze przychodzić, nawet z mojego środowiska słyszę głosy, że dawniej jak coś sie działo na torze to chętnie chodzili, a teraz jak ma oglądać zawodników którzy jadą jeden po drugim to szkoda czasu i pieniędzy.

Ja lubię odważne tezy, mówiłem, że w Lesznie pojedziemy lepiej niż w Rzeszowie

Gwarantuję, że więcej ludzi by przychodziło, gdybyśmy gęsiego wygrywali 5:1, niż przegrywali mecze 40:50/35:55 po walce na torze

Lukix, oczywista oczywistosc co napisales Zawsze czynnikiem determinujacym frekwencje jest najpierw wynik i poziom sportowy druzyny i dopero dalej jakas widowoskowosc, mijankowosc itd itp

Dlatego trzeba wszystko robić, żeby i wynik był i widowiskowość, póki co to ani jednego ani drugiego nie ma;D

Coś tam nasi na obchodzie mocno sprawdzają zewnętrzną śrubokrętami

Świercz w parku maszyn

Ale tylko jako kibic, składy już potwierdzone. Nie wiem co Węglarz gotuje, że siedzi w tej polewaczce na torze

Bo zewnętrzna podrapana, a krawężnik pustynia.

Jak na mój stoper - Krosno szybsze + środkiem szybciej niż przy kredzie

Przeciętna frekwencja. Szkoda. Może dobry wynik coś ruszy.

Brak wyników i wakacje, robią negatywną frekwencję.

Edit frater: Dodałbym jeszcze godzinę. Teraz rządzi telewizja. W latach 90-00 taki mecz byłby o godzinie 17 / 17:30.

Rew to już tam z Zielonej Góry chyba startował, dobrze, że zdążył wyprzedzić Bańdura

Nasi po treningu wolni okrutnie, a Pollestad jadący pierwszy raz w życiu w Rzeszowie robi najlepszy czas serii. Żużel.