Australia ma jeszcze do tego dwie ogromne firmy gornicze BHP Billiton i Rio Tinto, wiec australijskie firmy kopia australijski wegiel i placa australijskie podatki (a nie na kogos innego).

Pisiory kradły i przepalały niepotrzebnie kase.

O 70 baniek na wybory kopertowe, 60 baniek na fundusz sprawiedliwości co za skandal....

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Grupa- ... 25083.html

19 mld mniej zysku Orlenu w ciągu roku!(sic!)

Po TRZECH miesiącach deficyt Tuska wyniósł 76,3 mld zł. Planowany na koniec roku 288 mld.
https://www.money.pl/gospodarka/deficyt ... 9376a.html

Tymczasem:

2016: 46,2 mld
2017: 25,4 mld
2018: 10,4 mld
2019: 13,7 mld
2020: 85,0 mld zł (covid)
2021: 26,0 mld
2022: 12,0 mld
2023: 85,6 mld (wojna)

Tak każdy Polak zostanie zadłużony na pokolenia, bo trzeba spłacać długi Niemcom za pomoc w dojściu do władzy, rządy nieudaczników i złodziei wyposzczonych 8 latami bez władzy.

Niebywała ekipa dorwała się do władzy. Wiedzą, że zostaną pogonieni przy pierwszej lepszej okazji to do ostatniego centa wydoją Polaków.

Uśmiechajcie się jebaćpisy. Przynajmniej już nie ma wstydu za granico

Zarżnęliście kurę, która znosiła złote jaja. W sensie ten temat, który żył.... no cóż.

Muszę pisać post pod postem.

To babsko zwane lekarzem co w Oleśnicy zamordowało dziecko w 9 miesiącu ciąży razem z "mamusią" w Wolnej Polsce będzie odpowiadać za morderstwo.

Uspokój się gościu. Będę w ciąży to o aborcji nawet nie pomyślę, ale jak zajdzie konieczność z przyczyn medycznych to pójdę siedzieć razem z lekarzem?

Tak naprawdę to te insynuacje są bezczelną manipulacją. Na wyniku rachunkowym zaważyły odpisy księgowe, a EBITDA wskazuje co innego, plus 32,4 mld zł na inwestycje. To jest perfidne wprowadzanie w błąd tych, co nie mają pojęcia o szczegółach zasad rachunkowości.
Manipulacje i kłamstwa. Podaj lepiej kwoty jakie Morawiecki raportował do Brukseli, bo na użytek krajowy to ukrywał deficyt w różnych funduszach.
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/deficyt ... -st7412017
Radzę zapoznać się z opiniami medycznymi tego przypadku i w ogóle całą sytuacją. Też uważam aborcję za zło, ale nie w przypadku kiedy z medycznego punktu widzenia jest to koniecznością i wręcz humanitaryzmem.

humanitaryzmem????

W końcu większość ludzi dowiedziała się w jakich męczarniach konają dzieci nienarodzone. Profil już zniknął z portalu znanylekarz ale w internecie nic nie ginie. Można się dowiedzieć jaką psychopatka i po prostu złym lekarzem jest ta babka.

Ideologicznie zaangażowana, czerpiąca jakaś satysfakcję z mordowania. Przerażające. Chlorek potasu nawet zwierzętom się nie podaje

Masz prawo o ile dziecko będzie realnie zagrażać Twojemu życiu pod względem fizycznym, a nie z powodu tego, że będzie chore. Tak stanowi prawo.

Omijanie go poprzez trefne zaświadczenia od psychiatry i rzekomy stan psychiczny, który zagraża Twojemu życiu bo dziecko jest chore to kpina z przepisów prawa.

A już w ogóle robienie aborcji w 9 miesiącu gdy dziecko można było spokojnie urodzić(wywołać poród, albo cesarskie cięcie) to barbarzyństwo i zwykłe morderstwo.

Jak taka z Ciebie Mamusia, że jak nie będziesz miała potomka zdrowego to go nie chcesz to urodź i się zrzeknij wszelkich praw. Ale nie masz prawa zabijać nawet swojego dziecka.



Podaj więc rzekomo prawdziwe dane. I je udowodnij



Żarty sobie robisz? Porównujesz deficyt centralny do tego z samorządami. Podaj więc deficyt obecny 288 mld centralny + samorządów to Ci pewnie wyjdzie koło 500 mld.



J/w. Humanitaryzmem byłoby urodzić to dziecko i jak Mamusia nie chce zrzec się wszelkich praw do niego. Tym bardziej iż byli lekarze w Łodzi gotowi się zająć jego chorobą i dać temu człowiekowi opiekę.

A go bezczelnie zamordowano i jak napisałem w Wolnej Polsce trzeba będzie do tego wrócić i wyciągnąć konsekwencje.

Niech ktos rozwinie temat. Dlaczego czekano z aborcja do 9 miesiaca ciazy? Wiekszosc tzw. trisomies wykrywa sie juz w okolicach 3 - 4 miesiaca ciazy. A tutaj czytam juz taki cytat:



Zamkneli kobiete w oddziale psychiatrycznym, gdy zaczela rozwazac aborcje? Czy ja to dobrze przeczytalem?

https://tuwroclaw.com/artykul/aborcja-w-9-miesiacu-n1535604

Jaśku, lekarze zdiagnozowali achondroplazję stopnia zaawansowanego, znaczy to że podczas porodu dziecko zostałoby połamane łącznie z czaszką, także podczas cesarki. Poczytaj opinie medyczne w tej sprawie, skonfrontuj to z fanatycznymi krzykami Kamila i kamyka - i sam wyciągnij wnioski.

Czy ja powiedziałam że dane z Orlenu są nieprawdziwe? Te dane są prawdziwe lecz ty z góry perfidnie manipulujesz - a tymczasem już pierwsze zdanie tekstu z linka wyjaśnia, że na tym wyniku zaważyły odpisy księgowe. I jestem w 100% pewna że doskonale wiesz co to są odpisy księgowe czy aktualizacyjne.

Karolcia, jestem ostatnim, ktory wpadlby w sidla katoretoryki na tym forum, ale tak sie sklada, ze znam kogos, kto urodzil takie dziecko i bylo to w Polsce. Do zadnego polamania kosci nie doszlo, aczkolwiek dziecko - bedace albo rowiesniczka mojego syna, albo rok / dwa starsza - przeszlo sporo operacji, zeby pomoc wydluzeniu nog miedzy innymi i zyje normalne zycie. Nie jest mentalnie do tylu, rowzija sie normalnie umyslowo, a krotsze rece i nogi nie wykluczyly tej dziewczynki z normanego dorastania.

To nie zmienia faktu, ze np. w UK aborcja dzieci z ta przypadloscia nie jest rzadkoscia

https://righttolife.org.uk/news/boy-bullied-over-dwarfism-should-have-been-aborted-social-media-trolls-say

A tu nieco wiecej o wykrywalnosci i samej chorobie.


https://www.alab.pl/centrum-wiedzy/achondroplazja-co-to-za-choroba/

Inna nazwa tej choroby to karlowatosc.



Na te chwile da sie ja wykryc w trzecim kwartale ciazy, choc podobno sa robione postepy, zeby wykrywac ja wczesniej

https://www.londonpregnancy.com/common-fetal-anomalies/



No to jednak da sie to wykryc juz w 10 tygodniu ciazy, choc zdaje sie nie jest to popularna metoda. Czyzby polska medycyna byla az tak do tylu?

Nadal jednak nie rozumiem, dlaczego kobiete zamknieto w psychiatryku, kiedy chciala usunac ciaze. To tak w Polsce przekonuje sie kobiety, zeby zatrzymaly ciaze?

A juz zupelnie nie rozumiem, na jakiej zasadzie psychol Braun sie w to wszystko wmieszal i dokonal "obywatelskiego zatrzymania" lekarki.



Tak sie zastanawiam... dlaczego rodzice w takiej sytuacji upieraja sie na aborcje w Polsce, a nie pojada do jakiegos normalnego kraju. Ot chociazby Czechy czy Slowacja, ktore maja duzo bardziej liberalne prawo.

Jasiek, znowu stygmatyzujesz? Katolicyzm nie ma tu nic do rzeczy. Tu chodzi o najzwyklejsze w świecie posiadanie sumienia. Jedni mają inni nie. To już przestaje być walką o "prawa kobiet do przerywania ciąży" tylko zwykłą eugeniką. Niewierzący, wierzący, katolik, luteranin, żyd, muzułmanin musi czuć obrzydzenie na coraz bardziej antyhimanitarne postulaty

Z tą podawaną na gorąco rzekomo prawdziwą dokumentację medycznä cytowaną przez bardzo mocno zaangażowane media poczekałbym. Już jakiś czas temu te same gardzące życiem środowiska wzięły sobie na sztandary jakaś młodą dziewczynę która niby zmarła na skutek braku odmowy aborcji,a okazało się że śmierć wynikała z błędów lekarzy.

W Irlandii za symbol walki o zmianę antyaborcyjnego prawa wzięto Savite. Po latach okazuje się że to błędy lekarskie, sepsa. Ale kampania była mocno finansowana z zewnątrz i wielu ludzi uwierzyło. Teraz wystarczy żółty papier.

kobieta się tu wpisująca wykonuje typowe dla tvn-ego ludu fikołki. Raz pisze że aborcja to morderstwo a z drugiej strony będzie bronić "sprawy" niczym Barabasza podburzony lud. Chyba uwierzyła że to kolejny krok w krucjacie przeciw PiS. Dziwne.

Poczytacie sobie opinie na temat tej lekarki potwora. Ilu kobietom błędnie sugerowała, że urodzą chore dzieci i podliczcie sobie jak często lekarze błędnie diagnozują bo są ideologicznie zaczadzeni. Nie dla fanatyków wśród lekarzy. Poza tym ta baba potwór czerpała jakaś radość z zabijania bo dzieliła się w internecie zdjęciami ze swojej "pracy"

Wypada tylko zacytować wielkiego Prezydenta Juesej Ronalda Reagana

Zauważyłem, że wszyscy zwolennicy aborcji zdążyli się już urodzić...



A to niby dlaczego mam o tym wiedzieć?

Nic się nie ukryje przed Rzeszowskim Układem Sprawiedliwości...A interwencje Ambasady USA też nie?

Tak jest FIS.

Jak wspomniał Kamyk profil tego babska na znanylekarz zresztą już usunięty mrozi krew w żyłach.

Tą psychopatkę w wolnej Polsce trzeba jak najszybciej zamknąć do kryminału, albo chociaż na początek zawiesić prawo do wykonywania zawodu.

Niebywałe, że coś takiego funkcjonuje w XXI wieku w rzekomo normlanym kraju.

No ale właśnie rzekomo...

No to popatrzmy troche, jak wyglada prawo aborcyjne w Polsce

https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/prawa-pacjenta/5883627,aborcja-jakie-jest-aktualne-prawo-w-polsce.html

Wedlug artykuku - kiedys bylo tak:



W 2020 roku PiS-owskie katooszolomstwo dokonalo jednej waznej zmiany:




Zatem watpliwosci nie ma - lekarka zlamala polskie prawo, bo zabieg zostal wykonany po zmianach z 2020 roku. Mowi o tym nastepujaca interpretacja



Zadaniem KO i obecnego rzadu powinno byc jak najszybsze przywrocenie punktu drugiego oraz zliberalizowanie przepisow zwlaszcza w pierwszych trzech miesiacach ciazy, co doprowadziloby do mocnego zblizenia sie do standardow jakie sa w wielu krajach UE. No i ktos nad tym widze pracuje

https://tvn24.pl/polska/projekt-dekryminalizacji-aborcji-poprawka-w-komisji-po-uzgodnieniach-w-koalicji-rzadowej-st8246280

Kandydaci na prezydenta sa w tej kwestii podzieleni, ale sporo z nich mowi o tych pierwszych trzech miesiacach

https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/aborcja-w-wyborach-prezydenckich-2025-jakie-plany-maja-kandydaci-na-prezydenta/mp5cy4h

Etyczna strona sprawy? Zacznjimy moze od tego

Kamil:


To co ta kobieta takiego strasznego zrobila, ze jest psychopatka i powinna stracic prawo do wykonywania zawodu? Jej decyzja w wiekszosci zachodnich krajow w ogole nie zostalaby zakwestionowana. Jedynie w Polsce jest z tym problem.

Kamyk:


To ja widocznie go nie mam, bo dla mnie dobrowolna aborcja, jak rowniez aborcja z punktu widzenia medycznego jest jak najbardziej w porzadku.

Tutaj w Australii w ostatnich latach wsrod moich znajomych spotkalem sie z dwoma przypadkami aborcji. Obydwa wsrod moich byly wspolpracowniczek.

Jedna dziewczyna byla w sytuacji, gdy zerwala z partnerem, z ktorym doszlo do jakich przepychanek, moze nawet przemocy fizycznej, bo policja wydala tzw. apprehended violence order. Kilka dni po tym wyszlo na jaw, ze jest z nim w ciazy. Kobieta walczyla sama ze soba przez kilka dni i ostatecznie zdecydowala sie na aborcje (nawet z nia rozmawialem, ze moge z nia na ten zabieg pojechac, ale ostatecznie pojechala sama). W przypadku gdyby zatrzymala to dziecko, rozsypaloby jej zycie - samotna matka, do tego na wizie studenckiej. To zapewne zakonczyloby jej pobyt w Australii i wrocilaby do swojego kraju (ktory jest mizernym krajem do zycia) z dzieckiem jako samotna matka. Pracowac by przez jakis czas nie mogla, wiec pewnie wprowadzilaby sie do jednego ze swoich rodzicow (jej rodzice sa rozwiedzeni). Dzieki poddaniu sie zabiegowi aborcji mogla pozostac w Australii, a teraz wlasnie niedawno udalo jej sie zalatwic sobie wize sponsorowana przez pracodawce i dzieki temu moze dalej rozwijac tutaj swoje zycie.

Druga sytuacje miala troche prostsza. Ma juz wize stalego pobytu, ale jakis czas temu rozstala sie ze swoim dlugoletnim partnerem (dzieki ktoremu notabene ma te wize). Po tym wszystkim zaczela troche imprezowac, tu i owdzie z kims sie przespala i najprawdpodobniej wtedy zaszla w ciaze (domyslam sie, ze nie wziela na czas tabletek). Nie wiem, czy wiedziala z kim, ale po cichutku ciaze usunela. Musiala to zrobic juz jakis czas temu, bo powiedziala mi dopiero w ostatnich tygodniach. Dziewczyna mloda, od rozstania z partnerem mieszka z dalsza rodzina. Ma stala prace, ale rozwija sie nadal zawodowo. Komentarz do calej sprawy byl krotki: "macierzynstwo to nie dla mnie", ale fakt faktem, ze z imprezowaniem skonczyla. Jako ze jest to dosc bliska kolezanka, mam okazje obserwowac ja na co dzien i gdyby mi nie powiedziala, to bym w ogole nie zauwazyl.

W kazdym z powyzszych przypadkow popieram ich decyzje. Obydwie decyzje podjete w pierwszych 12 tygodniach. Pierwsza uniknela totalnej rozsypki zyciowej. Druga zwyczajnie dzieci miec nie chce i tez uniknela komplikacji, bo jej zycie od czasu rozstania z partnerem dalekie jest od ustablizowanego. W Polsce zmuszono by je do zatrzymania ciazy. Uwazam to za duzo bardzo nieludzkie niz przerwanie ciazy. Natomiast odnosnie sytuacji z przerwaniem ciazy w 36 tygodni z powodu karlowatosci daje jednak duzy znak zapytania, ale tez nie jestem lekarzem i nie rozumiem dokladnie tego konkretnego przypadku. Dla mnie najwazniejsze jest prawo kobiety do aborcji i na ten temat komentuje.

A tutaj cos z Polski - jak obroncy zycia bronili plod przed narodzinami oraz potem jak ci obroncy oraz Panstwo Polskie i Kosciol dbali o dziecko po urodzeniu i podczas procesu dorastania. Warto, aby kazdy przeczytal ten artykul i zadal sobie pytanie, czy aborcja byla w tym przypadku najokrutniejsza z opcji. A zwlaszcza warto poczytac, co z kobieta i jej dziecmi robily organizacje katolickie - najwieksi obroncy zycia przed jego poczeciem.

https://wiadomosci.wp.pl/alicja-tysiac-i-jej-corka-jaki-los-zgotowali-im-tzw-obroncy-zycia-6726285699693536a

Jasiek :cenzura: nie będę czytał o dewiantce Alicji Tysiąc.

To dziecko, człowiek z Oleśnicy mogło spokojnie żyć...

Wiem przejebane łamiliwość kości, niech nawet se sam palnie w łeb. Ale daj mu wybór czy chce czy nie.

Nawet jak orgnizacje katoli jak to mówisz są obłudne, hipokrytów nie przeczę mogę sie nawet z tym z Tobą zgodzić.

Daj temu gościowi podjąć decyzję. A nie podejmuj tej decyzji za niego.

Czy ty byś chciał, żeby ktoś cie odpalił bo masz duży brzuch? No chyba nie...

Empatia :cenzura: Jasiek. Zrób to....

Daj podjąć temu życiu decyzje jaką chce... To jest ich kwestia. I tyle.

A szkoda.

Alicja Tysiac to temat meganiewygodny dla przeciwnikow aborcji i katolikow, bo:
- Miala prawo (wedlug owczesnych przepisow) do usuniecia ciazy, a tego jej odmowiono
- Odmowiono jej i jej zdrowie jeszcze bardziej sie pogorszylo, co tylko pokazalo, ze usuniecie tej ciazy bylo slusznie wskazane
- Kosciol z Glempem na czele okazal wrogosc w kierunku Tysiac i to publicznie
- Tysiac wygrala sprawe z sadowa z tygodnikiem Niedziela
- Wygrala tez sprawe w Trybunale Europejskim
- W artykule, ktorego nie chcesz przeczytac (twoj wybor) opisuje, jak nagonke na nia w pewnym momencie prowadzilo 72 organizacji katolickich
- Jej corka Julia rowniez popiera prawo matki do aborcji i rozumie, dlaczego chciala usunac ciaze, ktorej ona byla rezultatem



Dlatego - jesli przeczytasz moje posty - postawilem znak zapytania przy tej aborcji (zakwestionowalem, czy naprawde byla potrzebna), chociazby dlatego, ze znam inny przypadek, gdy dziecko sie urodzilo z karlowatoscia i gdzie prowadzi normalne zycie. Raz, ze aborcja byla bardzo pozno, dwa ze choroba byla z gatunku tych, ktory nie powoduja uposledzenia umyslowego, a daja duze szanse na normalne zycie.



Empatie mam... dlatego mocno popieram prawo kobiet do aborcji. I dlatego kwestionuje zamkniecie kobiety w psychiatryku tylko dlatego, ze chciala sie poddac aborcji.



Nie jestem plodem, tylko zywym doroslym czlowiekiem. To roznica. A jakby mi brzuch operacyjnie "odstrzelili" i zrobili mniejszym, to jakos bym sie nie buntowal - o ile by zabiegu nie spieprzyli.

O proszę. Zaczęło się. Jest trzech ekspertów. Jest i Jasiek na przeciwległym biegunie. Mogliście chociaż powiedzieć żeby do wielkanocnej święconki dorzucić trochę popcornu.

Co prezentuje ten obrazek i czemu to ma służyć? Pomijam już że był Wielkanocny Poniedziałek i smutek z racji śmierci papieża... Katolik takiego przypału nie odwala w taki dzień...