Po wyjazdowej wygranej 51:38 rewanż wydaje się formalnością, dlatego jedyny możliwy scenariusz to odprawienie Tarnowa z tegorocznym bilansem 4:0 i pewny awans do finału. Najważniejsze żeby objechać go bez kontuzji.
Mecz całe szczęście bez telewizji o normalnej porze.

Zapraszam do dyskusji.

Niby mecz formalność, ale moim zdaniem ważne jest jedno pytanie. Czy wracać do Vuolasa? Karczmarz potwierdził, że jest zawodnikiem przedziału 0-15 punktów. A niechże się trafi, że Gniezno w finale odjedzie mecze sezonu. Taka dziura w składzie to duże ryzyko. Czy ten mecz nie powinien być treningiem dla Vuolasa, który następne pojechałby w finale?

Dokładnie.
Slabo się ułożylo z Karczmarzem, bo chłopak udowodnił że potrafi być szybki na domowym torze a dostał przepustkę na wyjazd. Karczmarz jest zawodnikiem wyjazdowym z zakresu 0-6. Albo nawet ciut niżej w ostatnich meczach. Zatem nie możemy ryzykować z nim wyjazdu do Gniezna, odpukać. Jak dla mnie Vuolas powinien jechać dwa następne mecze. A dopiero potem ocenić czy Karczmarz wraca na mecz domowy.

Ciekawe jak to widzą w klubie.

W Gnieźnie akurat Karczmarz zdobył 8(0,3,0,3,2) można więc zaryzykować, że akurat tam mu pasuje. Kogo byśmy nie wstawili to żaden z tej dwójki gwarantem punktów nie jest.

Moze warto wstawic Voulasa do skladu zamiast Karczmarza? Jesli odstawienie od skladu podzialalo dobrze na Karczmarza wczesniej, moze zadziala po raz drugi?

Tak poza tym, zgadzam sie, ze mecz jest formalnoscia. Jest to dobra okazja na przetestowanie rzeszowskiego toru, bo z dopasowaniem do niego roznie bywalo w tym sezonie.

Widziałem to zdjęcie na żużlawce i myślałem że to fejk. Dziś w drodze po bilet zobaczyłem to na żywo

Drejer bardzo ładnie pojechał w SEC2 i przypuszczam że będzie wskakiwał w niedzielę na zastępstwo. Wyniku w dwumeczu pewnie nie zmieni ale może sprawić, że widowisko będzie ciekawsze.
Mój typ na to spotkanie 50-40

Kto dzisiaj jedzie pod 14?

Ustawienie zostaje z Tarnowa. 14. PHB i pod 16. Rowe

Mój typ 52:38.

Jak Kildemanda zawsze lubiłem i lubię tak muszę stwierdzić że dramat co ten gość jedzie. Żeby on nam finału nie położył czasami.

No i proszę. Transmisji nie ma to i telewidzowie przyszli na stadion. Jest o wiele więcej ludków niż na ostatnim meczu bo i godzina lepsza i pogoda jak ulał. Także tego panie redaktorze "o".

Finały w sobotę, więc pewnie o godzinie 14:00, żeby telewizji pasowało... Co do Kildemanda, przy ewentualnym awansie trzeba Duńczykowi podziękować, bo skoro w 2 lidze daje się objeżdżać, to w 1 lidze nie ma czego szukać. Nowak, Thorssell i Pieszczek, reszta out.

Czwórka do ZERA !!!! Stal Rzeszów żegna frajera ....

Idealnie wynik trafiony ...

Wożenie się Rowe z Pieszczkiem niepoważne. Menager powinien schłodzić głowy.

To swoją drogą, ale bardziej niepoważna jest jazda Petera Kildemanda. Tam naprawdę potrzebna jest gruba rozmowa z nim.

Rowe nie po raz pierwszy jedzie w swoich własnych zawodach bez względu na to kogo ma przed i za sobą. Sądziłem jednak że Kildemand na 2 ligę to będzie pewniak na minimum 8 pkt w każdym meczu. Okazuje się że chłop jedzie w końcówce sezonu na oparach.
Myślę, że w finale pojedziemy takim samym składem jak w półfinale, ale im bliżej niego tym więcej obaw o straty punktów na pozycjach Petera i U24 (szczególnie w Gnieźnie).

jaka jest rola trojanowskiego w klubie czemu jest dzisiaj w Lublinie?

Jest dyrektorem sportowym odpowiada za transfery, organizacje w klubie i podpowiada naszym zawodnikom z ustawieniami podczas meczu. Dziś chyba pierwszy raz wybrał Bewleya a nie nas. Nawet jak Dan jezdził w GP to Jacek był u nas a nie u niego. Nie było sensu, żeby był na tym meczu i tak awans był pewny.

ok czyli nie ma co się martwić?