Brak Kołodzieja znowu utrudnia życie czołówce.

Z mojego punktu widzenia absencja Kolodzieja nie ma juz teraz znaczenia. Musialaby nastapic potezna wpadka Madsena, Thomsena i Sayfutdinova oraz swietne wystepy Laguty, Hampela, Vaculika i Fricke, zebym mogl sie zakrecic kolo podium. Za duzo tych "gdyby".

Mam nadzieję że mój team tego nie spieprzy Byle tylko Vaculik z Janowskim nie zaszaleli, gdyż z wiceliderem pojedziemy chyba praktycznie na jednym wózku.

Dramatyczny sezon, kontuzje liderów w postaci Doyla, Kołodzieja plus Ratajczak i 3/4 składu kolejki w której Gorzów-Grudziądz zabawili się w walkowera poskutkowało dramatyczną walką o utrzymanie niewiele już brakuje do zameldowania się na koniec sezonu nad kreską, ale dopiero w końcówce ten skład zaczynał jechać choć w części tak, jak od niego oczekiwałem

Zadecydowal jeden konkretny czynnik - wybor Doyle'a zamiast Madsena do skladu. Gdybym wybral Madsena, bylbym w strefie medalowej. Pozniej niestety nie udalo mi sie juz znalezc zawodnika, ktory by mogl dolozyc takie punkty jak Leon. Tak poza tym, niezly sezon, niezle wypalil mi pomysl z Laguta oraz Fricke. Do zobaczenia w 2025.

Frater - czemu Damie jest ostatni z 912 punktami?

Zadecydowały błędy taktyczne przy zmianie numerów startowych. Akurat wtedy Drabik trafił z formą a wystarczyło postawić na Pi. Pawlickiego. Podobnie w formacji juniorskiej do końca wierzyłem w Bańbora i szybkie wyleczenie Ratajczaka a można było postawić na Palucha. Sezon uważam za udany ze względu na możliwość startu w Ekstralidze bez konieczności awansu oraz kilka cennych miejsc na podium.

Wygrana z przewagą 11 pkt
Wystarczyło przy zmianie numerów jednak wycofać Kołodzieja, a wg takich pobieżnych obliczeń doszłoby mi dodatkowo z 9-10 pkt. W ostatniej kolejce wynik podciągnął mi Małkiewicz zdobywając 7 pkt.

ET ubywa czołowy zawodnik. Kołodziej schodzi ligę niżej

Mam pewną koncepcję. W przyszłym sezonie ekstraliga plus ekstraliga 2 - spadkowicze plus drugie drużyny chętnych. Jakieś opinie?

Żeby to miało sens musi być 6 drużyn w 1 lidze i wtedy ew. drugie drużyny. Bo tak tych czterech przejedzie sezon i z automatu wymienia czwórkę która spada w kolejnym sezonie.
Dlatego od covidu kiedy spadła nam frekwencja jeździmy tylko ekstraligę.

Podkusiło mnie na tego Cierniaka No nic, mam nadzieję, że wystartujemy za rok jednak z pierwszą ligą..

Fricke i Thomsen zrobili furore w lidze trenerow 2024 jako zawodnicy spoza Grand Prix. Juz wiemy, ze w sezonie 2025 obaj beda jezdzic w Grand Prix, wiec trenerzy beda musieli szukac innych rewelacji spoza cyklu.

Ciekawe czy znajdą robotę jako uczestnicy GP Myślę że łatwiej będzie w przypadku Fricke.

Brak Madsena w stawce Grand Prix spowoduje, ze w sezonie 2025 w lidze trenerow bedziemy mieli "Wszyscy maja Leona, mam i ja".

Proponuję wykluczyć Zmarzlika, Madsena i Przyjemskiego - zrobi się ciekawie i różnorodnie, składy się przewietrzą